-
1. Data: 2002-03-23 10:31:10
Temat: działalność konkurencyjna
Od: QL <q...@e...pl>
Witam!
Mam podpisać umowę, w której zobowiącuję się do niepodejmowania pracy
w firmie konkurencyjnej przez x lat i że nie będę domagał się z tego
tytułu żadnej rekompensaty.
Jest to zgodne z prawem? Jak się ma do tego KP, gdzie jak byk stoi, że
min 25% się należy?
--
Pozdrawiam
QL
-
2. Data: 2002-03-23 10:51:56
Temat: Re: działalność konkurencyjna
Od: "wkg" <w...@p...onet.pl>
QL wrote in message ...
>Witam!
>
>Mam podpisać umowę, w której zobowi?cuję się do niepodejmowania pracy
>w firmie konkurencyjnej przez x lat i że nie będę domagał się z tego
>tytułu żadnej rekompensaty.
>
>Jest to zgodne z prawem? Jak się ma do tego KP, gdzie jak byk stoi, że
>min 25% się należy?
>
Witam
Jeżeli masz taka umowe podpisac z pracodawca - oczywiscie jest niezgodna z
KP. Czy podpisać ? To zalezy od tego, jak bardzo pewnie sie czujesz na swoim
stanowisku i czy przewidujesz zmiane pracy.
1) Jezeli czujesz sie silny na rynku pracy, masz widoki na zmiane pracy na
korzystnych warunkach - staraj sie nie podpisywac w ogole lub podpisz na
warunkach proponowanych przez pracodawce. Taki dokument nie bedzie mial mocy
prawnej a wszyscy beda zadowoleni :))) Zauwazylem, ze wiekszosc pracodawcow
w umowie o zakazie konkurencji nie opisuje sankcji majacych zastosowanie w
przypadku zlamania tej umowy. Po prostu ktos (dyrektor zarzadzajacy,
personalny musi sie wykazac i wykonuje RUCH). To dodatkowo sprawia, ze mozna
taki dokument traktowac dosyc lekko.
2) Jezeli czujesz sie slabo - staraj sie wynegocjowac swoje 25 % ( lepszy
rydz niz nic ) lub podpisz to co Ci daja (patrz pt 1).
Sytuacja oczywiscie zmienia sie diametralnie, jezeli masz zarejestrowana DG.
Wtedy KP nie ma zastosowania. Mam jednak wrazenie, ze tak nie jest w Twoim
przypadku.
Ciekawe, co inni o tym sadza ?
pzdr
wkg
-
3. Data: 2002-03-23 11:42:00
Temat: Re: działalność konkurencyjna
Od: "Jacek Kr" <j...@h...com>
Raczej perfidne warunek.Nie podpisuj.
-
4. Data: 2002-03-23 19:22:39
Temat: Re: działalność konkurencyjna
Od: "jarpol" <j...@a...pl>
jesli placa cie zadawala to startuj do podpisu.
daje pytanie czym rozni sie sprzedaz frytek od dostarczania frytek.
jesli zrozumiesz roznice to podpisuj i spij spokojnie
pozdrawiam
Użytkownik "Jacek Kr" <j...@h...com> napisał w wiadomości
news:a7hpnc$h0m$1@news.tpi.pl...
> Raczej perfidne warunek.Nie podpisuj.
>
>
-
5. Data: 2002-03-23 19:59:42
Temat: Re[2]: działalność konkurencyjna
Od: h...@p...onet.pl (darek)
Witaj wkg,
Saturday, March 23, 2002, 11:51:56 AM, napisałeś:
w> QL wrote in message ...
>>Witam!
>>
>>Mam podpisać umowę, w której zobowi?cuję się do niepodejmowania pracy
>>w firmie konkurencyjnej przez x lat i że nie będę domagał się z tego
>>tytułu żadnej rekompensaty.
>>
>>Jest to zgodne z prawem? Jak się ma do tego KP, gdzie jak byk stoi, że
>>min 25% się należy?
>>
w> Witam
w> Jeżeli masz taka umowe podpisac z pracodawca - oczywiscie jest niezgodna z
w> KP. Czy podpisać ? To zalezy od tego, jak bardzo pewnie sie czujesz na swoim
w> stanowisku i czy przewidujesz zmiane pracy.
w> 1) Jezeli czujesz sie silny na rynku pracy, masz widoki na zmiane pracy na
w> korzystnych warunkach - staraj sie nie podpisywac w ogole lub podpisz na
w> warunkach proponowanych przez pracodawce. Taki dokument nie bedzie mial mocy
w> prawnej a wszyscy beda zadowoleni :))) Zauwazylem, ze wiekszosc pracodawcow
w> w umowie o zakazie konkurencji nie opisuje sankcji majacych zastosowanie w
w> przypadku zlamania tej umowy. Po prostu ktos (dyrektor zarzadzajacy,
w> personalny musi sie wykazac i wykonuje RUCH). To dodatkowo sprawia, ze mozna
w> taki dokument traktowac dosyc lekko.
Wydaje mi się że w momencie podpisania godzisz się na w/w warunki nawet
jeżeli są one niezgodne z obowiązującym prawem,i potem będzie problem z
dochodzeniem swoich praw przed sądem.Ale jak piszę nie jestem pewien na
100%,jednak praktyka małych literek w umowach jest dość powszechnie
stosowana i zawsze podstawowym argumentem w sporach jest fakt iż jesteś
osobą pełnoletnią,w pełni świadomą(poczytalną)i przed podpisaniem masz
przeczytać i wyjaśnić wątpliwości.A wszelkie spory rozpatrywane w
najjaśniejszej RP przez sądy mogą trwać......
w> Ciekawe, co inni o tym sadza ?
A wie ktoś jakieś konkrety co,jak,gdzie i kiedy w nowym KP?
--
Best regards,
darek mailto:h...@p...onet.pl
--
Określ Swoje potrzeby - my znajdziemy ofertę za Ciebie!
[ http://oferty.onet.pl ]
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.praca.dyskusje
-
6. Data: 2002-03-23 22:41:21
Temat: Re: Re[2]: działalność konkurencyjna
Od: "wkg" <w...@p...onet.pl>
Witaj
>Wydaje mi się że w momencie podpisania godzisz się na w/w warunki nawet
>jeżeli s? one niezgodne z obowi?zuj?cym prawem,i potem będzie problem z
>dochodzeniem swoich praw przed s?dem.Ale jak piszę nie jestem pewien na
>100%,jednak praktyka małych literek w umowach jest do?ć powszechnie
>stosowana i zawsze podstawowym argumentem w sporach jest fakt iż jeste?
>osob? pełnoletni?,w pełni ?wiadom?(poczytaln?)i przed podpisaniem masz
>przeczytać i wyja?nić w?tpliwo?ci.A wszelkie spory rozpatrywane w
>najja?niejszej RP przez s?dy mog? trwać......
No wlasnie. Niech sobie trwaja :)) Przeciez to nieuczciwy pracodawca musi
przed sadem dowiesc swoich racji.
Uwaga: To bedzie sad pracy, nie sad cywilny !!. Obsmieje powoda jak amen w
pacierzu. A mozliwe, ze jeszcze cos zasadzi na otarcie lez.
pzdr
wkg
-
7. Data: 2002-03-24 09:57:22
Temat: Re: Re[2]: działalność konkurencyjna
Od: "bud" <v...@k...onet.pl>
> Wydaje mi się że w momencie podpisania godzisz się na w/w warunki nawet
> jeżeli są one niezgodne z obowiązującym prawem,i potem będzie problem z
> dochodzeniem swoich praw przed sądem.Ale jak piszę nie jestem pewien na
> 100%,jednak praktyka małych literek w umowach jest dość powszechnie
> stosowana i zawsze podstawowym argumentem w sporach jest fakt iż jesteś
> osobą pełnoletnią,w pełni świadomą(poczytalną)i przed podpisaniem masz
> przeczytać i wyjaśnić wątpliwości.A wszelkie spory rozpatrywane w
> najjaśniejszej RP przez sądy mogą trwać......
Głupoty totalne piszesz. Pomysl troche.
Jezeli pracodawca napisze drobnym drukiem w umowie, ze po okresie próbnym musisz
zabic matke, aby
dostac umowe na czas okreslony to tez sie z tego wywiążesz?
Nigdy prawo ustanawiane niżej nie może byc sprzeczne z dokumentem wyzszej rangi.
Poza tym i pracodawca i pracownik moga pisać w umowie co im sie tylko podoba. Jezeli
tylko stoi tam
w tytule "umowa o prace" to obowiązuje ich kodeks pracy, ktory bardzo dokladnie
reguluje prawie
wszystko i nie ma tam za duzo mozliwosci interpretowania.
-
8. Data: 2002-03-24 18:32:08
Temat: Re: Re[2]: działalność konkurencyjna
Od: spam@g_r_o_z_n_y_at_n_e_t_._w_i_z_j_a (Limfo)
On 23 Mar 2002 20:59:42 +0100, h...@p...onet.pl (darek) wrote:
[ciach...]
>100%,jednak praktyka małych literek w umowach jest dość powszechnie
[ciach...]
A moze by tak rozpoczac obywatelski projekt ustawodawczy ze wszystkie
umowy maja byc pisane jednolita czcionka (np arial) o wielkosci
conajmniej 10 pkt. :))))))
Pzdr
Limfo
ps. oczywiscie wyjatkiem sa umowy spisywane recznie :)
-
9. Data: 2002-03-25 08:54:54
Temat: Re: działalność konkurencyjna
Od: "Kaizen" <x...@c...sz>
Użytkownik "QL" <q...@e...pl> napisał w wiadomości
news:mvlo9ug7jm5q91ea5nsejmje4nsmtvivmv@4ax.com...
> Jest to zgodne z prawem? Jak się ma do tego KP, gdzie jak byk stoi, że
> min 25% się należy?
Jak nie chcesz zaostrzać stosunków z pracodawcą, to podpisz. Taki kwit i tak
jest nie ważny, bo jak zauważyłeś KP ustala min 25% odszkodowania, a do tego
Art. 18. Par. 1. Postanowienia umów o pracę oraz innych aktów, na których
podstawie powstaje stosunek pracy, nie mog? być mniej korzystne dla
pracownika niż przepisy prawa pracy.
Par. 2. Postanowienia umów i aktów, o których mowa w Par. 1, mniej korzystne
dla pracowników niż przepisy prawa pracy s? nieważne; zamiast nich stosuje
się odpowiednie przepisy prawa pracy.
Czyli jak nie zapłaci odszkodowania, to pracodawca złamał umowę i jesteś
free :)
--
Pozdrawiam,
Kaizen x...@c...sz zanim zapytasz odwiedź www.google.com
GG 2122; ICQ#: 64457775
e-mail Rot13 coded
-
10. Data: 2002-03-25 18:20:30
Temat: Re[4]: działalność konkurencyjna
Od: h...@p...onet.pl (darek)
Witaj bud,
Sunday, March 24, 2002, 10:57:22 AM, napisałeś:
>> Wydaje mi się że w momencie podpisania godzisz się na w/w warunki nawet
>> jeżeli są one niezgodne z obowiązującym prawem,i potem będzie problem z
>> dochodzeniem swoich praw przed sądem.Ale jak piszę nie jestem pewien na
>> 100%,jednak praktyka małych literek w umowach jest dość powszechnie
>> stosowana i zawsze podstawowym argumentem w sporach jest fakt iż jesteś
>> osobą pełnoletnią,w pełni świadomą(poczytalną)i przed podpisaniem masz
>> przeczytać i wyjaśnić wątpliwości.A wszelkie spory rozpatrywane w
>> najjaśniejszej RP przez sądy mogą trwać......
b> Głupoty totalne piszesz. Pomysl troche.
:)))Być może,ale piszę wyraźnie że MI SIĘ WYDAJE-w tej chwili właśnie
zadałem sobie trud myślenia:))
b> Jezeli pracodawca napisze drobnym drukiem w umowie, ze po okresie próbnym musisz
zabic matke, aby
b> dostac umowe na czas okreslony to tez sie z tego wywiążesz?
...I wymyśliłem,to wyżej ni chu...a nie jest mądrzejsze od tego co ja
napisałem :))
b> Nigdy prawo ustanawiane niżej nie może byc sprzeczne z dokumentem wyzszej rangi.
I pewnie dlatego Trybunał w Strassburgo ma takie wzięcie:)))zwłaszcza w
ostatnich czasach w sporach z polskimi władzami
b> Poza tym i pracodawca i pracownik moga pisać w umowie co im sie tylko podoba.
Jezeli tylko stoi tam
b> w tytule "umowa o prace" to obowiązuje ich kodeks pracy, ktory bardzo dokladnie
reguluje prawie
b> wszystko i nie ma tam za duzo mozliwosci interpretowania.
No i tu wykazałeś się wiedzą najwyższą:))
pewnie tak jest jak piszesz ale nie dzisiaj i nie w tym kraju:(
--
Best regards,
darek mailto:h...@p...onet.pl
--
Określ Swoje potrzeby - my znajdziemy ofertę za Ciebie!
[ http://oferty.onet.pl ]
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.praca.dyskusje