-
31. Data: 2004-11-16 18:52:36
Temat: Re[2]: To juz przesada
Od: j...@g...pl (Jagodka)
J> nie jest tlumaczeniem toze lepiej miec 500 PLN niz nic. 500 PLN to nie
J> wynagrodzenie, to nawet nie jest jalmuzna, a jednak sa tacy co godza sie
J> pracowac za tyle.
A czy nie wziales pod uwage ze osoby pracujace za 500 zl pracuja bo
inaczej naprawde nie mieli by za co zyc?
Ciekawe co bys wybral jakbys mial do wyboru 0 lub 500 zl... jakbys
mial jeszcze rodzine..
I nie pier*** farmazonow ze takie osoby psuja rynek... widze ze nie
znasz zycia..
Wyobraz sobie ze znam osoby ktore pracuja dziennie do 12 h przez 6 dni
w tygodniu i wiesz ile biora na reke?? 150 zl maksymalnie... pracuje
tak np. moja znajoma w zakladzie pracy chronionej... Nie jest
niepelnosprawna.. poszla do TAKIEJ pracy zeby chociaz miec na chleb
dla dzieci bo pomocy ze strony rodziny i PANSTWA zadnej...
J.
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.praca.dyskusje
-
32. Data: 2004-11-16 22:08:36
Temat: Re: To juz przesada
Od: Pajączek <p...@o...pl>
Użytkownik "Marek" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:cndhhc$1p2e$1@services.vline.pl...
> Widze ze goraco dyskusja na temat mojego L4. Nie ukrywam, gdyby nie
mobbing
> igadanie dyrektora ze pracuje na pol etatu wychodzac z pracy po 10
> godzinach, pracowalbym dalej i nie poszedlbym do lekarza skarżąc się na
ból
> w okolicy żoładka.Tak przynajmniej wykrylem wrzody na 12tnicy.W pracy
nie
> mialem nawet czasu o tym pomyslec. Teraz przynajmniej moge odpoczac od
> finansow hipermarketu, wykladania towaru na polki, sprzatania magazynu
przed
> inwentaryzacja itp.
> To chore co pracodawcy moga zrobic z pracownikiem w dzisiejszych
czasach...
aaaaa, to hipermarket... i wszystko jasne!
Ktos mi kiedys opowiadał, że kierownictwo takich sklepów ma nibymózgi.
Widzi tylko obroty, sprzedaż, pieniądze, tzw. dobro firmy. Nie ma ludzie,
rodzina, kolega. Jest pieniądze, obrót, marża, sprzedaż. Najlepszym
dowodem były wypowiedzi dyrektorów jakiegośtamhipermarketu (w "uwadze" w
tvn po tym jak udokumentowano przerabianie dat ważności żywności czy
używanie nieświeżego (delikatnie mówiąc) mięsa do jakiegoś bigosu na
sprzedaż w markecie): "najważniejsze jest dla nas, żeby klient był
zadowolony". ręce mi opadły. kolejny przykład biedronka (szkoda gadać).
Swoją drogą na uwagi, pytania, czy pracujesz na pół etatu, pokaż (przyłóż
do twarzy) mu umowę z wymiarem pracy i listy obecności, albo mów ze
przykład idzie z góry (wiem że łatwo się mówi, ale też miałem do czynienia
z półgłówkami)
Pozdr i życzę szczęścia w szukaniu pracy
ps co cię nie zabije, to cię wzmocni
-
33. Data: 2004-11-16 23:08:21
Temat: Re: To juz przesada
Od: "Marek" <m...@o...pl>
Tylko ze jako kierownik nie odbijalem sie przy wejsciu i wyjsciu z pracy od
ponad roku....
Mowilo sie ze kierownik musie siedziec i pracowac, zadnych nadgodzin nie ma
Ile mozna? Zycie zarwac za 2100 netto??
Użytkownik "Pajączek" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
news:cndtn3$4gt$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Marek" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:cndhhc$1p2e$1@services.vline.pl...
> > Widze ze goraco dyskusja na temat mojego L4. Nie ukrywam, gdyby nie
> mobbing
> > igadanie dyrektora ze pracuje na pol etatu wychodzac z pracy po 10
> > godzinach, pracowalbym dalej i nie poszedlbym do lekarza skarżąc się na
> ból
> > w okolicy żoładka.Tak przynajmniej wykrylem wrzody na 12tnicy.W pracy
> nie
> > mialem nawet czasu o tym pomyslec. Teraz przynajmniej moge odpoczac od
> > finansow hipermarketu, wykladania towaru na polki, sprzatania magazynu
> przed
> > inwentaryzacja itp.
> > To chore co pracodawcy moga zrobic z pracownikiem w dzisiejszych
> czasach...
>
> aaaaa, to hipermarket... i wszystko jasne!
> Ktos mi kiedys opowiadał, że kierownictwo takich sklepów ma nibymózgi.
> Widzi tylko obroty, sprzedaż, pieniądze, tzw. dobro firmy. Nie ma ludzie,
> rodzina, kolega. Jest pieniądze, obrót, marża, sprzedaż. Najlepszym
> dowodem były wypowiedzi dyrektorów jakiegośtamhipermarketu (w "uwadze" w
> tvn po tym jak udokumentowano przerabianie dat ważności żywności czy
> używanie nieświeżego (delikatnie mówiąc) mięsa do jakiegoś bigosu na
> sprzedaż w markecie): "najważniejsze jest dla nas, żeby klient był
> zadowolony". ręce mi opadły. kolejny przykład biedronka (szkoda gadać).
> Swoją drogą na uwagi, pytania, czy pracujesz na pół etatu, pokaż (przyłóż
> do twarzy) mu umowę z wymiarem pracy i listy obecności, albo mów ze
> przykład idzie z góry (wiem że łatwo się mówi, ale też miałem do czynienia
> z półgłówkami)
>
> Pozdr i życzę szczęścia w szukaniu pracy
>
> ps co cię nie zabije, to cię wzmocni
>
-
34. Data: 2004-11-17 13:06:02
Temat: Re: Re[2]: To juz przesada
Od: "Jackare" <j...@i...pl_wytnij_to_>
> Ciekawe co bys wybral jakbys mial do wyboru 0 lub 500 zl... jakbys
> mial jeszcze rodzine..
> I nie pier*** farmazonow ze takie osoby psuja rynek... widze ze nie
> znasz zycia..
znam, znam.... Nie wybralbym 500 PLN. Juz lepiej krasc niz pracowac za 500.
Zaden z tych sposobow nie jest godny, ale na kradziezy pewnie lepiej sie
wychodzi niz na jalmuznie.
> Wyobraz sobie ze znam osoby ktore pracuja dziennie do 12 h przez 6 dni
> w tygodniu i wiesz ile biora na reke?? 150 zl maksymalnie... pracuje
> tak np. moja znajoma w zakladzie pracy chronionej...
i to nie jest psucie rynku??? Dla kogo ma byc przykladem ???
150 miesiecznie zarobi sprzedajac butelki, ale kazdy zyje jak umie...
Wybacz. Nie przekonalas mnie.
-
35. Data: 2004-11-17 15:26:49
Temat: Re[4]: To juz przesada
Od: j...@g...pl (Jagodka)
J> znam, znam.... Nie wybralbym 500 PLN. Juz lepiej krasc niz pracowac za 500.
J> Zaden z tych sposobow nie jest godny, ale na kradziezy pewnie lepiej sie
J> wychodzi niz na jalmuznie.
Krasc?? W naszym Panstwie trzeba krasc miliony zeby nie siedziec w
pace... jak ktos ukradnie na chleb dla rodziny to pozniej siedzi w
wiezieniu.. i takie przypadki znam...
Wybiera sie to co rozsadne...
Sa JESZCZE ludzie ktorzy staraj sie zyc uczciwie pomimo wszystkiego...
pomimo calego tego systemu w Polsce... ktory zamiast pomagac
szkodzi...
Wybierja taka opcje bo nie ma za co wykarmic dzieci a to
najwazniejsze...
J> i to nie jest psucie rynku??? Dla kogo ma byc przykladem ???
J> 150 miesiecznie zarobi sprzedajac butelki, ale kazdy zyje jak umie...
J> Wybacz. Nie przekonalas mnie.
No wytlumacz mi w jaki sposob psuja rynek?? To ze chce na chleb
zarobic? jesli nie pojdzie ona to pojda inni i za te 150 zetow.. taki
piep*** kraj..
Myslisz ze jak nagle wszyscy pracownicy ktorzy zarabiaja grosze
powiedza NIE i nie pojda do pracy to cos to zmieni? ze jak zaczna
strajkowac ze to pomoze?
U nas jest niestety jeszcze taka rzeczywistosc i jeszcze sporo lat
uplynie zanim cos sie zmieni, zanim czlowiek bedzie mogl zyc na jakims
tam w miare poziomie...
Jak to mowia kazdy orze jak moze... byle przezyc.. wiem ze to tylko
egzystowanie.... no ale jakos trzeba zyc...
Powinno sie szanowac takich ludzi ktorzy pomimo wszystko chca zyc
uczciwie i staraja sie przyjamniej przetrwac...
J.
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.praca.dyskusje
-
36. Data: 2004-11-17 16:43:06
Temat: Re: To juz przesada
Od: Pajączek <p...@o...pl>
Użytkownik "Marek" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:cne15l$1u23$1@services.vline.pl...
> Tylko ze jako kierownik nie odbijalem sie przy wejsciu i wyjsciu z pracy
od
> ponad roku....
> Mowilo sie ze kierownik musie siedziec i pracowac, zadnych nadgodzin nie
ma
> Ile mozna? Zycie zarwac za 2100 netto??
A co na to PIP?
PS Odpowiadaj pod cytatem.
-
37. Data: 2004-11-17 17:52:38
Temat: Re: To juz przesada
Od: "szomiz" <s...@k...dostawac.reklamy.przez.net>
Użytkownik "Marek" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:cne15l$1u23$1@services.vline.pl...
> Tylko ze jako kierownik nie odbijalem sie przy wejsciu i wyjsciu z pracy
od
> ponad roku....
> Mowilo sie ze kierownik musie siedziec i pracowac, zadnych nadgodzin nie
ma
> Ile mozna? Zycie zarwac za 2100 netto??
Jako kierownik w tej zwlaszcza branzy, byles elementem aparatu ucisku wobec
tych, ktorzy zalapali na nizsze stanowiska.
Jezeli byles nim dlugo, to musiales reprezentowac i uskuteczniac
skurwysynstwo sieci wobec jej pracownikow. Jakbys nie uskutecznial -
wylecialbys po max 3-ech miesiacach.
Hipermarkiet gnoic swojego kierownika - zle, kierownik egzkwujacy wobec
swoich podwladnych model zatrudnienia w sieci handlowej dobrze...?
Za dysydenta chcesz robic? Po dlugim korzystaniu z owocow pracy
wyzyskiwanych kasjerek? Oszczedz...
Na koniec powtorze: za twoj pomysl na odreagowanie przede wszystkim zaplaca
ludzie z ktorymi przez jakis czas pracowales.
szomiz
-- --- -- --- -- ---
Jestem za wprowadzeniem obowiazku korzystania przez administracje z
bezplatnego oprogramowania. Ale pod warunkiem wprowadzenia obowiazku
korzystania z bezplatnego sprzetu. No moze takiego, ktorego koszt zakupu
nie przekracza kosztow surowcow potrzebnych do jego wytworzenia.
-
38. Data: 2004-11-17 20:43:18
Temat: Re: To juz przesada
Od: "szomiz" <s...@k...dostawac.reklamy.przez.net>
Użytkownik "MG42" <m...@g...pl> napisał w wiadomości
news:cncjj2$c5r$1@inews.gazeta.pl...
>
> Co do hasła Bóg-Honor-Ojczyzna to kojarzy mi się:
> Bóg - ks. Jankowski, o. Rydzyk, Młodzież Wszechpolska
> Honor - Pol, Moczulski, SLD
> Ojczyzna - Lepper, Giertych, Kaczyńscy
Mniej telewizji - wiecej literatury. To zmienia punkt widzenia.
szomiz
-- --- -- --- -- ---
Jestem za wprowadzeniem obowiazku korzystania przez administracje z
bezplatnego oprogramowania. Ale pod warunkiem wprowadzenia obowiazku
korzystania z bezplatnego sprzetu. No moze takiego, ktorego koszt zakupu
nie przekracza kosztow surowcow potrzebnych do jego wytworzenia.
-
39. Data: 2004-11-17 21:46:17
Temat: Re: To juz przesada
Od: "DooMiniK" <bachus20[WYTNIJ]@poczta.wp.pl>
Pajączek <p...@o...pl> zapodał(a):
>
>> A tak ogólnie - ostrzeżenie... ZUS sprawdza... i to często perfidnie.
>> Dziewczyna miała poważną opearcję kręgosłupa, kolejny miesiąc jest na zwolnieniu.
>> Dostała na dzisiaj wezwanie... ZUS oddalony od wiele kilometrów (jakieś 60).
>> Godzina wyznaczona na 12stą, oczywiście obsuwa do 14... Do tego nawet
>> do końca nie wiedzieli, po co wzywają (trzeba udowadniać, że nie jest
> się wielbłądem...).
> Przecież jest na zwolnieniu, to jak miała się tam dostać? I na jakiej
> podstawie ją wezwali?
[...]
No właśnie chcę dojść do tego. Na dodatek padło brzydkie sformułowanie
("tym razem się Pani udało") i Pani doktor musiała zostać 'sprowadzona do parteru'...
--
Dominik Siedlak (bachus)
bachus(@)irc(.)pl
-
40. Data: 2004-11-18 08:00:49
Temat: Re: To juz przesada
Od: "Kuroi Bonza" <b...@w...pl>
Dnia Wed, 17 Nov 2004 22:46:17 +0100, DooMiniK
<bachus20[WYTNIJ]@poczta.wp.pl> napisał:
>
> Pajączek <p...@o...pl> zapodał(a):
>>
>
> No właśnie chcę dojść do tego. Na dodatek padło brzydkie sformułowanie
> ("tym razem się Pani udało") i Pani doktor musiała zostać 'sprowadzona
> do parteru'...
nastepnym razem niech wezmie ze soba znajomego dziennikarza. A wogole, to
mogla listem poleconym zprosic pracownika zusu do siebie, bo w koncu jest
obloznie chora :-))
pozdrawiam
--
Bonza
pager 0642299084
gg5358021 icq172046816
--
Swistak.pl - aukcje internetowe | http://www.swistak.pl/p/15391/a
http://www.kaizen.bazarek.pl/