Elzbieta Cela <c...@n...edu.pl> napisał(a):

> Ja nie jestem informatykiem. Mam PhD z chemii fizycznej
> I w takim razie nigdzie nie jade za te pieniadze.

To że ta oferta jest słaba nie znaczy że nie ma sporo lepszych, jak dobrze
poszukasz to pracę za przynajmniej dwa razy większe wynagrodzenie da się
znaleźć (zwłaszcza że masz dobre wykształcenie). Tylko że trzeba szukać
bezpośrednio u tamtejszych pracodawców, to co oferują agencje pośrednictwa w
Polsce to "ochłapy", stanowiska na które na miejscu nie mogą znaleźć chętnych.

pozdrawiam
Piotr


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Piotr <p...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał(a):

> Elzbieta Cela <c...@n...edu.pl> napisał(a):
>
> > Dzieki za jedyna w miare sesowna wypowiedz.
>
> Dodam jeszcze że te 35 tys. to pensja wykwalifikowanego technika, czyli dla
> programisty to nie jest specjalnie atrakcyjna oferta.
>

z lektury ogloszen na serwisach w UK wioskuje, ze 35 tys. to jest juz w miare
sensowna pesnja dla programisty i to z niezlymi umiejetnosciami. Oczywiscie
sa i oferty 50+, ale wiekszosc tgo co widzialem jest kolo 30 tys (25-35).
Podobne opinie czytalem na liscie poswieconej emigracji. Masz inne
informacje/doswiadczenia?


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

macko42 <m...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał(a):

> z lektury ogloszen na serwisach w UK wioskuje, ze 35 tys. to jest juz w miare
> sensowna pesnja dla programisty i to z niezlymi umiejetnosciami. Oczywiscie
> sa i oferty 50+, ale wiekszosc tgo co widzialem jest kolo 30 tys (25-35).
> Podobne opinie czytalem na liscie poswieconej emigracji. Masz inne
> informacje/doswiadczenia?
>
Samemu dopiero szykuje się do wyjazdu a te informacje pochodzą od znajomych
którzy już w Anglii są. Więc ok. 30tys. to dla rodowitych Anglików niewysoka
płaca i takie stanowiska są bez większych problemów dostępne dla imigrantów.
Natomiast żeby znaleźć prace za 50tys. i więcej trzeba przede wszystkim
naprawdę biegle posługiwać się językiem angielskim, mieć przynajmniej
kilkuletnie doświadczenie w swojej branży no i wtedy już niestety trzeba
konkurować z tubylcami.

pozdrawiam
Piotr


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry