"Ariel" <...@...com> wrote in message news:akfhf1$a1r$1@news.tpi.pl...
> To co piszesz nie trzyma sie kupy.
> Tu chwalisz sie znajomoscia Windows 2000 Datacenter,
> a w swoim "resume" nic na ten temat, dodatkowo powalasz znajomoscia GIF89a
> i odgrazasz sie napisanie programu "fk" na kolanie,
> ubawilem sie setnie, napisz cos jeszcze ;-)
>
> Jak dla mnie po prostu prowokujesz i nic wiecej...
>

Koles to zwykly Troll - ktos mu krzywde zrobil. Wszystko mu sie pierniczy.
Zrobil blad podajac kawalek w asm i ta strone. Strona sie wali a kawalek w
asm jest wyjatowo niskiej jakosci (pomijam juz to, ze nie wiadomo co chcial
nim pokazac) - troll i tyle!

do góry

"Przemysław Maciuszko" <s...@i...pl> wrote in message
news:0t3d6b2c4ai67c9n3e8%sal@virgin.gazeta.pl...
> Jeszcze raz Ja <k...@g...pl> wrote:
>
> > przyda na wakacje. Jak pisalem wcześniej www.atemis.pl - firma z
referencjami
> > gdzie jest nas wszystkich 5-ciu koderów w tym ja ASP/C/C++/VBA/SQL inne
>
> A mógłbyś już po raz kolejny przestać sprytnie się reklamować?
>

Przeciez tu jest zero sprytu - to jest jeden belkot.

do góry

"Vetch" <v...@m...pl.REMOVETHIS> wrote in message
news:akfesk$o78$1@news.tpi.pl...
> No tak... ale jak ktoś zachłysnął się prymitywnym PHP
> i żałosną bazą MySQL, która nawet nie gwarantuje
> integralności danych, to nie ma co się dziwić.

A jak baza GWARANTUJE integralnosc danych? Hint: zadna, poczytaj licencje i
ograniczona gwarancje jakiegokolwiek producenta software'u.

> A jeśli chodzi o samą wydajność rozwiazań MSSQL, to
> maniakom linucha i prymitywnych pseudo-bazek MySQL,
> polecam lekturę poważnych serwisów, w stylu:

Robisz blad wyrazajac sie w ten sposob o nielubianych produktach i jego
uzytkownikach, nie przyniesie Ci to chwaly, a przy najblizszym bledzie
bedzie wielu chetnych Cie kopnac w tylek - bez urazy.

> Dla niezorientowanych, dodam, że MSSQL Server utrzymuje
> pierwsze miejsce wydajności od roku, wyprzedzając
> systemy RDBMS Oracle'a i IBM'a, także pracujące na
> dużych Unix'ach, a popularność MSSQL'a na świecie ciągle rośnie...

Nie przesadzaj MSMSQL nie jest ueber alles - pisales w innych?

do góry

Hej !

"Mariusz Jankowicz" <m...@e...com.pl> wrote
> > No tak... ale jak ktoś zachłysnął się prymitywnym PHP
> > i żałosną bazą MySQL, która nawet nie gwarantuje
> > integralności danych, to nie ma co się dziwić.
>
> A jak baza GWARANTUJE integralnosc danych?
> Hint: zadna, poczytaj licencje i
> ograniczona gwarancje jakiegokolwiek producenta software'u.

chyba mylisz pojęcia.
Integralność danych, to spójność powiazań w relacyjnej
bazie.
Bazy, które nie obsługują transakcji, nie gwarantują spójności.
Np. niedokończone operacje, niepełne akutalizacje
kilku tabel w jednej operacji, etc...
Takie możliwości bazy, jak transakcje, obsługa procedur
zdarzeniowych (triggers), czy klucze obce, gwarantują
tę integralność (spójność) danych w bazie na najwyższym
poziomie.

> > A jeśli chodzi o samą wydajność rozwiazań MSSQL, to
> > maniakom linucha i prymitywnych pseudo-bazek MySQL,
> > polecam lekturę poważnych serwisów, w stylu:
>
> Robisz blad wyrazajac sie w ten sposob o nielubianych produktach
> i jego uzytkownikach, nie przyniesie Ci to chwaly, a przy najblizszym
> bledzie bedzie wielu chetnych Cie kopnac w tylek - bez urazy.

masz całkowitą rację.
Poniosło mnie, bo moja wypowiedź jest w tym przypadku
także powodowana nastawieniem w/w linuksowców,
z którego to środowiska wywodzą się te narzędzia.
To nie jest tak, że ci, co lubią Windows, nie lubią linuxa.
Użytkownicy Windows żyli sobie spokojnie, a ci, którym
nie odpowiadały te produkty przeszli na coś innego
i zaczęli atakować Billa.
Agresja zaczęła się po drugiej strony barykady.
To linuksowcy zaatakowali windows'owców.
Najbardziej żałosne jest to, że linuchowiec (to agresywny
użytkownik linuxa) może krytykować wszystko co
pochodzi od Billa, znieważa samych użytkowników Windows
i jest ogólnie "cacy", bo "inny", bo "cool", natomiast użytkownik
Windows, który przytacza konkretne argumenty, lub broni
swej koncepcji kreatywnej pracy na komputerze, jest już
"be", bo jego narzędzie nie pochodzi z sekty GNU ;-)

> > Dla niezorientowanych, dodam, że MSSQL Server utrzymuje
> > pierwsze miejsce wydajności od roku, wyprzedzając
> > systemy RDBMS Oracle'a i IBM'a, także pracujące na
> > dużych Unix'ach, a popularność MSSQL'a na świecie ciągle rośnie...
>
> Nie przesadzaj MSMSQL nie jest ueber alles - pisales w innych?

Jak dla moich zastosowań, konkretny konkurent dla MSSQL'a to
Oracle.
Jednak moja firma nie weszła w to z wielu powodów.
Min. cena, integracja z Windows/ASP/IIS/XML,
trudności administracyjne, etc...
Dlatego dla naszych potrzeb, MSSQL jest ueber alles :-)

--
Pozdrawiam
---
Vetch
http://vetch.magot.pl/

do góry

"Vetch" <v...@m...pl.REMOVETHIS> wrote in message
news:akhvdp$gvn$1@news.tpi.pl...
> Hej !
>
> "Mariusz Jankowicz" <m...@e...com.pl> wrote
> > > No tak... ale jak ktoś zachłysnął się prymitywnym PHP
> > > i żałosną bazą MySQL, która nawet nie gwarantuje
> > > integralności danych, to nie ma co się dziwić.
> >
> > A jak baza GWARANTUJE integralnosc danych?
> > Hint: zadna, poczytaj licencje i
> > ograniczona gwarancje jakiegokolwiek producenta software'u.
>
> chyba mylisz pojęcia.

Nie, nie myle.

> Integralność danych, to spójność powiazań w relacyjnej
> bazie.

Zgadza sie.

> Bazy, które nie obsługują transakcji, nie gwarantują spójności.

Tak jak i inne - nigdy nie masz gwarancji, pomysl tylko jaki software daje
Ci gwarancje na poprawne wykonanie czegokolwiek?

> Np. niedokończone operacje, niepełne akutalizacje
> kilku tabel w jednej operacji, etc...
> Takie możliwości bazy, jak transakcje, obsługa procedur

Cos mi swita, ze MySQL zostal ostatnio wzbogacony o transakcje - podstawowy
mechanizm spojnosciowy.

> zdarzeniowych (triggers), czy klucze obce, gwarantują
> tę integralność (spójność) danych w bazie na najwyższym
> poziomie.

Nie gwarantuja. To sa mechanizmy ktorych ZADNANIEM jest zapewnianie
spojnosci, ale jej nie gwarantuja, nie daja pewnosci. To wszystko jest
pisane przez ludzi, zarowno mechanizmy jak i same trigery. Pytanko czy znasz
tylko MSMQL'a i MySQL? Jest takie cos (darmowego) jak np. PostgreSQL. To cos
ma np. rules'y (niech nazwa nie zmyli - jest to cos zupelnie innego niz
rules'y w MSSQL'u). Bardzo ciekawy mechanizm, a brak go MSSQL'u.

> > > A jeśli chodzi o samą wydajność rozwiazań MSSQL, to
> > > maniakom linucha i prymitywnych pseudo-bazek MySQL,
> > > polecam lekturę poważnych serwisów, w stylu:
> >
> > Robisz blad wyrazajac sie w ten sposob o nielubianych produktach
> > i jego uzytkownikach, nie przyniesie Ci to chwaly, a przy najblizszym
> > bledzie bedzie wielu chetnych Cie kopnac w tylek - bez urazy.
>
> masz całkowitą rację.
> Poniosło mnie, bo moja wypowiedź jest w tym przypadku
> także powodowana nastawieniem w/w linuksowców,
> z którego to środowiska wywodzą się te narzędzia.
> To nie jest tak, że ci, co lubią Windows, nie lubią linuxa.
> Użytkownicy Windows żyli sobie spokojnie, a ci, którym
> nie odpowiadały te produkty przeszli na coś innego
> i zaczęli atakować Billa.
> Agresja zaczęła się po drugiej strony barykady.
> To linuksowcy zaatakowali windows'owców.

:-) Skad masz takie wiesci. Te wojny byly od zawsze. Od czasow Atari, Amigi
i Spectrum'a. Nigdy nie wiadomo kto zaczal.

> Najbardziej żałosne jest to, że linuchowiec (to agresywny
> użytkownik linuxa) może krytykować wszystko co
> pochodzi od Billa, znieważa samych użytkowników Windows
> i jest ogólnie "cacy", bo "inny", bo "cool", natomiast użytkownik
> Windows, który przytacza konkretne argumenty, lub broni
> swej koncepcji kreatywnej pracy na komputerze, jest już
> "be", bo jego narzędzie nie pochodzi z sekty GNU ;-)

Sorry, ale gdyby ktos brzydko napisal o windowsowcach tez bym zareagowal
:-).

> > > Dla niezorientowanych, dodam, że MSSQL Server utrzymuje
> > > pierwsze miejsce wydajności od roku, wyprzedzając
> > > systemy RDBMS Oracle'a i IBM'a, także pracujące na
> > > dużych Unix'ach, a popularność MSSQL'a na świecie ciągle rośnie...
> >
> > Nie przesadzaj MSMSQL nie jest ueber alles - pisales w innych?
>
> Jak dla moich zastosowań, konkretny konkurent dla MSSQL'a to
> Oracle.
> Jednak moja firma nie weszła w to z wielu powodów.
> Min. cena, integracja z Windows/ASP/IIS/XML,
> trudności administracyjne, etc...
> Dlatego dla naszych potrzeb, MSSQL jest ueber alles :-)

I bardzo dobrze, co nie oznacza, ze reszta jest be. Bo sa lepsze produkty od
MSSQL'a wszystko zalezy od zastosowania.:-)

do góry

> Koles to zwykly Troll - ktos mu krzywde zrobil. Wszystko mu sie pierniczy.
> Zrobil blad podajac kawalek w asm i ta strone. Strona sie wali a kawalek w
> asm jest wyjatowo niskiej jakosci (pomijam juz to, ze nie wiadomo co chcial
> nim pokazac) - troll i tyle!
>
>
Mariusz cymbalistów było wielu... Powiem krótko do szkoły z matmą miałeś
chyba pod górkę - w kodzie asmowym nie ma żadnego błędu i jest on 100 %
zoptymalizowany i poprawny - pamiętaj że pod debug :)
czyli tworzysz .bat i piszesz
debug.exe << mbr.txt
i tyle
Owszem można zrobić:
debug
lcs:100 2 0 1
rcx
200
wcs:100
ale to jest oklepane i prymitywne
Najpierw nauczice się asma i daj wam P. Boże tyle praktykiw grupach
reversingowych co mi.
Pozdrawiam - koder

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

"Koder" <k...@N...gazeta.pl> wrote in message
news:aki2id$43d$1@news.gazeta.pl...
>
> > Koles to zwykly Troll - ktos mu krzywde zrobil. Wszystko mu sie
pierniczy.
> > Zrobil blad podajac kawalek w asm i ta strone. Strona sie wali a kawalek
w
> > asm jest wyjatowo niskiej jakosci (pomijam juz to, ze nie wiadomo co
chcial
> > nim pokazac) - troll i tyle!
> >
> >
> Mariusz cymbalistów było wielu... Powiem krótko do szkoły z matmą miałeś
> chyba pod górkę - w kodzie asmowym nie ma żadnego błędu i jest on 100 %
> zoptymalizowany i poprawny - pamiętaj że pod debug :)
> czyli tworzysz .bat i piszesz
> debug.exe << mbr.txt
> i tyle
> Owszem można zrobić:
> debug
> lcs:100 2 0 1
> rcx
> 200
> wcs:100
> ale to jest oklepane i prymitywne
> Najpierw nauczice się asma i daj wam P. Boże tyle praktykiw grupach
> reversingowych co mi.
> Pozdrawiam - koder

Kod jest nedzny i nieoptymalny i sadzac po tym poscie nawet nie wiesz gdzie,
echhhh. Mitoman jestes koles i tyle. Ciekawe jak sie nazywasz, nieopatrznie
w "referencjach" wymieniles zbyt duzo firm - masz od nich wszystkich
referencje na pismie (jakos nie umiem sobie przypomniec bym poznal czlowieka
podobnego do Ciebie)? Powiem Ci wprost, mozesz takich postow generowac
setki, ale w ten sposob pracy nie znajdziesz. To akurat masz gwarantowane.
Zycze powrotu na ziemie.

do góry

"Mariusz Jankowicz" <m...@e...com.pl> wrote in message
news:aki44d$gt6$1@szmaragd.futuro.pl...

> echhhh. Mitoman jestes koles i tyle.

Ale podoba im się, jak wypełnia kolejne punkty tego pseudo-CV :-)

Języki programowania:
HTML
WSH, BAT, shells

Narzędzia np:
Notepad

Serwery:
Ms Access

Systemy operacyjne:
Windows CE

Opanowane technologie:
GIF89a

Udział w projektach
Projekt i wykonanie klienta RAS pod Win16/Win32 z wykorzystaniem technologii
GIF89a - Dialer.


Każde z osobna do przełknięcia, ale jak się czyta o programie
wykorzystującym "technologię" GIF89a, to śmiech pusty bierze.

Tomek

do góry

> Mariusz cymbalistów było wielu... Powiem krótko do szkoły z matmą miałeś
> chyba pod górkę - w kodzie asmowym nie ma żadnego błędu i jest on 100 %
> zoptymalizowany i poprawny - pamiętaj że pod debug :)
> czyli tworzysz .bat i piszesz
> debug.exe << mbr.txt
> i tyle
> Owszem można zrobić:
> debug
> lcs:100 2 0 1
> rcx
> 200
> wcs:100
> ale to jest oklepane i prymitywne
> Najpierw nauczice się asma i daj wam P. Boże tyle praktykiw grupach
> reversingowych co mi.
> Pozdrawiam - koder

Gosciu, nie masz zielonego pojecia o assemblerze, to jest zenujace co
probujesz sobie i innym udowodnic.
Przestan zasmiecac grupe.
Grupy reversingowe, chyba mi bok rozerwie ! :))))))))))))))))))))
Paru leszczy co trzecioklasistow zadziwia uzyciem magicznego "DEBUG"
Nawet nie wiesz gdzie ten twoj "super kod", ktorym sie z nikim nie dzieliles
:)))))))))))))))))))))))) mozna poprawic.
Nie zapominaj, ze sa jeszcze ludzie, ktorzy pisza programy w asmie i cos
wiedza na jego temat.
Takimi wstawkami asmowymi to mozesz szpanowac na kursach obslugi Norton
Commandera.

RK

do góry

> I to sa sklepy za 200 zlotych wlasnie :-) Duzo przechwalaek i... DUP!
> Czasem, male dup czasem duze DUP!!!

a cytat z 1 maila pasuje jak ulal "[...] Pozdrawiam wszystkich nieugiętych
cenowo - trochę spójrzcie realnie na rynek i nabierzcie pokory [...]"

zwlaszcza do tych co kupuja sklepy za 200 zl

jacek

do góry