Pracodawca moze w szczegolnych wypadkach zmusic pracownika do pracy w godzinach
nadliczbowych ratujac sytuacje ekonomiczna w swojej firmie.
Co w sytuacji gdy pracownik w tych nadgodzinach ma umowe z innym pracodawcą
który ma podobne prawa i oczekiwania?
Co w sytuacji gdy przymuszona praca w nadgodzinach powoduje straty wymierne
pracownika lub straty powazne innego pracodawcy ktory jest z tym pracownikiewm
zwiazany umową ?
Czasu nie da sie przeciez pomnozyc ale jak to wygląda prawnie?

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

W wiadomości news:5a9f.00000036.49f49c79@newsgate.onet.pl Aniela
<t...@p...onet.pl> pisze:

> Pracodawca moze w szczegolnych wypadkach zmusic pracownika do pracy w
> godzinach nadliczbowych ratujac sytuacje ekonomiczna w swojej firmie.
> Co w sytuacji gdy pracownik w tych nadgodzinach ma umowe z innym
> pracodawcą który ma podobne prawa i oczekiwania?
> Co w sytuacji gdy przymuszona praca w nadgodzinach powoduje straty
> wymierne pracownika lub straty powazne innego pracodawcy ktory jest z
> tym pracownikiewm zwiazany umową ?
> Czasu nie da sie przeciez pomnozyc ale jak to wygląda prawnie?
Pracodawca nie musi przejmować się tym, że pracownik pracuje gdzieś indziej.
Po prostu realizuje swoje względem pracownika uprawnienia wynikające z prawa
pracy.
To pracownik ma problem.
W przypadku braku możliwośći porozumienia rozwiązaniem jest urlop na żądanie
bądź choroba.
Z mojego doświadczenia - nigdy nie należy udzielać pracodawcy jakichkolwiek
informacji o swojej innej działalności zawodowej.

--
Jotte

do góry

On 2009-04-26, Jotte <t...@w...spam.wypad.polska> wrote:

[...]

> W przypadku braku możliwośći porozumienia rozwiązaniem jest urlop na żądanie
> bądź choroba.

Choroba tylko u jednego pracodawcy to chyba niezbyt dobry pomysł.
Myślę, że ZUS może to zakwestionować.

--
Wojciech Bańcer
p...@p...pl

do góry

> W wiadomości news:5a9f.00000036.49f49c79@newsgate.onet.pl Aniela
> <t...@p...onet.pl> pisze:
>
> > Pracodawca moze w szczegolnych wypadkach zmusic pracownika do pracy w
> > godzinach  nadliczbowych ratujac sytuacje ekonomiczna w swojej firmie.
> > Co w sytuacji gdy pracownik w tych nadgodzinach ma umowe z innym
> > pracodawcą  który ma podobne prawa i oczekiwania?
> > Co w sytuacji gdy przymuszona praca w nadgodzinach powoduje straty
> > wymierne  pracownika lub straty powazne innego pracodawcy ktory jest z
> > tym pracownikiewm  zwiazany umową ?
> > Czasu nie da sie przeciez pomnozyc ale jak to wygląda prawnie?
> Pracodawca nie musi przejmować się tym, że pracownik pracuje gdzieś indziej.
> Po prostu realizuje swoje względem pracownika uprawnienia wynikające z prawa
> pracy.
> To pracownik ma problem.
> W przypadku braku możliwośći porozumienia rozwiązaniem jest urlop na żądanie
> bądź choroba.
> Z mojego doświadczenia - nigdy nie należy udzielać pracodawcy jakichkolwiek
> informacji o swojej innej działalności zawodowej.
to zrozumiałe ze informacje osobiste nalezy zawsze zachowywac dla siebie,
pytanie natomiast czy pracownik moze we wlasnych szczegolnych okolicznosciach
odmowic pracy w nadgodzinach czy nie?
Sprawa L4 i urlopu jest sliska bo oznacza prace na chorobowym bądz urlopie dla
kogos innego co chyba nie do konca jest legalne ale pewnosci nie mam.

>
>
>


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

W wiadomości news:slrngv96cp.laf.proteus@pl-test.org Wojciech Bancer
<p...@p...pl> pisze:

>> W przypadku braku możliwośći porozumienia rozwiązaniem jest urlop na
>> żądanie bądź choroba.
> Choroba tylko u jednego pracodawcy to chyba niezbyt dobry pomysł.
Nie wydaje mi się abym to proponował.

--
Jotte

do góry

W wiadomości news:5a9f.0000003e.49f4a161@newsgate.onet.pl Aniela
<t...@p...onet.pl> pisze:

> pytanie natomiast czy pracownik moze we wlasnych szczegolnych
> okolicznosciach odmowic pracy w nadgodzinach czy nie?
Odmówić zawsze może - kwestia konsekwencji.
Wg mnie co do zasady to (wyłączając uregulowania prawne) nie bardzo ma
podstawy odmowy.
W konkretnych sytuacjach sporo zależy od okoliczności.

> Sprawa L4 i urlopu jest sliska
Nie "i" tylko "albo".
Nieprecyzyjnie się wyraziłem.

--
Jotte

do góry

On 2009-04-26, Aniela <t...@p...onet.pl> wrote:

[...]

> to zrozumiałe ze informacje osobiste nalezy zawsze zachowywac dla siebie,
> pytanie natomiast czy pracownik moze we wlasnych szczegolnych okolicznosciach
> odmowic pracy w nadgodzinach czy nie?

Szczególne okoliczności są wymienione w KP. Jeśli pracownik odmówi z
innych powodów może to się skończyć dyscyplinarką.

> Sprawa L4 i urlopu jest sliska bo oznacza prace na chorobowym bądz urlopie dla
> kogos innego co chyba nie do konca jest legalne ale pewnosci nie mam.

IMHO urlop na żądanie u drugiego pracodawcy to może być jedyne wyjście.

--
Wojciech Bańcer
p...@p...pl

do góry

> W wiadomości news:5a9f.0000003e.49f4a161@newsgate.onet.pl Aniela
> <t...@p...onet.pl> pisze:
>
> > pytanie natomiast czy pracownik moze we wlasnych  szczegolnych
> > okolicznosciach  odmowic pracy w nadgodzinach czy nie?
> Odmówić zawsze może - kwestia konsekwencji.
> Wg mnie co do zasady to (wyłączając uregulowania prawne) nie bardzo ma
> podstawy odmowy.
> W konkretnych sytuacjach sporo zależy od okoliczności.
Ale przeciez to są podstawy bardzo istotne czyli takie same jak podstawy
pracodawcy - ekonomiczne.
Co do kosekwencji to są oczywiste- jeden pracodawca straci drugi zyska a
konsekwencje dla pracownika wynikają wlasnie z prawa ale wlasnie jak ono
okresla odmowe pracy w nadgodzinach w szczegolnych przypadkach i czy są one w
tym momencie traktowane jako szczegolne dla pracownika czy nie .
> > Sprawa L4 i urlopu jest sliska
> Nie "i" tylko "albo".
> Nieprecyzyjnie się wyraziłem.
mysle ze zus podwazylby prace w czasie l4 ale nie wiem jak to jest z urlopami.


> --
> Jotte
>


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

W wiadomości news:slrngv9733.laf.proteus@pl-test.org Wojciech Bancer
<p...@p...pl> pisze:

>> Sprawa L4 i urlopu jest sliska bo oznacza prace na chorobowym bądz
>> urlopie dla kogos innego co chyba nie do konca jest legalne ale
>> pewnosci nie mam.
> IMHO urlop na żądanie u drugiego pracodawcy to może być jedyne wyjście.
Może nie wystarczyć, to tylko 4 dni.
Poza tym szkoda go.
Czasem lepiej się kalkulują problemy zdrowotne.
Oczywiście u obu pracodawców.
Choć to trochę bije po kieszeni.

--
Jotte

do góry

W wiadomości news:5a9f.00000043.49f4a58c@newsgate.onet.pl Aniela
<t...@p...onet.pl> pisze:

> konsekwencje dla pracownika wynikają wlasnie z prawa ale wlasnie jak ono
> okresla odmowe pracy w nadgodzinach w szczegolnych przypadkach i czy są
> one w tym momencie traktowane jako szczegolne dla pracownika czy nie .
KP i rozdział Praca w godzinach nadliczbowych.

> mysle ze zus podwazylby prace w czasie l4 ale nie wiem jak to jest z
> urlopami.
Pracę tak.
Do urlopu nic mu.

--
Jotte

do góry