Witajcie szanowni grupowicze. Otrzymalem propozycje z pewnej firmy
Farmaceutycznej dotyczaca pracy jako przedstawiciel medyczny. Jako ze nie
mam zbytnio wiedzy dotyczacej tej pracy chcialbym dowiedziec sie czegos
wiecej od was, byc moze ktos ma badz mial doswiadczenia z wlasnie taka
praca? Z tego co udało mnie sie zorientowac nie mialbym ze soba zadnego
towaru, obslugiwalbym okreslony teren ( rozm z lekarzami, aptekami itp).
Placa na umowie ok 2300zl, do reki ok 1500-1600zl. Obecnie mam prace,
zarobki sa w podobnym zakresie, ale na umowie widnieje o wiele mniej.
Zaznaczam iz branza farmaceutyczna jest mi nie znana, choc podobno wcale nie
musi:..... .. Prosilbym o wasze opinie, sugestie.. dziekuje...

POzdrawiam wszystkich :)

do góry

Apvv napisał(a):
> Witajcie szanowni grupowicze. Otrzymalem propozycje z pewnej firmy
> Farmaceutycznej dotyczaca pracy jako przedstawiciel medyczny. Jako ze nie
> mam zbytnio wiedzy dotyczacej tej pracy chcialbym dowiedziec sie czegos
> wiecej od was, byc moze ktos ma badz mial doswiadczenia z wlasnie taka
> praca? Z tego co udało mnie sie zorientowac nie mialbym ze soba zadnego
> towaru, obslugiwalbym okreslony teren ( rozm z lekarzami, aptekami itp).
> Placa na umowie ok 2300zl, do reki ok 1500-1600zl. Obecnie mam prace,
> zarobki sa w podobnym zakresie, ale na umowie widnieje o wiele mniej.
> Zaznaczam iz branza farmaceutyczna jest mi nie znana, choc podobno wcale nie
> musi:..... .. Prosilbym o wasze opinie, sugestie.. dziekuje...

ja osobiście nie pracowałam w takim charakterze, ale robił to mój kuzyn...

a na pytanie jak wygląda jego praca, odparł, że daje "prezenty" lekarzom...

resztą dopowiedz sobie sam...

--
E_m_i_

"Ptak, który pragnie wzbić się ponad niziny tradycji i przesądów musi
mieć mocne skrzydła.
Żałosny to widok, gdy wyczerpane i okaleczone pisklę wraca na ziemię."
K. Chopin "Przebudzenie"

do góry

Robil? wiec jest niezadowolony?
Użytkownik "Emi" <e_m_i_@ani_sie_waz_spamerze_paskudny.vp.pl> napisał w
wiadomości news:drcs54$dbp$1@news.onet.pl...
> Apvv napisał(a):
>> Witajcie szanowni grupowicze. Otrzymalem propozycje z pewnej firmy
>> Farmaceutycznej dotyczaca pracy jako przedstawiciel medyczny. Jako ze nie
>> mam zbytnio wiedzy dotyczacej tej pracy chcialbym dowiedziec sie czegos
>> wiecej od was, byc moze ktos ma badz mial doswiadczenia z wlasnie taka
>> praca? Z tego co udało mnie sie zorientowac nie mialbym ze soba zadnego
>> towaru, obslugiwalbym okreslony teren ( rozm z lekarzami, aptekami itp).
>> Placa na umowie ok 2300zl, do reki ok 1500-1600zl. Obecnie mam prace,
>> zarobki sa w podobnym zakresie, ale na umowie widnieje o wiele mniej.
>> Zaznaczam iz branza farmaceutyczna jest mi nie znana, choc podobno wcale
>> nie musi:..... .. Prosilbym o wasze opinie, sugestie.. dziekuje...
>
> ja osobiście nie pracowałam w takim charakterze, ale robił to mój kuzyn...
>
> a na pytanie jak wygląda jego praca, odparł, że daje "prezenty"
> lekarzom...
>
> resztą dopowiedz sobie sam...
>
> --
> E_m_i_
>
> "Ptak, który pragnie wzbić się ponad niziny tradycji i przesądów musi mieć
> mocne skrzydła.
> Żałosny to widok, gdy wyczerpane i okaleczone pisklę wraca na ziemię." K.
> Chopin "Przebudzenie"

do góry

>To jedna z postrzeganych jako bardziej prestiżowych prac w ramach zawodu
przedstwiciel handlowy.
Charakter pracy kształtuje firma zatrudniająca. jeżeli to bezpośredni
producent o znanej marce (SANDOZ, LEK, jakaś POLFA) - jest bardzo OK.
Podana przez Ciebie skala zarobków wskazuje raczej że jest to firma
outsourcingowa obsługująca sprzedaż dla jakiegoś koncernu. Jeżeli tak jest
to skala zaróbków w porównaniu do pracy w koncernie macierzystym jest
zazwyczaj od 40 do 100 % niższa. Podobnie z produktami. Firmy outsourcingowe
biorą obsługę produktów w których sprzedaż z róźnych powodów konerny
macierzyste nie chcą inwestować, a więc potencjalnie mniej atrakcyjne
(drogie, przestarzałe, niechętnie stosowane).
Praca zazwyczaj jest mocno podzielona zupełnie inne preferecje osobowe
dotyczą repów obsługujących lekarzy, inne tych od aptek, jeszcze inne tych
od szpitali.
Jednakże jak powiedziałem praca ta jest postrzegana jako bardzo atrakcyjna
zwłaszcza jeżeli dotyczy działki gdzie nie prowadzi się sprzedaży
bezpośredniej tylko promuje leki wśród lekarzy. Trudno jest się dostać do
tej pracy osobom z zewnątrz, więc można mówić że masz szczęście jeżeli
dostałeś propozycje pracy.
Najważniejsze jest jednak to że jeżeli popracujesz w tym zawodzie, zazwyczaj
masz już otwarte dzrwi do migracji pomiędzy firmami, a podkupywanie repów
pomiedzy koncernami jest dość powszechne, bo ludzie ci mają po jakimś czasie
"własny rynek", wyrobine kontakty i są rozpoznawalni. Mam ok 9 znajomych
pracująych w tym zawodzie i większość z nich zarabia kwoty pomiędzy 3 a 4
tys płatne do ręki. Wszyscy są wyposażeni w pozostający do dyspozycji
(również na wyjazdy zagraniczne) samochód, telefon, komputer, faks. Ponadto
mają do dyspozycji mnóstwo często atrakcyjnych gadżetów firmowych których
dystrybucja i rozliczanie pozostaje tylko i wyłącznie w ich gestii (np,
ubrania polarowe, torby do laptopów, kurtki itp).
Tak na moje oko ludzie ci przechodzą w ciągu roku więcej szkoleń niż ja
zjadam kotletów. Dodatkowo ciekawe wyjazdy integracyjne (Egipt, Portugalia
itp), sympozja w atrakcyjnych miejscach.
Podsumowując praca w branży jest atrakcyjna (pod warunkiem że ktoś lubi taką
pracę i się tam realizuje). Rotacja zależy od osiąganych wyników (sztuka w
tym by wyników nie windować tylo ściemniać że jest ciężko i utrzymywać
pewien średni poziom efektywności).
Repy sami zarządzają swym czasem pracy co oznacza że pracują przeciętnie 3-6
godzin dziennie. Jak trzeba to więcej (przed raportem), jak można to wcale
(zaraz po raporcie).
Tyle moich obserwacji na ile to środowisko znam od środka, a wydaje mi się
że opierając tą opinię na informacjach i obesrwacjach 9 naprawdę bliskich
znajomych jest ona w jakiś sposób miarodajna.

Pozdro
--
Jacek

Bytom i Kraków


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Apvv napisał(a):
> Robil? wiec jest niezadowolony?

nie wiem, czy dalej tam pracuje...

kase dostawał fajną (podobno) ale ja nie moglabym tak pracować...

on nie mial takich oporów

--
E_m_i_

"Ptak, który pragnie wzbić się ponad niziny tradycji i przesądów musi
mieć mocne skrzydła.
Żałosny to widok, gdy wyczerpane i okaleczone pisklę wraca na ziemię."
K. Chopin "Przebudzenie"

do góry