Pracowalem przez caly kwiwcien na umowe o dzielo. Ja z umowy wywiazalem sie
w 100%, tymczasem moj pracodawca nie chce wyplacic mi pieniedzy. Umowe
oczywiscie podpisana przez niego z kwota wynagrodzenia posiadam. Ostateczny
termin zaplaty minal 7 maja. Co w takim wypadku robic? Jaka jest procedura?
Trzeba go podac do sadu czy zaaltwia sie to jakos inaczej, np. komornik?
Jak to zrobic? Jakie sa oplaty? Ile sie na to czeka? Co mi da wygranie
sprawy przed sadem? Kolejny swistek papieru? Pytan mam wiele, ale taka
sytuacja pojawila sie pierwszy raz w moim zyciu i nie wiem jak postepowac.
Jakie sa szanase, ze odzyskam uczciwie zarobione pieniadze? Jesli co nieco
wiecie w tym temacie to pomozcie.

do góry

Dnia Sat, 8 May 2004 20:25:17 +0200, leszczyk <l...@l...com> napisał:


> Trzeba go podac do sadu czy zaaltwia sie to jakos inaczej, np. komornik?
> Jak to zrobic? Jakie sa oplaty? Ile sie na to czeka? Co mi da wygranie
> sprawy przed sadem? Kolejny swistek papieru?

Najpierw udaj się do PIP -u. Przedstaw im sprawę. Jeśli uznają, że
wszystko faktycznie jest tak, jak opisujesz, polecą Ci skierowanie sprawy
do sądu pracy. Pozbieraj wszystkie papiery jakie masz odnośnie tej umowy,
a przede wszystkim te, gdzie pracodawca podpisuje się pod zadeklarowanym
wynagrodzeniem, zakresem wykonywanych prac i przy odbiorze wykonanego
dzieła. Jeśłi masz to wszystko, wystąp o załatwienie sprawy w toku
postępowania przedprocesowego - chodzi o to, że sprawa jest ewidentna i
nie ma potrzeby wszczynania procesu, który wiadomo jak się zakończy.
Pozdrawiam i miłej rozmowy w PIP - ie. :)



--
j...@N...onet.pl.USUNTO

do góry

Użytkownik "jaQbek" <a...@n...koncu.postu> napisał w wiadomości
news:opr7o3xtkp7m54c6@pop3.poczta.onet.pl...
> Dnia Sat, 8 May 2004 20:25:17 +0200, leszczyk <l...@l...com>
napisał:
>
>
> > Trzeba go podac do sadu czy zaaltwia sie to jakos inaczej, np. komornik?
> > Jak to zrobic? Jakie sa oplaty? Ile sie na to czeka? Co mi da wygranie
> > sprawy przed sadem? Kolejny swistek papieru?
>
> Najpierw udaj się do PIP -u. Przedstaw im sprawę. Jeśli uznają, że
> wszystko faktycznie jest tak, jak opisujesz, polecą Ci skierowanie sprawy
> do sądu pracy. Pozbieraj wszystkie papiery jakie masz odnośnie tej umowy,
> a przede wszystkim te, gdzie pracodawca podpisuje się pod zadeklarowanym
> wynagrodzeniem, zakresem wykonywanych prac i przy odbiorze wykonanego
> dzieła.

No wlasnie takiego odbioru nie posiadam, mimo, ze wykonalem wszystko co do
mnie nalezalo. Umowe o prace, gdzie jest zakres prac oraz wynagrodzenie,
podpis i pieczatke pracodawcy oczywiscie posiadam. Czy to wystarczy? I
dzieki za informacje.

do góry

>> Trzeba go podac do sadu czy zaaltwia sie to jakos inaczej, np. komornik?
>> Jak to zrobic? Jakie sa oplaty? Ile sie na to czeka? Co mi da wygranie
>> sprawy przed sadem? Kolejny swistek papieru?
>Najpierw udaj się do PIP -u. Przedstaw im sprawę.
Przy umowie o dzieło ???

do góry

Dnia 2004-05-08 21:56, Użytkownik leszczyk napisał:

>>
>> Najpierw udaj się do PIP -u. Przedstaw im sprawę. Jeśli uznają, że
>> wszystko faktycznie jest tak, jak opisujesz, polecą Ci skierowanie sprawy
>> do sądu pracy. Pozbieraj wszystkie papiery jakie masz odnośnie tej umowy,
>> a przede wszystkim te, gdzie pracodawca podpisuje się pod zadeklarowanym
>> wynagrodzeniem, zakresem wykonywanych prac i przy odbiorze wykonanego
>> dzieła.
>
> No wlasnie takiego odbioru nie posiadam, mimo, ze wykonalem wszystko co do
> mnie nalezalo. Umowe o prace, gdzie jest zakres prac oraz wynagrodzenie,
> podpis i pieczatke pracodawcy oczywiscie posiadam. Czy to wystarczy? I
> dzieki za informacje.
>

Czy mi się wydaje, czy umowa o dzieło nie daje Ci prawa do skierowania
sprawy do sądu pracy? Z tego co pamiętam nie jest to umowa o pracę, więc
w razie jakichś roszczeń musisz zakładać sprawę w normalnym sądzie, tak
samo jak nie obowiązują Cię przepisy z Kodeksu Pracy. Jeśli się mylę,
niech mnie ktoś poprawi, bo na 100% nie jestem tego pewien.


--
Piotrrekk

do góry

Użytkownik "krzysztofsf" <k...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:c7jg25$638$1@inews.gazeta.pl...
>
>
> Ale PIP moze stwierdzic, ze to jest nieprawidlowa umowa o dzielo i tak
> naprawde to byl stosunek pracy?
>
A moglbys troszke jasniej, bo ta umowa to nie na wykonanie jakiejs
konkretnej roboty (dziela). Bylem serwisantem, a o dzielo podpisalem jedynie
dlatego, bo tak bylo wygodniej pracodawcy (odpadl mu ZUS do zaplaty). W
zwiazku z tym mam pytanie, czy PIP mi cos pomoze, czy zostaje tylko zwykly
sad, gdzie sprawy ciagna sie miesiacami i kosztuja tez niemalo, nie wiem czy
to sie oplaca. A jak sie na to zaptruje np. US. Umowe mam podisana, a
pieniedzy nie dostalem i co teraz?

do góry

Użytkownik "Piotrrekk" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
news:c7jfce$4cp$2@inews.gazeta.pl...
> Dnia 2004-05-08 21:56, Użytkownik leszczyk napisał:
>
> >>
> >> Najpierw udaj się do PIP -u. Przedstaw im sprawę. Jeśli uznają, że
> >> wszystko faktycznie jest tak, jak opisujesz, polecą Ci skierowanie
sprawy
> >> do sądu pracy. Pozbieraj wszystkie papiery jakie masz odnośnie tej
umowy,
> >> a przede wszystkim te, gdzie pracodawca podpisuje się pod
zadeklarowanym
> >> wynagrodzeniem, zakresem wykonywanych prac i przy odbiorze wykonanego
> >> dzieła.
> >
> > No wlasnie takiego odbioru nie posiadam, mimo, ze wykonalem wszystko co
do
> > mnie nalezalo. Umowe o prace, gdzie jest zakres prac oraz wynagrodzenie,
> > podpis i pieczatke pracodawcy oczywiscie posiadam. Czy to wystarczy? I
> > dzieki za informacje.
> >
>
> Czy mi się wydaje, czy umowa o dzieło nie daje Ci prawa do skierowania
> sprawy do sądu pracy? Z tego co pamiętam nie jest to umowa o pracę, więc
> w razie jakichś roszczeń musisz zakładać sprawę w normalnym sądzie, tak
> samo jak nie obowiązują Cię przepisy z Kodeksu Pracy. Jeśli się mylę,
> niech mnie ktoś poprawi, bo na 100% nie jestem tego pewien.

Ale PIP moze stwierdzic, ze to jest nieprawidlowa umowa o dzielo i tak
naprawde to byl stosunek pracy?

> --
> Piotrrekk


---
Outgoing mail is certified Virus Free.
Checked by AVG anti-virus system (http://www.grisoft.com).
Version: 6.0.677 / Virus Database: 439 - Release Date: 04-05-04

do góry

Użytkownik "leszczyk" <l...@l...com> napisał w wiadomości
news:c7jgd8$c5i$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "krzysztofsf" <k...@p...gazeta.pl> napisał w
wiadomości
> news:c7jg25$638$1@inews.gazeta.pl...
> >
> >
> > Ale PIP moze stwierdzic, ze to jest nieprawidlowa umowa o dzielo i tak
> > naprawde to byl stosunek pracy?
> >
> A moglbys troszke jasniej, bo ta umowa to nie na wykonanie jakiejs
> konkretnej roboty (dziela). Bylem serwisantem, a o dzielo podpisalem
jedynie
> dlatego, bo tak bylo wygodniej pracodawcy (odpadl mu ZUS do zaplaty). W
> zwiazku z tym mam pytanie, czy PIP mi cos pomoze, czy zostaje tylko zwykly
> sad, gdzie sprawy ciagna sie miesiacami i kosztuja tez niemalo, nie wiem
czy
> to sie oplaca. A jak sie na to zaptruje np. US. Umowe mam podisana, a
> pieniedzy nie dostalem i co teraz?

Musisz probowac. Z trescia umowy, z kopia listy obecnosci jesli codziennie
podpisywales,
Jesli trafisz na zyczliwego prawnika i faktycznie doszuka sie ze masz
podstawy, to moze sprawa pojdzie do sadu pracy. Moze wystarczy poinformowac
"pracodawce" ze wybierasz sie z dokumentami do PIP?
To nic nie kosztuje - co masz do stracenia poza czasem?




---
Outgoing mail is certified Virus Free.
Checked by AVG anti-virus system (http://www.grisoft.com).
Version: 6.0.677 / Virus Database: 439 - Release Date: 04-05-04

do góry

Dnia 8 May 2004 22:17 +0200, Konik Bujany <t...@g...pl> napisał:

>>> Trzeba go podac do sadu czy zaaltwia sie to jakos inaczej, np.
>>> komornik?
>>> Jak to zrobic? Jakie sa oplaty? Ile sie na to czeka? Co mi da wygranie
>>> sprawy przed sadem? Kolejny swistek papieru?
>> Najpierw udaj się do PIP -u. Przedstaw im sprawę.
> Przy umowie o dzieło ???

Sory, racja. Nie zwróciłem uwagi. W takim razie sąd cywilny.

--
j...@N...onet.pl.USUNTO

do góry

Użytkownik "jaQbek" <a...@n...koncu.postu> napisał w wiadomości
news:opr7p84rzv7m54c6@pop3.poczta.onet.pl...
> Dnia 8 May 2004 22:17 +0200, Konik Bujany <t...@g...pl> napisał:
>
>
> Sory, racja. Nie zwróciłem uwagi. W takim razie s?d cywilny.
>
Ehh malo pocieszajace. Ile to moze kosztowac i jak dlugo takie sadzenie sie
z pracodawca trwa?

do góry