-
1. Data: 2002-06-07 12:09:40
Temat: porozumieni stron czy wypowiedzenie ze strony pracodawcy
Od: "sith" <a...@p...wp.pl>
witam,
moj znajony dostal wypowiedzenie, podanym powodem bylo nie wywiazywanie sie
w terminie z zadan
( to oczywiscie byl tylko powod-przykrywka - mniejsza o to powod byl
zmyslony bo zwolnili pare osob - ale nie chca sie przyzac do
restrukturyzacji ), jednak jest to caly czas wypowiedzenie ze strony
pracodawcy
i teraz pytanie: jak przyszly pracodawca zapatruje sie na wypowiedzenie
umowe o prace ( ale nie z przyczyn ekonomicznych ). czy moze lepiej jest
negocjowac porozumnienie stron, czy oddac sprawe do sadu ?
i jak wyjasnic to porozumienie stron przyszlemu pracodawcy ?
pozdrawiam,
sith
-
2. Data: 2002-06-07 13:25:14
Temat: Re: porozumieni stron czy wypowiedzenie ze strony pracodawcy
Od: "Kaizen" <x...@c...sz>
Użytkownik "sith" <a...@p...wp.pl> napisał w wiadomości
news:adq7ro$cpd$1@news.tpi.pl...
> moj znajony dostal wypowiedzenie, podanym powodem bylo nie wywiazywanie
sie
> w terminie z zadan
IMO to nie nadaje się na przyczynę zwolnienia. Stosunek pracy wymaga, by
pracownik dokładał wszelkich starań. Nie odpowiada natomiast za efekt. Czyli
nie można zwolnić sprzedawcy jak nie ma wyników, ale się stara (ale np.
przełożeni ustalili astronomiczne ceny czy nie konkurencyjne warunki). Ja
bym skonsultował się najpierw z PIP a potem najprawdopodobniej odwołał się
od takiego wypowiedzenia (na wypowiedzeniu musi być pouczenie o tym, co
trzeba zrobić, jak się pracownik z nim nie zgadza).
--
Pozdrawiam,
Kaizen x...@c...sz zanim zapytasz odwiedź www.google.com
GG 2122; ICQ#: 64457775
e-mail Rot13 coded
-
3. Data: 2002-06-07 20:10:41
Temat: Odp: porozumieni stron czy wypowiedzenie ze strony pracodawcy
Od: "glos" <g...@p...onet.pl>
Użytkownik sith <a...@p...wp.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:adq7ro$cpd$...@n...tpi.pl...
> witam,
>
> moj znajony dostal wypowiedzenie, podanym powodem bylo nie wywiazywanie
sie
> w terminie z zadan
> ( to oczywiscie byl tylko powod-przykrywka - mniejsza o to powod byl
> zmyslony bo zwolnili pare osob - ale nie chca sie przyzac do
> restrukturyzacji ), jednak jest to caly czas wypowiedzenie ze strony
> pracodawcy
>
> i teraz pytanie: jak przyszly pracodawca zapatruje sie na wypowiedzenie
> umowe o prace ( ale nie z przyczyn ekonomicznych ). czy moze lepiej jest
> negocjowac porozumnienie stron, czy oddac sprawe do sadu ?
> i jak wyjasnic to porozumienie stron przyszlemu pracodawcy ?
>
dziwne... dla pracodawcy zdecydowanie korzystniejsze jest porozumienie
stron - nie placi odpraw, nie biegnie termin wypowiedzenia itp, wiec w
takiej sytuacji norma jest skladanie pracownikowi "propozycji nie do
odrzucenia" pt. "Podpisz sie Pan pod prosba o rozwiazanie umowy za
porozumieniem stron" i zwykle sztuka polega na naklonieniu pracodawcy do
zmiany porozumienia na wypowiedzenie.
imho - nie powinno byc problemu ze zmiana w/w formy na porozumienie.
pozdrawiam,
glos
-
4. Data: 2002-06-10 11:03:10
Temat: Re: porozumieni stron czy wypowiedzenie ze strony pracodawcy
Od: "ASTECH Polska SA" <p...@a...pl>
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
"glos" <g...@p...onet.pl> wrote in message
news:adr3qp$icq$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik sith <a...@p...wp.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
> napisał:adq7ro$cpd$...@n...tpi.pl...
> > witam,
> >
> > moj znajony dostal wypowiedzenie, podanym powodem bylo nie wywiazywanie
> sie
> > w terminie z zadan
> > ( to oczywiscie byl tylko powod-przykrywka - mniejsza o to powod byl
> > zmyslony bo zwolnili pare osob - ale nie chca sie przyzac do
> > restrukturyzacji ), jednak jest to caly czas wypowiedzenie ze strony
> > pracodawcy
> >
> > i teraz pytanie: jak przyszly pracodawca zapatruje sie na wypowiedzenie
> > umowe o prace ( ale nie z przyczyn ekonomicznych ). czy moze lepiej jest
> > negocjowac porozumnienie stron, czy oddac sprawe do sadu ?
> > i jak wyjasnic to porozumienie stron przyszlemu pracodawcy ?
> >
>
> dziwne... dla pracodawcy zdecydowanie korzystniejsze jest porozumienie
> stron - nie placi odpraw, nie biegnie termin wypowiedzenia itp, wiec w
> takiej sytuacji norma jest skladanie pracownikowi "propozycji nie do
> odrzucenia" pt. "Podpisz sie Pan pod prosba o rozwiazanie umowy za
> porozumieniem stron" i zwykle sztuka polega na naklonieniu pracodawcy do
> zmiany porozumienia na wypowiedzenie.
>
> imho - nie powinno byc problemu ze zmiana w/w formy na porozumienie.
>
> pozdrawiam,
>
> glos
>
>
>