-
41. Data: 2003-06-27 13:12:44
Temat: Re: "Rozmowa kwalifikacyjna" przez GG
Od: "Grzesiek" <p...@N...pl>
> Zwłaszcza, że w ogłoszeniu nie było mowy o tym, w jakiego rodzaju
> wydawnictwie (serwis internetowy/gazet itp.) jest to praca. O tym, że to
ma
> być e-gsm.pl, dowiedziałam się na GG dopiero. A wcześniej również nie
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
> zetknęłam się z tym serwisem.
>
Cos mi sie tu nie zgadza, gdyz w samym ogloszeniu byl podany adres
internetowy, a Ty teraz twierdzisz, ze dowiedzialas sie o nim podczas
rozmowy przez GG? Patrz swoj pierwszy post, rozpoczynajacy te dyskusje.
Pozdrawiam
Grzesiek
-
42. Data: 2003-06-27 13:19:26
Temat: Odp: "Rozmowa kwalifikacyjna" przez GG
Od: "Siara" <e...@w...pl>
Użytkownik Dariusz Jaworski <d...@s...waw.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:bdhbos$j73$...@a...sgh.waw.pl...
>Nie wnikam w to, że proponujący pracę zachował się
> mało profesjonalnie próbując rekrutować przez GG. Natomiast Ty
> zachowałaś się po prostu niekulturalnie ujawniając treść
> prywatnej rozmowy tutaj.
A co Cię to interesuje czy ujawnię tu, czy gdzie indziej prywatną rozmowę??
Zmusza Cię ktoś do czytania??? Sam chciałeś przeczytać.
A o rozmowie o pracę przez gg powiem tyle, że jest to żenada i nigdy w życiu
nie prowadziłbym, ani nie rozmawaił z potencjalnym pracodawcą przez gg!! Tak
jakby jedna strona miała drugą gdzieś!
--
Pozdrawaim Siara
press e...@w...pl
-
43. Data: 2003-06-27 13:22:37
Temat: Odp: "Rozmowa kwalifikacyjna" przez GG
Od: "Siara" <e...@w...pl>
Użytkownik <p...@e...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:4...@n...onet.pl...
> Bardzo dobrze to o Pani swiadczy, udostepnienie naszej prywatnej rozmowy.
> Niestety myli sie Pani, nie byla to rozmowa kwalifikacyjna lecz
rozpoznawcza.
> Z osoba powazna (nie taka jak Pani) jestem umowiony dzis na spotkanie w
> sprawie podjecia pracy. Mam nadzieje, ze pokaze Pani tego posta swojemu
> przyszlemu pracodawcowi, ciekawe jak on na ten nie profesjonalizm
zaaraguje.
> Nic tylko patrzec co z takiej pracownicy bedzie.
> Pozdrawiam
> Pawel Gasiorski
> www.e-GSM.pl
Jakiś Ty teraz mądry, hmm Skończ człowieku bo dałeś d..y i próbujesz teraz
wybrnąć! Kiepsko Ci idzie.
--
Pozdrawaim Siara
press e...@w...pl
-
44. Data: 2003-06-27 13:23:35
Temat: Re: "Rozmowa kwalifikacyjna" przez GG
Od: "KK" <m...@n...wp.pl>
Myślę że to był jakiś młody pewniaczek, niudolnie robiący z siebie
super biznesmenanie.
Zresztą jeśli ktoś zaproponowałby mi rozmowę przez GG nie zawracałabym sobie
nim głowy i szukała gdzie indziej szczęścia.
Z rozmowy GG wynikało że masz doświadczenie i nie jestes nowicjuszką wiec
nie rozumie dlaczego w ogóle wdałaś się w tą cała historię, ciekawość?
Pozdrawiam
M.
--
Użytkownik "Iza" <RedXIII@[wytnij-caly-nawias]tlen.pl> napisał w wiadomości
news:bdfea9$5r2$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Czesc
>
> Zachęcam do zapoznania się z treścią rozmowy kwalifikacyjnej, jaka miała
> miejsce dzisiaj na Gadu-Gadu - niezły ubaw, a niektóre teksty po prostu
> powalają na kolana...
>
> Odpowiedziałam na ogłoszenie (anonimowej firmy): Redaktor Naczelny
> poszukiwany/Cała Polska
> news:4aac.00000363.3ef7604e@newsgate.onet.pl, gdyż okazało się, spelniałam
> wszystkie opisane w nim wymagania (od sierpnia będę bez pracy).
> Otrzymałam odpowiedź z prośbą o... skontaktowanie się z gościem przez
> Gadu-Gadu, co dość szybko zrobiłam.
> Poniżej zamieszczam treść rozmowy (bez żadnych zmian). Ciekawa jestem
> Waszych opinii.
>
> http://www.skan-tech.com.pl/rozmowa.txt
>
> Iza
>
>
-
45. Data: 2003-06-27 13:29:17
Temat: Re: "Rozmowa kwalifikacyjna" przez GG
Od: "Jacek Kusmierzak" <j...@l...com.pl>
Jakiej pracownicy bo chyba tu czegos nie rozumie. To jest Panie bądź
ewentualnie osoba która rozwarzała podjęcie współpracy z (dla potrzeb
chwili) tobą.
--
Jacek K.
Użytkownik <p...@e...pl> napisał w wiadomości
news:4aac.000011a0.3efc0636@newsgate.onet.pl...
> Bardzo dobrze to o Pani swiadczy, udostepnienie naszej prywatnej rozmowy.
> Niestety myli sie Pani, nie byla to rozmowa kwalifikacyjna lecz
rozpoznawcza.
> Z osoba powazna (nie taka jak Pani) jestem umowiony dzis na spotkanie w
> sprawie podjecia pracy. Mam nadzieje, ze pokaze Pani tego posta swojemu
> przyszlemu pracodawcowi, ciekawe jak on na ten nie profesjonalizm
zaaraguje.
>
>
> Nic tylko patrzec co z takiej pracownicy bedzie.
>
>
> Pozdrawiam
> Pawel Gasiorski
> www.e-GSM.pl
>
>
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
46. Data: 2003-06-27 13:39:19
Temat: Odp: "Rozmowa kwalifikacyjna" przez GG
Od: "Siara" <e...@w...pl>
Użytkownik Grzesiek <p...@N...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:gpXKa.30467$k...@n...chello.at...
> Cos mi sie tu nie zgadza, gdyz w samym ogloszeniu byl podany adres
> internetowy, a Ty teraz twierdzisz, ze dowiedzialas sie o nim podczas
> rozmowy przez GG? Patrz swoj pierwszy post, rozpoczynajacy te dyskusje.
>
> Pozdrawiam
> Grzesiek
Bo ta rpzmowa to taka mała kryptoreklama! Kto po przeczytaniu rozmowy nie
skusił się na odwiedziny strony??? - wyjątki
--
Pozdrawaim Siara
press e...@w...pl
-
47. Data: 2003-06-27 13:42:08
Temat: Re: "Rozmowa kwalifikacyjna" przez GG
Od: "Alicja" <a...@o...pl>
Zresztą jeśli ktoś zaproponowałby mi rozmowę przez GG nie zawracałabym
sobie
> nim głowy i szukała gdzie indziej szczęścia.
Wydaje mi sie ze problem nie lezy w tym ze rozmowa byla przez GG. Czasem
jesli praca jest via net to tylko ostatni etap rozmow powinien sie odbywac
osobiscie. Wczesniejsze tak jak bedzie przebiegala praca.
Nie chodzi tez tu o to czy Iza byla przygoto
-
48. Data: 2003-06-27 13:45:58
Temat: Re: "Rozmowa kwalifikacyjna" przez GG
Od: "Alicja" <a...@o...pl>
> Zresztą jeśli ktoś zaproponowałby mi rozmowę przez GG nie zawracałabym
sobie
> nim głowy i szukała gdzie indziej szczęścia.
Sorki wczesniejszego mi wyslalo sie w pol slowa:)
Wydaje mi sie ze problem nie lezy w tym ze rozmowa byla przez GG. Czasem
jesli praca jest via net to tylko ostatni etap rozmow powinien sie odbywac
osobiscie. Wczesniejsze tak jak bedzie przebiegala praca.
Nie chodzi tez tu o to czy Iza byla przygotowana ale o to jak ten gbur sie
zachowal i to kiedy. Specyficzny zwrot nastapil w momencie jak wyczul ze
artykulow za darmo nie dostanie.
Alicja
-
49. Data: 2003-06-27 14:49:28
Temat: Re:
Od: " leszek" <s...@N...gazeta.pl>
Iza <RedXIII@[wytnij-caly-nawias]tlen.pl> napisał(a):
>
> Użytkownik "Dariusz Jaworski" <d...@s...waw.pl> napisał w wiadomości
> news:bdg3mt$bso$6@absolut.sgh.waw.pl...
> > Publikowanie
> > prywatnej rozmowy tu
>
> T0 nie byIa rozm0wa prywatna.
>
Mówiąc szczerze, to mam wątpliwości.
Ale generalnie uważam, że chamstwo i głupotę (a taka jest moja ocena twojego
rozmówcy) trzeba piętnować.
Chamstwo jest tutaj:
E-GSM (19:10)
przepraszam bardzo czy stara sie Pani o prace? Czy ja Pani oferuje
napisnaie
artykulow za pieniazki?
E-GSM (19:10)
chce zobaczyc jak Pani pisze
i tutaj
Nie znam Pani, nie ma Pani doswiadczenia telekomunikacyjnego
(przynajmniej
wystarczajacego) zatem nie bede oceniac Pani txt sprzed jakiegos
czasu
(przecież wyraźnie masz takie doświadczenie pracując w Skan-Tech - wmawianie
w żywe oczy jest dla mnie chamstwem).
zaś głupota wyraźnie tutaj:
E-GSM (18:54)
wie pani dostaje okolo 50-60 majli dziennie
E-GSM (18:55)
a z tego 85% zgloszen do pracy zatem ciezko bedzie...
Nie rozumiem, po co ktoś daje ogłoszenie o pracę i potem nie czyta CV, bo
przyszło jest ich za dużo (jak wiadomo, zupa też może byc za słona). Według
mnie to prościej przejrzeć CV (dla wprawnego kilka minut) niż wisieć godzinę
na GG.
Podsumowywując: ewidentna głupota.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
50. Data: 2003-06-27 14:55:13
Temat: Re: "Rozmowa kwalifikacyjna" przez GG
Od: Marcin Papka <p...@i...pl>
Dariusz Jaworski wrote:
> MW <m...@o...pl> wrote:
>
>>chlopaczek ktory to prowadzi to zdaje sie student i ma na imie Pawel.
>
>
> http://www.e-gsm.pl/s1.php3?id=onas
>
> Rozmowa kwalifikacyjna przez Gadu-Gadu zakrawa na żart. Publikowanie
> prywatnej rozmowy tu również nie za dobrze świadczy o szukającej
> pracy.
Jak sam Paweł dalej w wątku pisze nie była to rozmowa prywatna
lecz 'rozpoznawcza'. Szczęściem Izy było to, że nie zmarnowała
zbyt dużo swojego czasu na osobiste spotkanie z Pawłem.
A co do publikacji to chyba nie byłoby nic do zarzucenia gdyby
cytowała z pamięci żenującą rozmowę w siedzibie firmy, więc o
co Ci chodzi?
--
papkers
Nie da się uciec przed swoim przeznaczeniem,
szczególnie jeśli się nie ucieka.