-
1. Data: 2002-03-24 15:03:12
Temat: Pol etetu czy umowa o dzielo?
Od: "adamecki" <a...@s...pl>
Witam
W tych ciezkich czasach kazda praca jest wazna, ja jako ze jestem na
bezrobociu od 11 miesiecy wiec juz calkiem nie mam zludzen. Mam takie
pytanie-firma zaproponowala mi zatrudnienie za bardzo niewielki pieniadze,
chca oszczedzic na zusach i innych i proponuja mi albo:
a) umowe o dzielo
b) pol etatu (fikcyjne pol bo praca na 10-12 godzin)
co wybrac?
jesli umowe o dzielo to ile kosztuje dodatkowe ubezpieczenie ( bez
emerytalnego bo kwota jest tak mala ze braklo by na to )
-
2. Data: 2002-03-24 17:31:38
Temat: Odp: Pol etetu czy umowa o dzielo?
Od: "Ania" <a...@w...pl>
Użytkownik adamecki <a...@s...plnapisał
> Witam
> W tych ciezkich czasach kazda praca jest wazna, ja jako ze jestem na
> bezrobociu od 11 miesiecy wiec juz calkiem nie mam zludzen. Mam takie
> pytanie-firma zaproponowala mi zatrudnienie za bardzo niewielki pieniadze,
> chca oszczedzic na zusach i innych i proponuja mi albo:
> a) umowe o dzielo
> b) pol etatu (fikcyjne pol bo praca na 10-12 godzin)
> co wybrac?
> jesli umowe o dzielo to ile kosztuje dodatkowe ubezpieczenie ( bez
> emerytalnego bo kwota jest tak mala ze braklo by na to )
>
Nie znam twojej sytuacji materialnej , ale ja bym wybrała umowe o pracę bo
po tym mozna dostać świadectwo pracy, które liczy sie przy późniejszym
zatrudnieniu gdzie indziej . Całkowicie inaczej na to patrzą. W międzyczasie
możesz szukac sobie czegos innego. Jeżeli jednak wolisz pieniądze to umowa o
dzieło - ale po tym dostaniesz (lub nie) dobra opinie . Wyór zalezy raczej
od Twojej sytuacji finansowej. Jesli to twoja pierwsza praca polecam jednak
umowę o pracę :o)
pozdrawiam
Ania
-
3. Data: 2002-03-24 18:36:18
Temat: Re: Pol etetu czy umowa o dzielo?
Od: "adamecki" <a...@s...pl>
To by byla moja pierwsza powazna praca po studiach i wreszcie w mojej
specjalizacji, jednak nadal nie wiem co robic. Potrzebuje dwa lata stazu aby
moc przystapic do egzaminu na uprawnienia. Praca na 1/2 etatu wydluza mi ten
okres do 4 lat, choc z drugiej strony nie jestem przekonany czy umowa o
dzielo wogole umozliwia uznanie tego stazu pracy. Oj zmienily sie czasy,
wiele ludzi nadal jest mocno przywiazanych do umow stalych a wg mnie nalezy
sie przyzwyczaic do elastycznosci i nie rozumiem czemu inne rodzaje umow
(zlecenie dzielo i inne) nie sa rownoprawnymi i nie daja tych samych
mozliwosci? Hmm, a umowy okresowe?
Swoja droga czy pracodawca chcac mi zaplacic 1000 zl musi drugie tyle
zaplacic panstwu?
A jak mi zaplaci 1000 zl w umowie o dzielo to duzo mnie bedzie kosztowac
ubezpieczenie bo bardzom mi zalezy na nim.
-
4. Data: 2002-03-24 20:59:26
Temat: Re: Pol etetu czy umowa o dzielo?
Od: "Jacuo" <z...@p...onet.pl>
Użytkownik "adamecki" <a...@s...pl> napisał w wiadomości
news:a7l6an$b56$1@news.tpi.pl...
> To by byla moja pierwsza powazna praca po studiach i wreszcie w mojej
> specjalizacji, jednak nadal nie wiem co robic. Potrzebuje dwa lata stazu
aby
> moc przystapic do egzaminu na uprawnienia. Praca na 1/2 etatu wydluza mi
ten
> okres do 4 lat, choc z drugiej strony nie jestem przekonany czy umowa o
> dzielo wogole umozliwia uznanie tego stazu pracy. Oj zmienily sie czasy,
> wiele ludzi nadal jest mocno przywiazanych do umow stalych a wg mnie
nalezy
> sie przyzwyczaic do elastycznosci i nie rozumiem czemu inne rodzaje umow
> (zlecenie dzielo i inne) nie sa rownoprawnymi i nie daja tych samych
> mozliwosci? Hmm, a umowy okresowe?
> Swoja droga czy pracodawca chcac mi zaplacic 1000 zl musi drugie tyle
> zaplacic panstwu?
> A jak mi zaplaci 1000 zl w umowie o dzielo to duzo mnie bedzie kosztowac
> ubezpieczenie bo bardzom mi zalezy na nim.
1. Jezeli tu mowimy o kwocie 1000 zl, to nie bardzo rozumiem dlaczego by
firma miala zyskac na zatrudnieniu na pol etatu - ZUS zaplaci zawsze i tak
taki sam, nizaleznie od czastki etatu.
2. Jezeli Ci oferuja w kazdej sytuacji taka sama kwote "na reke", to
oczywiscie biez umowe o prace
3. Jezlei, co jest bardziej prawdopodobne w przypadku zatrudnienia na umowe
o prace obetna Ci ZUS z tego co dostajesz na reke, to zapewne bedzie dla
Ciebie lepiej ( roznica to jakies 1/3 pensji) wziac umowe o dzielo - to i
tak na okres przejsciowy, te 2 lata Ci emerytury nie zmniejszy, a bedzies
zmial kase. Oczywiscie jednak perspektywicznei o emeryturze myslec trzeba.
4. Umowa inna niz o prace jest gorsza - w przypadku wielu pracodawcow,
bankow, zapewne przy uzyskiwaniu uprawnien o ktorych piszesz itp, itd ( z
roznych przyczyn )
5. Nie wiem o jakim ubezpieczeniu piszesz, jesli o zdrowotnym, to umow sie z
pracodawca na to, aby czesc pieniaedzy bylo na umowy-zlecenia , nawet na
jakas malutka kwote, od takich umow odprowadza sie ZUS i skaldake zdrowtna.
Nawet mala kwota skladki powoduje ,ze jestes ubezpieczony.
--
Jacek
-
5. Data: 2002-03-25 09:26:23
Temat: Re: Pol etetu czy umowa o dzielo?
Od: "fotech" <u...@f...onet.pl>
> To by byla moja pierwsza powazna praca po studiach i wreszcie w mojej
> specjalizacji, jednak nadal nie wiem co robic. Potrzebuje dwa lata stazu
aby
> moc przystapic do egzaminu na uprawnienia. Praca na 1/2 etatu wydluza mi
ten
> okres do 4 lat, choc z drugiej strony nie jestem przekonany czy umowa o
> dzielo wogole umozliwia uznanie tego stazu pracy. Oj zmienily sie czasy,
> wiele ludzi nadal jest mocno przywiazanych do umow stalych a wg mnie
nalezy
> sie przyzwyczaic do elastycznosci i nie rozumiem czemu inne rodzaje umow
> (zlecenie dzielo i inne) nie sa rownoprawnymi i nie daja tych samych
> mozliwosci? Hmm, a umowy okresowe?
Bez zastanawiania wez umowe o prace - nawet na 1.10 etatu :)
Co by sie ne idzialo - to dla Ciebie korzystniejsze. Zapewne firma Ci
zaproponuje w umowie na pol etatu polowe najnizszej minimalnej stawki - a
reszte do łapki od razu - bo tylko wtedy ma szanse cos na ZUSie
przyoszczedzic.
jesli to pierwsza praca - to oczywiscie warto, natomiast ja osobiscie
nieakceptuje Pracodawców - oszustów , a jedynym srodkiem, zeby ich wytepic -
to po prostu u nich nie pracowac.
Niestety - jak piszesz, sytuacja na rynku zmusza nas do akceptowania
złodziei i oszustów jako pracodawcow.
Wojtek