-
1. Data: 2005-02-01 15:30:15
Temat: Odp: Płaca minimalna jest niekorzystna dlapracowników
Od: "Jotte" <t...@W...pl>
Użytkownik Pawel Kender Maczewski <p...@o...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:s...@d...maczewski.dy
ndns.org...
> Nie rozumiesz :)
To formułuj precyzyjniej swoje wypowiedzi. ;)
> Ja nie neguję różnic w tych organizacjach. Sam o tym
> powiedziałem. Ja neguję SENSOWNOŚĆ takich różnic. A tego ustawa nie
> tłumaczy.
Ależ neguj na zdrowie. ;) Co tu trzeba tłumaczyć? Zresztą powody podałem w
poprzednim poście.
> Ustawę przegłosowała jakaś banda polityków, którzy, jak
> zwykle, lepiej wiedzą od ludzi, co dla nich dobre.
Pozostaje więc dać się wybrać do parlamentu i zrobić z tym porządek. ;))
> Absurd, prawda? Tak samo jak to, że pracodawca nie może dać członkowi
> związku zaw. wypowiedzenia na takich samych warunkach jak innemu
> pracownikowi.
Nie widzę tu absurdu. Jeden z nich korzysta z ochrony jaką dają zapisy
ustawy o ZZ, drugi - nie (chociaż przecież może). Tak samo jednemu musi dać
wypowiedzenie 3 mies. a innemu może tylko 1 mies. bo tak stanowi KP.
--
Pozdrawiam
Jotte
-
2. Data: 2005-02-02 17:00:29
Temat: Płaca minimalna jest niekorzystna dla pracowników
Od: "Marek" <l...@o...pl>
Czy nie uważacie, że istnienie czegoś takiego jak "płaca minimalna" zmniejsza
ogólnie rzecz biorąc średnie pensje pracowników?
Teraz jak młody człowiek idzie do pracy, to na dzień dobry mówi mu się, że
będzie pracował za pensję minimalną, "bo wicie, rozumicie, takie czasy" itp.
pierdolenie. Człowiekowi nawet się nie chce dyskutować na ten temat - jest
ustalona przez rząd płaca minimalna i koniec.
A jakby to było, gdyby nei było płacy minimalnej?
Przychodzi człowiek do pracodawcy i słysz: 850 brutto. Od razu może zadać
sobie (i jemu) pytanie: DLACZEGO TYLE? Dlaczego nie więcej? Poprzez skasowanie
płacy minimalnej człowiek od razu zauważyłby, że pensja zależy również od
niego! Po kilku minutach dyskucji może się okazać, że pracodawca jest w stanie
zapłacić te kilkaset zł więcej. Tylko że nie może być w głowach takiego
OGRANICZENIA jak płaca minimalna! I przeświadczenia, że to minimum wszędzie na
początku jest maksimum.
?
Marek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
3. Data: 2005-02-02 17:55:28
Temat: Re: Płaca minimalna jest niekorzystna dla pracowników
Od: "Artur R. Czechowski" <a...@h...pl>
On 2005-02-02, Marek <l...@o...pl> wrote:
> Teraz jak młody człowiek idzie do pracy, to na dzień dobry mówi mu się, że
> będzie pracował za pensję minimalną, "bo wicie, rozumicie, takie czasy" itp.
> pierdolenie. Człowiekowi nawet się nie chce dyskutować na ten temat - jest
> ustalona przez rząd płaca minimalna i koniec.
> A jakby to było, gdyby nei było płacy minimalnej?
Normalnie. Idzie młody człowiek do pracy i na dzień dobry mówi mu się, że
będzie zapi....ł za 350PLN, "bo wicie, rozumicie, takie czasy".
Pozdrawiam
Czesiu
--
Nie taki daemon straszny jak go killują
/z pamiętnika administratora/
-
4. Data: 2005-02-02 18:04:32
Temat: Re: Płaca minimalna jest niekorzystna dla pracowników
Od: "Wilbert" <w...@p...onet.pl>
Użytkownik "Marek" <l...@o...pl> napisał w wiadomości
news:7228.00000c5e.4201072c@newsgate.onet.pl...
>
>
> Czy nie uważacie, że istnienie czegoś takiego jak "płaca minimalna"
zmniejsza
> ogólnie rzecz biorąc średnie pensje pracowników?
>
> Teraz jak młody człowiek idzie do pracy, to na dzień dobry mówi mu się,
że
> będzie pracował za pensję minimalną, "bo wicie, rozumicie, takie czasy"
itp.
> pierdolenie. Człowiekowi nawet się nie chce dyskutować na ten temat - jest
> ustalona przez rząd płaca minimalna i koniec.
>
> A jakby to było, gdyby nei było płacy minimalnej?
>
> Przychodzi człowiek do pracodawcy i słysz: 850 brutto. Od razu może
zadać
> sobie (i jemu) pytanie: DLACZEGO TYLE? Dlaczego nie więcej? Poprzez
skasowanie
> płacy minimalnej człowiek od razu zauważyłby, że pensja zależy również od
> niego! Po kilku minutach dyskucji może się okazać, że pracodawca jest w
stanie
> zapłacić te kilkaset zł więcej. Tylko że nie może być w głowach takiego
> OGRANICZENIA jak płaca minimalna! I przeświadczenia, że to minimum
wszędzie na
> początku jest maksimum.
>
> ?
>
> Marek
A wiesz jak by to brzmiało, gdyby nie było płacy minimalnej?
"Przychodzi człowiek do pracodawcy i słyszy: 500 brutto". Albo jeszcze
mniej!
Wilbert
-
5. Data: 2005-02-02 18:09:25
Temat: Re: Płaca minimalna jest niekorzystna dla pracowników
Od: "miket" <m...@w...pl>
> OGRANICZENIA jak płaca minimalna! I przeświadczenia, że to minimum
wszędzie na
> początku jest maksimum.
Słusznie kolega prawi! Tak przynajmniej na pierwszy rzut oka, bo co by było
gdyby tego ograniczenia ni e było i ktoś powiedziałby żę dlaczego 840,
przeciez na poczatek 420 wystarczy Mlody Czlowieku, świezo po studiach
przeciez jestes, musisz nabrac doswiadczenia, a praktyki kosztują, ciesz sie
ze firma chce Ci zaplacic az 420!!!
tak na marginesie, nieskonczony jest stan ubostwa naszego
spoleczenstwa...dzis zadzwonila domofonem starsza pani i opowiedziala pol
historii swego zycioa, ze corke zwolnili, ze sie zalamala, ze kilka osob z
jej emeytury i wnuczka 6cio letnia zachorowala i nie ma pieniedzy na leki i
jedzenie, amieszkanie trzeba jeszcze ogrzac - opieka spoleczna dorzucila
slownie 3 grosze i prosi o co laska, i gdybym wiedzial ze toprawda, gdyby
sie nie slyszalo o oszustach ktorzy tym sposobem na wodke zbieraja, to
dalbym i wiecej, a tak niestety pani musiala odejsc z 5PLN... pojecia nie
mam co w takiej sytuacji robic!
Ciekawe kiedy spoleczenstwo ruszy obalic Góre...
pozdr!
miket
-
6. Data: 2005-02-02 18:23:58
Temat: Re: Płaca minimalna jest niekorzystna dla pracowników
Od: "Artur R. Czechowski" <a...@h...pl>
On 2005-02-02, miket <m...@w...pl> wrote:
> sie nie slyszalo o oszustach ktorzy tym sposobem na wodke zbieraja, to
> dalbym i wiecej, a tak niestety pani musiala odejsc z 5PLN... pojecia nie
> mam co w takiej sytuacji robic!
To zależy jak bardzo Ci się chce pomóc. Jak już czujesz wewnętrzą potrzebę
pomocy, której nie możesz w sobie stłumić (jak to było? Kiedy nachodzi mnie
ochota do pracy siadam sobie cichutko w kąciku i czekam aż mi przejdzie),
to spytaj, czego konkretnie potrzebuje. Pewnie jakieś jedzenie, może leki
wykupić. Idź, kup, wręcz towar. Nie dawaj gotówki. Owszem, jest z tym
trochę zachodu, ale masz pewność, że na alkohol nie pójdzie.
Pozdrawiam
Czesiu
--
[...] nie można znaleźć kogoś, kto się nie odzywa
/"CyberJoly Dream", Nina Liedtke/
-
7. Data: 2005-02-02 19:06:19
Temat: Re: Płaca minimalna jest niekorzystna dla pracowników
Od: "miket" <m...@w...pl>
> to spytaj, czego konkretnie potrzebuje. Pewnie jakieś jedzenie, może leki
> wykupić. Idź, kup, wręcz towar. Nie dawaj gotówki. Owszem, jest z tym
> trochę zachodu, ale masz pewność, że na alkohol nie pójdzie.
>
kiedys tak już zrobilem, stalo chyba rodzenstwo, pod kinem, akurat wracalem
z pracy, zaczepili ze glodni, mialem wtedy jakies pomarancze, bulki i cos do
tego, niby sie ucieszyli na poczatku, ale jak odszedlem, to jakos ta radosc
zgasla i wyciagali rece po piemnionszki,
jakos nie potrafie obojetnie przejsc obok, kiedys odmawialem, gdy sam mialem
niewiele, obiecalem sobie ze jak bede mial troszku wiecej, to od czasu do
czasu komus pomoge i staram sie, czasem przez jakies organizacje, tych $m$ow
kilka miesiecznie mozna przeciez wyslac...KONIEC!
NTG!
pozdr!
miket
-
8. Data: 2005-02-02 19:54:49
Temat: Re: Płaca minimalna jest niekorzystna dla pracowników
Od: "Jotte" <t...@W...pl>
W wiadomości news:7228.00000c5e.4201072c@newsgate.onet.pl Marek
<l...@o...pl> pisze:
> Czy nie uważacie, że istnienie czegoś takiego jak "płaca minimalna"
> zmniejsza ogólnie rzecz biorąc średnie pensje pracowników?
Sama płaca minimalna jako taka czywiście - nie, i takie ujmowanie sprawy
jest czystym absurdem.
Natomiast jej wysokość jest jak najbardziej jednym z zasadniczych czynników
wpływających na niskie średnie uposażenie.
I to tyle. Reszta Twojego wywodu IMHO nie nadaje się - sorry - do
jakiejkolwiek mającej choćby pozory sensu dyskusji.
--
Pozdrawiam
Jotte
-
9. Data: 2005-02-02 20:46:52
Temat: [OT]Re: Płaca minimalna jest niekorzystna dla pracowników
Od: Pajączek <c...@b...cy>
*miket* w te oto słowa się odzywa:
>> to spytaj, czego konkretnie potrzebuje. Pewnie jakieś jedzenie, może leki
>> wykupić. Idź, kup, wręcz towar. Nie dawaj gotówki. Owszem, jest z tym
>> trochę zachodu, ale masz pewność, że na alkohol nie pójdzie.
>>
> kiedys tak już zrobilem, stalo chyba rodzenstwo, pod kinem, akurat wracalem
> z pracy, zaczepili ze glodni, mialem wtedy jakies pomarancze, bulki i cos do
> tego, niby sie ucieszyli na poczatku, ale jak odszedlem, to jakos ta radosc
> zgasla i wyciagali rece po piemnionszki,
> jakos nie potrafie obojetnie przejsc obok, kiedys odmawialem, gdy sam mialem
> niewiele, obiecalem sobie ze jak bede mial troszku wiecej, to od czasu do
> czasu komus pomoge i staram sie, czasem przez jakies organizacje, tych $m$ow
> kilka miesiecznie mozna przeciez wyslac...KONIEC!
No, matka kiedyś dała takiej dwójce rodzeństwa chleb, jakiś ser,
pomidora, kawałeczek kiełbasy. Po południu szła gdzieś i na dole, na
klatce leżało to wszystko pieprznięte w kąt. Płakać jej się chciało na
takie skur....syństwo.
PS Nie mówię wszyscy tak robią, ale taka parka może skutecznie
zablokować chęć pomocy bliźnim.
--
Pozdrawaiam
-
10. Data: 2005-02-02 20:50:42
Temat: Re: Płaca minimalna jest niekorzystna dla pracowników
Od: "Michal Talaga" <m...@i...pl>
> Czy nie uważacie, że istnienie czegoś takiego jak "płaca minimalna"
> zmniejsza
> ogólnie rzecz biorąc średnie pensje pracowników?
Placa minimalna to wymysl socjalistow.
Wolny rynek (USA) jakos sobie radzi bez placy minimalnej.
Tam jest tak, ze ludzie ida do pracy nawet ponizej tego co dostaja na
zasilku, bo chca zdobyc doswiadczenie.
A u nas tak nie mozna, bo placa minimalna sprawia, ze pracodawca nie moze
sobie wziasc studenta za 200 zl na miesiac, zeby go sprawdzic, bo musi na
niego wylozyc 800 iles plus jakies zusy i inne pierdy.
I co sie dzieje?
Ani pracodawca nie ma, ani student nie ma.
O pracy na czarno nie wspomne.
Ale tak se wybieracie tak macie.
I nie myslcie ze wam to PIS/PO/LPR/Samoobrona/SLD/SDPL zmieni.
Samoobrona z definicji nie moze, bo to socjal.
LPR - nic o nich nie wiem
PIS/PO - juz bylo pod inna nazwa i nic nie zrobili.
SLD - z definicji nie moze.
SDPL - z definicji nie moze, a dodatkowo, to i tak jest SLD po nieudanym
manewrze podzialu - widac nie zawsze sie udaje - i dobrze.
--
Michal
Ps
Place minimalna mozna zastapic doplata do wynagrodzenia lub jakos inaczej,
nie jestem ekonomista/politykiem - nie kalkulowalem, wiem jak jest tam gdzie
to dziala.