-
21. Data: 2003-06-27 22:15:32
Temat: Odp: Odp: Umiejętności sekretarek.
Od: "Siara" <e...@w...pl>
Użytkownik Nina M. Miller <n...@p...ninka.net> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:m...@p...ninka.net...
> "Siara" <e...@w...pl> writes:
>
>
> > A nie wpisując obsługi worda do CV pewnie nie mam szans na pracę w
> > większości firm. Bo co ta za mgr który nie umie pisać na komputerze.
> > I tak znowu mamy błędne koło...
>
> o.. widze, ze rozwiazanie takie, aby sie tego nieszczesnego worda
> faktycznie nauczyc, to juz w ogole do glowki nie przyszlo?
>
> jedyne rozwiazanie dla ciebie to klamac? ciekawe.
Trudno nie nauczyć się worda i exela pracując na nich przez 8 godzin
dziennie...
I nie kłamię!
--
Pozdrawaim Siara
press e...@w...pl
-
22. Data: 2003-06-28 02:45:00
Temat: Re: Umiejętności sekretarek.
Od: n...@p...ninka.net (Nina M. Miller)
"Nnnn" <j...@p...onet.pl> writes:
> Dokładnie jak piszesz.
> Z jedną tylko drobną różnicą, którą jest dobrze zauważyć przed wysłaniem
> tekstu do gazety.
> Otóż marny to murarz, który jest murażem.
> Co tu mówić o obsłudze komputerów, jeżeli problemy powstają już na etapie 2
> klasy podstawówki.
kula w plot.
komputery m. in. od tego sa, zeby sprawdzac pisownie.
ba, wielu bardzo blyskotliwych programistow jezyk ojczysty zna tak
sobie.
i nie dotyczy to tylko polakow - lacno mozna sobie sprawdzic czytajac
manuale do systemow unixowych.
implikowanie wiec, ze ktos, kto robi bledy ortograficzne _napewno_ nie
zna sie na "komputerach" jest twierdzeniem z ksiezyca, a raczej
przytykiem osobistym majacym na celu zdyskredytowanie adwersarza, w
momencie, kiedy argumentow merytorycznych juz brak.
--
Nina Mazur Miller
n...@p...ninka.net
http://pierdol.ninka.net/~ninka/
-
23. Data: 2003-06-28 07:54:50
Temat: Re: Umiejętności sekretarek.
Od: "PawełW" <f...@g...pl>
>
> Tak lekko OT - wykorzystać piszemy przez "rz" a nie przez "ż".
Zgadza się ale nikt tego dalej obrabiać nie musi bo jeśli by tak było to
sprawdzałbym dokument dokładnie
Zresztą nie mówię o 1 błędzie bo to nie problem.
PawełW.
-
24. Data: 2003-06-28 08:14:52
Temat: Re: Umiejętności sekretarek.
Od: "PawełW" <f...@g...pl>
> Dokładnie jak piszesz.
> Z jedną tylko drobną różnicą, którą jest dobrze zauważyć przed wysłaniem
> tekstu do gazety.
> Otóż marny to murarz, który jest murażem.
> Co tu mówić o obsłudze komputerów, jeżeli problemy powstają już na etapie
2
> klasy podstawówki.
> I nie piszcie, proszę, że się czepiam - bo język polski to trudna rzecz
ale
> jednocześnie rzecz podstawowa dla osób składających teksty do gazet.
> Pozdrawiam i więcej pokory
Dobra, zrobiłem głupi błąd ortograficzny i co? To zmienia sens całego
wątku?. Akurat jestem takzwanym technicznym i co mam się speszyć. Oddaj
tekst z błędami ortograficznymi do dowolnej firmy która go poskłada i
zapłać za składanie bez korekty - jak będzie błąd w tekście źródłowym to i
będzie w druku. Składacze nie ingerują w tekst który łamią, chyba że zobaczą
jakiś błąd przypadkiem. Gdybym ja pisał lub przepisywał artykuł do gazety to
bym go 2 razy sprawdził. A niektórzy ludzie nawet nie reagują na
podkreślenia w programie do pisania.
PawełW.
-
25. Data: 2003-06-28 08:21:59
Temat: Re: Umiejętności sekretarek.
Od: "PawełW" <f...@g...pl>
> > Dokładnie jak piszesz.
> > Z jedną tylko drobną różnicą, którą jest dobrze zauważyć przed wysłaniem
> > tekstu do gazety.
> > Otóż marny to murarz, który jest murażem.
> > Co tu mówić o obsłudze komputerów, jeżeli problemy powstają już na
etapie 2
> > klasy podstawówki.
>
> kula w plot.
> komputery m. in. od tego sa, zeby sprawdzac pisownie.
>
> ba, wielu bardzo blyskotliwych programistow jezyk ojczysty zna tak
> sobie.
> i nie dotyczy to tylko polakow - lacno mozna sobie sprawdzic czytajac
> manuale do systemow unixowych.
>
> implikowanie wiec, ze ktos, kto robi bledy ortograficzne _napewno_ nie
> zna sie na "komputerach" jest twierdzeniem z ksiezyca, a raczej
> przytykiem osobistym majacym na celu zdyskredytowanie adwersarza, w
> momencie, kiedy argumentow merytorycznych juz brak.
>
I do tego często sięga się po argumenty typu blędy ortograficzne nawet przy
sprawach, które nie mają nic wspólnego z językiem.
Pozdrawiam NMM
PawełW.
-
26. Data: 2003-06-28 09:51:02
Temat: Re: Umiejętności sekretarek.
Od: "Kaja" <k...@w...pl>
> Dokładnie jak piszesz.
> Z jedną tylko drobną różnicą, którą jest dobrze zauważyć przed wysłaniem
> tekstu do gazety.
> Otóż marny to murarz, który jest murażem.
> Co tu mówić o obsłudze komputerów, jeżeli problemy powstają już na etapie
2
> klasy podstawówki.
> I nie piszcie, proszę, że się czepiam - bo język polski to trudna rzecz
ale
> jednocześnie rzecz podstawowa dla osób składających teksty do gazet.
> Pozdrawiam i więcej pokory
>
Jakos tak sie sklada, ze Word ma funkcje sprawdzania ortografi.
Poza tym radzilabym sie zastanowic, czy nie jest to czasem choroba, a nie
brak dobrej woli czy problemy z podstawowki. Cala masa osob ma problemy z
ortografia i nasz przedmowca nie jest wyjatkiem, wiec po co dogryzac.
A swoja droga ma racje co do znajomosci obslugi podstawowych programow.
Widzialam juz takie przypadki o ktorych pisze Pawel, nasluchalam sie tez jak
to kandydaci biegle znaja Excela, a jak sie zwykle okazuje to co najwyzej
potrafia zsumowac komorki. Nie uwazasz, ze to nieuczciwe, ze zajmuja czas i
utrudniaja prace innym?
Agnieszka
-
27. Data: 2003-06-28 19:47:42
Temat: Odp: Odp: Umiejętności sekretarek.
Od: "Siara" <e...@w...pl>
Użytkownik Nina M. Miller <n...@p...ninka.net> w wiadomości do grup
dyskusyjnych t...
>
> to nie sa drobiazgi.
> to jest cos, co w polaczeniu z twoja wlasna ocena twoich umiejetnosci
> swiadczy o tobie.
> i swiadczy zle, podobnie jak czlek, ktory chwali sie, ze jest
> znakomitym kierowca a jezdzi jak ostatnia lajza i silnik mu co chwila
> gasnie na swiatlach...
Nie mam problemów ani z wordem ani innymi składnikami offica. Przyznaję, że
CV powinno być napisane tak, jak najlepiej się umie. Faktycznie z jednej
strony są to drobiazgi ale z drugiej dają obraz całości.
Osoba która naprawdę nie potrafi obsługiwać worda nie powinna się też
chwalić jego znajomością - też fakt (zwracam honor panu Pawłowi)
Apropo tłumaczeń, że na zajęciach nie było, to żadna wymówka - chciałem
tylko zwrócić uwagę że za naukę tego zapłaciłem i mimo tego nie mam
możliwości! A książeczkę się wzięło i się douczyło, bo było mi to potrzebne!
I nie czekam aż przyjdzie ktoś i sam mi wszystko da!
A moja ocena własnych umiejętności w kwestii pracy na w/w pakiecie jest
wysoka i jestem w stanie udowodnić, że nie mam problemów z wordem, spacjami
i przecinkami! Z prowadzeniem samochodu też!
Realnie patrzę na to co umiem a czego nie i na tej podstawie oceniam swoje
możliwości. I nie chwale się czymś czego nie umiem!
--
Pozdrawaim Siara
press e...@w...pl
-
28. Data: 2003-06-28 20:22:52
Temat: Re: Umiejętności sekretarek.
Od: "Iza" <RedXIII@[do wycięcia]wp.pl>
Użytkownik "Nuori76" <n...@w...pl> napisał
> i podsumowując: smutne to że na wielu wyzszych uczelniach nie uczą
chociażby
> korzystania z edytora tekstu :((
Bez przesady - studia nie służą do nauki obsługi komputera, zwłaszcza takich
podstaw. Kandydat na studia powinien mieć już zdolność podstawowej obsługi
komputera, wyniesioną ze szkoły podstawowej lub średniej.
Iza
-
29. Data: 2003-06-28 21:32:13
Temat: Odp: Umiejętności sekretarek.
Od: "Siara" <e...@w...pl>
Użytkownik Iza <RedXIII@[do wycięcia]wp.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:bdkt95$9us$...@n...news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Nuori76" <n...@w...pl> napisał
>
> > i podsumowując: smutne to że na wielu wyzszych uczelniach nie uczą
> chociażby
> > korzystania z edytora tekstu :((
> Bez przesady - studia nie służą do nauki obsługi komputera, zwłaszcza
takich
> podstaw. Kandydat na studia powinien mieć już zdolność podstawowej obsługi
> komputera, wyniesioną ze szkoły podstawowej lub średniej.
>
> Iza
>
W podstawówce to Ty komputera na oczy nie widziałaś!!!
--
Pozdrawaim Siara
press e...@w...pl
-
30. Data: 2003-06-28 22:10:26
Temat: Re: Odp: Umiejętności sekretarek.
Od: "PawełW" <f...@g...pl>
> Nie mam problemów ani z wordem ani innymi składnikami offica. Przyznaję,
że
ciach....
>> Realnie patrzę na to co umiem a czego nie i na tej podstawie oceniam
swoje
> możliwości. I nie chwale się czymś czego nie umiem!
I to jest ok. Niech inni też tak robią to nie będę się czepiał.
Pozdrawiam
PawełW.