-
1. Data: 2002-02-18 15:32:13
Temat: MERCHANDISER
Od: "bartezz" <b...@e...pw.edu.pl>
Użytkownik "Tristan Alder" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:18ru6usgmis2i3jac9qmrj5sle7ppd75uh@4ax.com...
> To jest zawsze cieżkie. Mów zawsze więcej.
Tu jest prawie ok. (IMHO powinieneś zorientować się ile
chcą Ci zaproponować)
> Ja mówię
> -- 1000zł
> -- No tyle Panu nie możemy dać
> -- No oczywiście chodziło mi o 1000zł brutto...
A tu jest podstawowy błąd w negocjacjach. Stawiasz
kropkę nad i zanim zaczęly się rozmowy.
Polecam metodę dzielenia różnic po połowie.
Chcesz 1000, żądasz 1500, pracodawca się nie zgadza,
proponujesz 1250, 1125, 1062.5 itd.
Jeśli to stanowisko handlowe, masz dodatkowe szanse (za
znajomość technik negocjacji).
Równie dobra technika - po odrzuceniu Twojej pierwszej oferty,
poproś o propozycję drugiej strony. Ustal swoje minimum,
zażądaj odpowiednio więcej i zabawa w negocjacje od nowa.
Tyle w wielkim skrócie
Pozdrawiam
Chester EM
-
2. Data: 2002-02-18 15:44:49
Temat: Re: MERCHANDISER
Od: Pawel Hadam <P...@c...pl>
Connecticut popełnił(a):
> Nie chcesz chyba powiedzieć, że dałeś się nabrać na taką prostą
> sztuczkę? czym się różni 070-122-2224 od 0701-222-224 ?
> Nie masz racji to nie to samo, 701 jest chyba droższe :)
> 0701-8xxxxx to 4,22zł za minute...
>
wysokosc stawi naliczana jest w zaleznosci od cyferki stojacej po 700
albo 701 :)
ale to nie zmienia faktu, ze to to samo ... hehe
-
3. Data: 2002-02-18 20:24:10
Temat: Odp: MERCHANDISER
Od: "aga" <a...@i...pl>
Witam
Użytkownik "Limfo" <spam@g_r_o_z_n_y_at_n_e_t_._w_i_z_j_a> napisał w
wiadomości news:3c7142a4.3229087@news.vogel.pl...
> Panowie Greencardy przeczytajta artykul na onecie
> http://tygodnikforum.onet.pl/1077148,0,2930,923,1,ar
tykul.html
> i powiedzcie ile z tego bazgrania jest prawdy
>
> Pzdr
> Limfo
Chyba kilka razy na grupie wspomnialem, ze warto sie przyjrzec, z kim ma sie
do czynienia. Takie rzeczy jak startup service sa bardzo wazne na poczatku.
Kreuja bowiem wyobrazenie pracownika o nowej firmie. W 99%, potem, pokrywa
sie to z oficjalna polityka zatrudnienia calej firmy.
No i oczywiscie, najlepsze sa firmy miedzynarodowe.
Pozdrawiam
Pawelek
-
4. Data: 2002-02-23 11:16:15
Temat: Re: MERCHANDISER
Od: "CoSmOs" <c...@m...poznan.pl>
<a...@p...onet.pl> wrote in message
news:5f4e.0000001e.3c6ef6f1@newsgate.onet.pl...
> Szukam pracy w wawie po studiach elektronika/telekomunikacja, ale mieszkam
w
> krakowie poki co nie mam warszawskiego adresu w cv
> Poradzcie mi :
> Czy zaznaczenie mojej checi do zmiany miejsca zamieszkania i motywacji do
> podjecia pracy w wawie wystarczy ? Jak wy sie zapatrujecie na takie
aplikacje ?
> Czy wogole ma sens odpowiadanie na oferty warszawskie ?
poza tym wszystkim co juz napisano chcialbym zauwazyc jeden atut pochodzenia
spoza wawy: pracodawcy czesto w pierwszej kolejnosci kieruja swoja uwage na
takie wlasnie aplikacje poniewaz wnioskuja (zazwyczaj slusznie), ze
wymagania placowe takiego kandydata beda mniejsze niz kogos ze stolycy przy
porownywalnych umiejetnosciach. a do sily takiego argumentu nie trzeba
nikogo w dzisiejszych czasach przekonywac ;)
pracuje w wawie a miejscowych kandydatow przebilem wlasnie nizsza o 1/4
stawka w czasie rozmowy. a dzisiaj, po pol roku pracy zarabiam dokladnie
tyle ile oni chcieli na dzien dobry. mysle, ze gdy firma oferuje mozliwosci
rozwoju i awansu warto troche zaczekac a i tak swojego mozna dopiac..
powodzenia i wytrwalosci
pozdroofka
CoSmOs