eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeObiecanki cacanki...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 62

  • 1. Data: 2009-06-23 12:57:33
    Temat: Obiecanki cacanki...
    Od: "Negatyw" <n...@t...pl>

    Witam
    W maju 2009, pracowałem dla jednej z firm na zasadzie umowa / zlecenie (bez
    papierka). Dodatkowo miałem USTNĄ obietnicę pracy na etat od 1.06 (um na okres
    próbny 3 mies). Na cały przebieg pracy (od maja do czerwca) mam DOWODY.

    Okazało się (5 czerwca rano), iż niedoszły pracodawca nie chce mi zapłacić ani
    za umowę / zlec za maj, ani za te 4 dni czerwca. Od 8 czerwca jestem na
    bezrobociu.
    Poszedłem z tym do PiP. Wiadomym jest, że PiP - umowa / zlecenie nie interesuje.
    Z tym, to już do Sądu z powództwa cywilnego (zatem zero szans). Mogą co najwyżej
    wyegzekwować (przy okazji kontroli u niedoszłego pracodawcy) siano za te 4 dni.
    Jak się DOMYŚLAM - za te 4 dni są mi zmuszeni dać UMOWĘ O PRACĘ + ŚWIADECTWO
    PRACY - czy tak? Żaden okres wypowiedzenia itp - nie będzie tutaj musiał
    wchodzić w grę? Dodam (choć to oczywiste), że przywróceniem miejsca pracy u tego
    pracodawcy nie jestem zainteresowany.

    Póki co nie złożyłem jeszcze oficjalnego pisemka w PiP na tę firmę. Choć na
    pierwsze pismo z propozycją pojednawczą - odpisał ich radca prawny. Oczywista
    argumenty wyssane z palca. Chcę jeszcze raz napisać do niedoszłego pracodawcy
    pismo z wezwaniem do zapłaty i wyjaśnić nieścisłości co do argumentów radcy.

    Pytanie: czy warto się bawić w korespondowanie - czy od razu podpieprzyć ich do
    PiP ???

    Pozdrawiam

    --
    ----------------------
    Negatyw
    negatyw001(małpa)o2.pl
    ----------------------




  • 2. Data: 2009-06-23 12:59:35
    Temat: Re: Obiecanki cacanki...
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    Negatyw pisze:
    > Witam
    > W maju 2009, pracowałem dla jednej z firm na zasadzie umowa / zlecenie
    > (bez papierka). Dodatkowo miałem USTNĄ obietnicę pracy na etat od 1.06
    > (um na okres próbny 3 mies). Na cały przebieg pracy (od maja do czerwca)
    > mam DOWODY.
    >
    > Okazało się (5 czerwca rano), iż niedoszły pracodawca nie chce mi
    > zapłacić ani za umowę / zlec za maj, ani za te 4 dni czerwca. Od 8
    > czerwca jestem na bezrobociu.

    To są skutki "dobrego wychowania" i przychodzenia do pracy bez
    "pewnej dowodowo" umowy :)


    Pytanie: czy warto się bawić w korespondowanie - czy od razu
    > podpieprzyć ich do PiP ???


    Lepiej od razu, radcy płacą, aby mydlił i przedłużał.

    --
    Liwiusz


  • 3. Data: 2009-06-23 13:37:47
    Temat: Re: Obiecanki cacanki...
    Od: "Negatyw" <n...@t...pl>



    Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:h1qjjk$83q$...@n...onet.pl...

    > bez "pewnej dowodowo" umowy :)

    ano...

    > Lepiej od razu, radcy płacą, aby mydlił i przedłużał.

    Tez tak myślałem. Sianka za um/zlec i tak nie odzyskam.
    Niech choć mają jazdy z PiP :) Przemyślę to jeszcze...

    Pozdrawiam

    --
    ----------------------
    Negatyw
    negatyw001(małpa)o2.pl
    ----------------------


  • 4. Data: 2009-06-23 13:39:54
    Temat: Re: Obiecanki cacanki...
    Od: "andreas" <a...@y...com>

    Użytkownik "Negatyw" <n...@t...pl> napisał w wiadomości
    news:h1qjg1$sut$1@inews.gazeta.pl...
    > Witam
    > W maju 2009, pracowałem dla jednej z firm na zasadzie umowa / zlecenie (bez
    > papierka). Dodatkowo miałem USTNĄ obietnicę pracy na etat od 1.06 (um na okres
    > próbny 3 mies). Na cały przebieg pracy (od maja do czerwca) mam DOWODY.
    >
    > Okazało się (5 czerwca rano), iż niedoszły pracodawca nie chce mi zapłacić ani
    > za umowę / zlec za maj, ani za te 4 dni czerwca.

    Tak to w zyciu bywa. Najpierw się w zgodzie razem oszukuje państwo i
    współobywateli a potem wspólnik w lewych intereach sam człowieka wykiwa.



    --
    andreas


  • 5. Data: 2009-06-23 13:47:05
    Temat: Re: Obiecanki cacanki...
    Od: "Negatyw" <n...@t...pl>



    Użytkownik "andreas" <a...@y...com> napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:h1qlvg$buo$...@i...gazeta.pl...

    > Tak to w zyciu bywa.

    Swoją drogą - czy Urząd Pracy nie opóźni mi o miesiąc świadczeń do zasiłku przez
    te 4 dni pracy w czerwcu?
    I tak (rozw um o pracę z poprz pracod DO KONCA MAJA za por stron) mam przyznany
    od za 3 miesiące.

    Pozdro

    --
    ----------------------
    Negatyw
    negatyw001(małpa)o2.pl
    ----------------------


  • 6. Data: 2009-06-23 15:52:08
    Temat: Re: Obiecanki cacanki...
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>

    W wiadomości news:h1qlvg$buo$1@inews.gazeta.pl andreas <a...@y...com>
    pisze:

    > Tak to w zyciu bywa. Najpierw się w zgodzie razem oszukuje państwo i
    > współobywateli a potem wspólnik w lewych intereach sam człowieka wykiwa.
    Zawsze lepiej okpić państwo niż być okpionym przez państwo.

    --
    Jotte


  • 7. Data: 2009-06-23 19:03:16
    Temat: Re: Obiecanki cacanki...
    Od: Kapsel <k...@p...onet.pl>

    Tue, 23 Jun 2009 15:39:54 +0200, andreas napisał(a):

    > Tak to w zyciu bywa. Najpierw się w zgodzie razem oszukuje państwo i
    > współobywateli a potem wspólnik w lewych intereach sam człowieka wykiwa.

    Jeśli nie zauważyłeś - państwo dyma obywateli na każdym kroku i powszechnym
    jest szukanie sposobów na ograniczenie tego procederu.
    Zresztą - tutaj (w domyśle) nie było pracy na czarno, szkoda tylko że nie
    spisali umowy na piśmie - ale jak dobrze pójdzie to i podatki powinny
    zostać zapłacone.


    --
    Kapsel
    http://kapselek.net
    kapsel(malpka)op.pl


  • 8. Data: 2009-06-23 19:07:41
    Temat: Re: Obiecanki cacanki...
    Od: Kapsel <k...@p...onet.pl>

    Tue, 23 Jun 2009 14:57:33 +0200, Negatyw napisał(a):

    > Póki co nie złożyłem jeszcze oficjalnego pisemka w PiP na tę firmę. Choć na
    > pierwsze pismo z propozycją pojednawczą - odpisał ich radca prawny. Oczywista
    > argumenty wyssane z palca. Chcę jeszcze raz napisać do niedoszłego pracodawcy
    > pismo z wezwaniem do zapłaty i wyjaśnić nieścisłości co do argumentów radcy.
    > Pytanie: czy warto się bawić w korespondowanie - czy od razu podpieprzyć ich do
    > PiP ???

    W PiP to za bardzo chyba nie masz teraz czego szukać.
    Choć z drugiej strony można pokusić się o wizytę i wyłuszczenie problemu -
    być może okaże się że Twoja współpraca z firmą miała charakter pracy
    etatowej?

    Pisma oczywiście możesz słać, byle sensowne - to z jednej strony daje
    sygnał firmie, że nie odpuszczasz i może jednak warto uregulować płatności,
    z drugiej strony - jeśli jak sam piszesz otrzymujesz odpowiedzi - to mogą
    one też stanowić pewien dowód podczas ewentualnej rozprawy sądowej. Nie
    wiemy bowiem jakimi innymi dowodami dysponujesz, a które mają uwiarygodnić
    fakt zaistnienia stosunku pracy (czy jakiejś innej formy współpracy), a
    umowy żadnej nie masz, więc takie pisma mogą być dość dobrym materiałem do
    uwiarygodnienia faktów.


    --
    Kapsel
    http://kapselek.net
    kapsel(malpka)op.pl


  • 9. Data: 2009-06-23 20:13:30
    Temat: Re: Obiecanki cacanki...
    Od: "Negatyw" <n...@t...pl>



    Użytkownik "Kapsel" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:1nqoa7nse9kfl$....@k...net...

    > W PiP to za bardzo chyba nie masz teraz czego szukać.

    Byłem już tam parę razy i mnie namawiali na złożenie pisemka. Już mam nawet
    napisane od paru dni i noszę je ze sobą.

    > Choć z drugiej strony można pokusić się o wizytę i wyłuszczenie problemu -
    > być może okaże się że Twoja współpraca z firmą miała charakter pracy
    > etatowej?

    Sęk w tym, że mi na etacie wielce nie zależy - a na sianie.
    Fakt faktem - za maj (um/zlec) niewiele pewnie zdziałam i zobaczę to sianko jak
    świnia niebo.
    Jeśli jednak (czy dobrze zrozumiałem PiP?) wleci tam PiP - to za te 4 dni
    dostanę i siano i umowę na 4 dni + świadectwo pracy.
    Myślałem, że nie można dać umowy etatowej na 4 dni...
    Jak to z tym właściwie jest?

    Pozdrawiam

    --
    ----------------------
    Negatyw
    negatyw001(małpa)o2.pl
    ----------------------


  • 10. Data: 2009-06-23 20:36:09
    Temat: Re: Obiecanki cacanki...
    Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>

    Dnia Tue, 23 Jun 2009 14:57:33 +0200, Negatyw napisał(a):

    > Witam
    > W maju 2009, pracowałem dla jednej z firm na zasadzie umowa / zlecenie (bez
    > papierka).
    Pracowałeś? Masz na to dowody? Jesli tak, to miałeś umowe o pracę.


    --
    ___________ (R)
    /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
    ___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012 378 31 98)
    _______/ /_ GG: 3524356
    ___________/ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/

strony : [ 1 ] . 2 ... 7


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1