Witam.
Pracowałem do tej pory na umowy o dzieło jednak zaczynają się u mnie
pojawiać bliżej na razie nieokreślone kłopoty zdrowotne (korzystam jak
dotąd z prywatnej op. zdr.). W związku z tym zastanawiam się gdybym
zarejestrował się jako bezrobotny po jakim okresie od tej czynności
mógłbym korzystać z publicznej służby zdrowia?

do góry

In news:f633hq$frp$1@news.mm.pl, *Sir Jim* wrote:

> Pracowałem do tej pory na umowy o dzieło jednak zaczynają się u mnie
> pojawiać bliżej na razie nieokreślone kłopoty zdrowotne (korzystam jak
> dotąd z prywatnej op. zdr.). W związku z tym zastanawiam się gdybym
> zarejestrował się jako bezrobotny po jakim okresie od tej czynności
> mógłbym korzystać z publicznej służby zdrowia?

t = nieskonczonosc.
Mozesz "t" skrocic podejmujac na rok prace na umowie o prace.
Dotad nie pracowales tylko wykonywales "dzielo".

--
darnok
"TRAGEdia: A ja TRUskawki CUkrem..."

do góry

darnok wrote:

> In news:f633hq$frp$1@news.mm.pl, *Sir Jim* wrote:
>
>> Pracowałem do tej pory na umowy o dzieło jednak zaczynają się u mnie
>> pojawiać bliżej na razie nieokreślone kłopoty zdrowotne (korzystam jak
>> dotąd z prywatnej op. zdr.). W związku z tym zastanawiam się gdybym
>> zarejestrował się jako bezrobotny po jakim okresie od tej czynności
>> mógłbym korzystać z publicznej służby zdrowia?
>
>
> t = nieskonczonosc.
> Mozesz "t" skrocic podejmujac na rok prace na umowie o prace.
> Dotad nie pracowales tylko wykonywales "dzielo".
>

Ze co?

Z publicznej sluzby zdrowia mozna korzystac od momentu bycia
zarejestrowanym jako bezrobotny. W praktyce od momentu wbicia pieczatki
do legitymacji ubezpieczeniowej.

Do zarejestrowania sie jako bezrobotny nie jest potrzebne uprzednie
pracowanie na umowe o prace. Liczy sie ono tylko przy przyznawaniu
zasilku, ale dostep do puczlicznej opieki zdrowotnej nie jest zalezny od
tego, czy jest sie na zasilku.

Tyle, ze nie mozna zarejestrowac sie jako bezrobotn bedac w trakcie
umowy o dzielo, wiec watkoczynca musialby zakonczyc swoje umowy o dzielo.

I.

--
http://nz.pasnik.pl
mieszkam w Nowej Zelandii :) ::: GG: 7370533

do góry

Immona wrote:


> zasilku, ale dostep do puczlicznej opieki zdrowotnej nie jest zalezny od
> tego, czy jest sie na zasilku.

publicznej.

>
> Tyle, ze nie mozna zarejestrowac sie jako bezrobotn bedac w trakcie
> umowy o dzielo, wiec watkoczynca musialby zakonczyc swoje umowy o dzielo.

bezrobotny.

Ide spac :)

I.
--
http://nz.pasnik.pl
mieszkam w Nowej Zelandii :) ::: GG: 7370533

do góry

Immona pisze:
> Z publicznej sluzby zdrowia mozna korzystac od momentu bycia
> zarejestrowanym jako bezrobotny. W praktyce od momentu wbicia pieczatki
> do legitymacji ubezpieczeniowej.

A ile ta robota papierkowa mniej więcej trwa? Załóżmy że w poniedziałek
poszedłbym się zarejestrować. Umowy akurat wszystkie pokończyłem więc
nie problem.

do góry

Dnia Fri, 29 Jun 2007 18:14:45 +0200, Sir Jim napisał(a):

> Immona pisze:
>> Z publicznej sluzby zdrowia mozna korzystac od momentu bycia
>> zarejestrowanym jako bezrobotny. W praktyce od momentu wbicia pieczatki
>> do legitymacji ubezpieczeniowej.
>
> A ile ta robota papierkowa mniej więcej trwa? Załóżmy że w poniedziałek
> poszedłbym się zarejestrować. Umowy akurat wszystkie pokończyłem więc
> nie problem.

Zależy od konkretnego urzędu pracy. Ale w zdecydowanej większości
przypadków od razu po zarejestrowaniu się można dostać pieczątkę do
legitymacji lub odpowiednie zaświadczenie.

3m się.
--
Waldek "Jakec" Bulkowski
http://film.e-informator.pl

do góry

Waldek "Jakec" Bulkowski pisze:
> Zależy od konkretnego urzędu pracy. Ale w zdecydowanej większości
> przypadków od razu po zarejestrowaniu się można dostać pieczątkę do
> legitymacji lub odpowiednie zaświadczenie.
>
Zgadza się. Dostałem jakiś papierek od ręki.
Co za droga przez mękę taki urząd. Tyle niby pracy jest, bezrobocie
spada a kolejki poza drzwi (Łódź). Rejestracja 3 godziny, skierowanie do
jakiejś pracy kolejne 2. Papierków produkują tyle że babka w rejestracji
nie miała siły ich dziurkaczem przejechać.

Tak czy inaczej trzeba pomyśleć o prywatnym ubezpieczeniu.
Dzięki.

do góry

On Sat, 30 Jun 2007 03:17:35 +1200, Immona wrote:

> Immona wrote:
>
>
>> zasilku, ale dostep do puczlicznej opieki zdrowotnej nie jest zalezny od
>> tego, czy jest sie na zasilku.
>
> publicznej.
>
>>
>> Tyle, ze nie mozna zarejestrowac sie jako bezrobotn bedac w trakcie
>> umowy o dzielo, wiec watkoczynca musialby zakonczyc swoje umowy o dzielo.
>
> bezrobotny.
>
> Ide spac :)

Co Ty w ogóle tu robisz o tak późnej porze, Immono? W dalszym ciągu
jesteś uzależnona od ppd?

Pozdrawiam i przepraszam grupę za prywatę ale jakoś w inny sposób ciężko
jest się z Tobą skontaktować. :-)

--
"I the heir of all the ages, in the foremost files of time"

Locksley Hall by Alfred, Lord Tennyson

do góry

A Tennyson wrote:

>>>Tyle, ze nie mozna zarejestrowac sie jako bezrobotn bedac w trakcie
>>>umowy o dzielo, wiec watkoczynca musialby zakonczyc swoje umowy o dzielo.
>>
>>bezrobotny.
>>
>>Ide spac :)
>
>
> Co Ty w ogóle tu robisz o tak późnej porze, Immono? W dalszym ciągu
> jesteś uzależnona od ppd?
>
> Pozdrawiam i przepraszam grupę za prywatę ale jakoś w inny sposób ciężko
> jest się z Tobą skontaktować. :-)

?? Mail, choc ze zmiana antyspamowa, jest czytelny i regularnie
odbierany. Przyznaje, ze GG nie wlaczalam od dawna, bo do rozmowy
zglaszaja sie losowe osoby i tego nie akceptuje.

Co do uzaleznienia, tia. Przestalam juz czytac polska prase online,
interesowac sie zyciem politycznym w PL (z ktorym kiedys bylam bardzo na
biezaco) i poza rozmowami telefonicznymi z rodzina i nielicznymi
znajomymi tak bliskimi, ze znajomosc przetrwala moja poltoraroczna
nieobecnosc, ppd jest moim jedynym nie-osobistym kontaktem z krajem. Jak
to sie urwie, mozna mnie uznac za stracona dla PL.

Troche sie domyslam, kim jestes. Mam niedostatek rozmawiania na zywo po
polsku. Napisz na priva. Koszty telefonow stad do PL sa relatywnie tak
niskie, ze chetnie podzwonie i poplotkuje.

I.
--
http://nz.pasnik.pl - Nowa Zelandia
http://blog.pasnik.pl

do góry