-
1. Data: 2007-03-27 19:16:46
Temat: Nierzetelny zleceniodawca
Od: "Damiano" <d...@i...pl>
Witam,
wykonałem pracę jako podwykonawca dla jednego człowieczka. Niestety koleś
okazał się nieuczciwy i nie zapłacił mi sporej kwoty za wykonaną pracę.
Niestety nie miałem podpisanej wcześniej umowy z nim. Jedyne co posiadam to
podpisy osób, które mnie widziały na miejscu wykonywania zlecenia m.in.
lokatorzy budynku, który remontowałem. Obecność moją poświadczyć mogą
również inspektorzy BHP, ale ich podpisów nie posiadam. Czy w takiej
sytuacji problem zgłaszać do PIP-u, Prokuratury, Skarbówki, czy są jakieś
kroki prawne do pociągnięcia kolesia do odpowiedzialności czy raczej
sytuacja patowa.
Z góry dzięki za wszelkie sugestie jak rozwiązać powyższy problem.
--
Pozdrawiam
Damian
-
2. Data: 2007-03-28 06:41:22
Temat: Re: Nierzetelny zleceniodawca
Od: "TMK" <t...@p...onet.pl>
Użytkownik "Damiano" <d...@i...pl> napisał w wiadomości
news:eubplg$s9k$1@matrix2.idg.com.pl...
> Witam,
>
> wykonałem pracę jako podwykonawca dla jednego człowieczka. Niestety koleś
> okazał się nieuczciwy i nie zapłacił mi sporej kwoty za wykonaną pracę.
> Niestety nie miałem podpisanej wcześniej umowy z nim. Jedyne co posiadam
> to podpisy osób, które mnie widziały na miejscu wykonywania zlecenia m.in.
> lokatorzy budynku, który remontowałem. Obecność moją poświadczyć mogą
> również inspektorzy BHP, ale ich podpisów nie posiadam. Czy w takiej
> sytuacji problem zgłaszać do PIP-u, Prokuratury, Skarbówki, czy są jakieś
> kroki prawne do pociągnięcia kolesia do odpowiedzialności czy raczej
> sytuacja patowa.
>
Trochę mało danych-
PiP a masz umowę o pracę? i zakres obowiązków, odpowiednie uprawnienia
budowlane??
Wystawiłes mu fakture i termin płatności minął?
Tak na Gębę? to może zapłaci jak sam dostanie kasę?
I co to jest spora kwota? bo jeli to 200 zł to chyba nie ma sensu walczyć?
--
http://www.tworzenie-stron.ovh.org/
-
3. Data: 2007-03-28 07:13:46
Temat: Re: Nierzetelny zleceniodawca
Od: "Damiano" <d...@i...pl>
> Trochę mało danych-
> PiP a masz umowę o pracę? i zakres obowiązków, odpowiednie uprawnienia
> budowlane??
> Wystawiłes mu fakture i termin płatności minął?
> Tak na Gębę? to może zapłaci jak sam dostanie kasę?
> I co to jest spora kwota? bo jeli to 200 zł to chyba nie ma sensu
> walczyć?
> --
> http://www.tworzenie-stron.ovh.org/
Uprawnienia budowlane mam, niestety nie spisałem umowy, kwota to kilka
tysiecy złotych
-
4. Data: 2007-03-28 07:59:14
Temat: Re: Nierzetelny zleceniodawca
Od: januszek <j...@p...irc.pl>
Damiano napisał(a):
> Uprawnienia budowlane mam, niestety nie spisałem umowy, kwota to kilka
> tysiecy złotych
Świadków zawarcia ustnej Umowy masz? Jeżeli nie to potraktuj to jako
lekcję na przyszłość.
j.
-
5. Data: 2007-04-10 19:13:23
Temat: Re: Nierzetelny zleceniodawca
Od: Rafał Prasał <r...@g...com>
Damiano pisze:
> Witam,
>
> wykona?em prac? jako podwykonawca dla jednego cz?owieczka. Niestety kole?
> okaza? si? nieuczciwy i nie zap?aci? mi sporej kwoty za wykonan? prac?.
> Niestety nie mia?em podpisanej wcze?niej umowy z nim. Jedyne co posiadam to
> podpisy os?b, kt?re mnie widzia?y na miejscu wykonywania zlecenia m.in.
> lokatorzy budynku, kt?ry remontowa?em. Obecno?? moj? po?wiadczy? mog?
> r?wnie? inspektorzy BHP, ale ich podpis?w nie posiadam. Czy w takiej
> sytuacji problem zg?asza? do PIP-u, Prokuratury, Skarb?wki, czy s? jakie?
> kroki prawne do poci?gni?cia kolesia do odpowiedzialno?ci czy raczej
> sytuacja patowa.
>
> Z g?ry dzi?ki za wszelkie sugestie jak rozwi?za? powy?szy problem.
>
jeśli to niewielka mieścina to zawsze możesz puścić w miasto, że owa
osoba/firma jest nierzetelna... w dłuższej perspektywie To Ty zyskasz...
a ów koleś straci.
-
6. Data: 2007-04-11 10:10:20
Temat: Re: Nierzetelny zleceniodawca
Od: Herakles <h...@b...pl>
Damiano wrote:
> Witam,
>
> wykonałem pracę jako podwykonawca dla jednego człowieczka. Niestety koleś
> okazał się nieuczciwy i nie zapłacił mi sporej kwoty za wykonaną pracę.
> Niestety nie miałem podpisanej wcześniej umowy z nim. Jedyne co posiadam
> to podpisy osób, które mnie widziały na miejscu wykonywania zlecenia m.in.
> lokatorzy budynku, który remontowałem. Obecność moją poświadczyć mogą
> również inspektorzy BHP, ale ich podpisów nie posiadam. Czy w takiej
> sytuacji problem zgłaszać do PIP-u, Prokuratury, Skarbówki, czy są jakieś
> kroki prawne do pociągnięcia kolesia do odpowiedzialności czy raczej
> sytuacja patowa.
>
> Z góry dzięki za wszelkie sugestie jak rozwiązać powyższy problem.
>
lej w mordę, co się będziesz patyczkował, jak mu szczenę wyrwiesz z
zawiasów, to się koleś zastanowi.