-
1. Data: 2003-01-04 00:06:01
Temat: MER! ciesz sie ! ;)
Od: flyer <f...@p...gazeta.pl>
Dostalem prace (od 15) zgodna z moim wyksztalceniem udokumentowanym,
doswiadczeniem, wiedza i zdolnosciami oraz zgodna z prawami wolnego
rynku --> zostalem "operatorem kija ze szmata" za place minimalna.
"
- Czy ma Pan jakies szanse na awans?
- Tak, za rok dostane wlasna szczotke do kibla.
"
(Monty Python)
Zeby Ci jednak popsuc chumor oswiadczam, ze zrobilem to po to, zeby byc
blizej moje robotniczej braci! ;)
Flyer
-
2. Data: 2003-01-04 06:36:23
Temat: Re: MER! ciesz sie ! ;)
Od: "mer" <b...@i...pl>
Użytkownik "flyer" <f...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:3E162569.7090909@poczta.gazeta.pl...
> Dostalem prace (od 15) zgodna z moim wyksztalceniem udokumentowanym,
> doswiadczeniem, wiedza i zdolnosciami oraz zgodna z prawami wolnego
> rynku --> zostalem "operatorem kija ze szmata" za place minimalna.
>
> "
> - Czy ma Pan jakies szanse na awans?
> - Tak, za rok dostane wlasna szczotke do kibla.
> "
> (Monty Python)
>
> Zeby Ci jednak popsuc chumor oswiadczam, ze zrobilem to po to, zeby byc
> blizej moje robotniczej braci! ;)
>
> Flyer
Gratuluję! I dlaczego tak cienko?
mer
-
3. Data: 2003-01-04 15:57:15
Temat: Re: MER! ciesz sie ! ;)
Od: "Tomasz T. Żuchniewicz" <t...@m...to>
Użytkownik flyer napisał:
> Dostalem prace (od 15) zgodna z moim wyksztalceniem udokumentowanym,
> doswiadczeniem, wiedza i zdolnosciami oraz zgodna z prawami wolnego
> rynku --> zostalem "operatorem kija ze szmata" za place minimalna.
>
> "
> - Czy ma Pan jakies szanse na awans?
> - Tak, za rok dostane wlasna szczotke do kibla.
> "
> (Monty Python)
>
> Zeby Ci jednak popsuc chumor oswiadczam, ze zrobilem to po to, zeby byc
> blizej moje robotniczej braci! ;)
Nie wiem, jakie masz wykształcenie, doświadczenie itd. Ale pisze się HUMOR.
--
Pozdrawiam
Tomek
GG: 1316898
ICQ: 129468876
-
4. Data: 2003-01-04 19:50:41
Temat: Re: MER! ciesz sie ! ;)
Od: flyer <f...@p...gazeta.pl>
Tomasz T. Żuchniewicz wrote:
>
> Nie wiem, jakie masz wykształcenie, doświadczenie itd. Ale pisze się HUMOR.
>
>
Budujaca uwaga! ;)
Tylko glupiec nie popelnia bledow.
Nie ma ludzi nieomylnych.
Itd.
Flyer
-
5. Data: 2003-01-04 19:52:59
Temat: Re: MER! ciesz sie ! ;)
Od: flyer <f...@p...gazeta.pl>
mer wrote:
>
> Gratuluję! I dlaczego tak cienko?
>
Zgodnie z zasadami "niewidzialnej reki rynku", o ktorej niejaki Stiglitz
(laureat ekonomicznej nagrody Nobla z roku 2001) wyrazil sie, ze jest
niewidzialna bo jej nie ma, widocznie taka jest moja wartosc rynkowa ;).
Flyer
-
6. Data: 2003-01-05 07:10:44
Temat: Re: MER! ciesz sie ! ;)
Od: "mer" <b...@i...pl>
Użytkownik "flyer" <f...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:3E173B9B.2000904@poczta.gazeta.pl...
mer wrote:
>
> Gratuluję! I dlaczego tak cienko?
>
Zgodnie z zasadami "niewidzialnej reki rynku", o ktorej niejaki Stiglitz
(laureat ekonomicznej nagrody Nobla z roku 2001) wyrazil sie, ze jest
niewidzialna bo jej nie ma, widocznie taka jest moja wartosc rynkowa ;).
Flyer
Nie przejmuj sie zbytnio tym Stiglitz-em. W psychologii (chyba) jest znana sytuacja,
gdy ktos nie
mogąć (umiejąć) inaczej się wybić, zaczyna negować dla wszystkich oczywiste i
sprawdzone od wieków
teorie (fakty!).
Powoduje to, że jakiś (na przykład) prowincjonalny wykładowca uczelniany zaczyna
negować istnienie
obozów koncentracyjnych lub udowadnia, że jednak ziemia jest płaska.
Szum się robi koło niego i o to mu chodziło.
Przekonaj do Stiglitz-a pierwsza lepszą przekupke na straganie, wmawiając jej, że
powinna ci
sprzedać buraka o połowe taniej niż sprzedaje wszystkim innym przed i po tobie w
kolejce.
Jeżeli ta część twoich wypowiedzi, które tu czytałem jest reprezentatywna dla twojego
całego poziomu
intelektualnego, to mysle, że twoja cena rynkowa jest jednak wyższa.
Zapewne więc zbyt słaba determinacja i/lub brak szczęścia spowodował, że tam
osiadłeś.
mer
-
7. Data: 2003-01-05 13:46:14
Temat: Re: MER! ciesz sie ! ;)
Od: flyer <f...@p...gazeta.pl>
mer wrote:
> Nie przejmuj sie zbytnio tym Stiglitz-em. W psychologii (chyba) jest znana
sytuacja, gdy ktos nie
> mogąć (umiejąć) inaczej się wybić, zaczyna negować dla wszystkich oczywiste i
sprawdzone od wieków
> teorie (fakty!).
>
> Przekonaj do Stiglitz-a pierwsza lepszą przekupke na straganie, wmawiając jej, że
powinna ci
> sprzedać buraka o połowe taniej niż sprzedaje wszystkim innym przed i po tobie w
kolejce.
>
Tekst w/w przeczytalem w poprzedniej piatkowej GW (niestety nie ma go w
ich portalu chyba z powodu praw autorskich). Nagrode Nobla dostal chyba
za prace o ograniczonym dostepie do wiedzy, natomiast nagrode Nobla za
2002 dostala praca o irracjonalnosci rynku. Z racji zbieznosci tych
dwoch tematow z moim mniemaniem o rynku (mniemaniem a nie wiedza, bo
naukowcem nie jestem --> ale ten watek przewijal sie w moich
wypowiedziach), tekst i idee w nim przedstawione podobaja mi sie.
Co nie zmienia faktu, ze:
- nagrode Nobla w tych tematach naukowcy mogli dostac TYLKO za
innowacyjnosc spojrzenia;
- czlowiek nawet bedac swiadomy tych dwoch ograniczen rynku (ograniczony
dostep do informacji i irracjonalnosc rynku) i tak stara sie stosowac
metody racjonalne, a wiec nie wykorzystuje swojej wiedzy -->
ograniczenie czlowieka polegajace na bazowaniu na informacji mozliwej do
zdefiniowania;
- niezaleznie od wiedzy i sposobu dzialania, wymienione dwa czynniki
zrownuja w efektach osoby przyzwyczajone do sztywnych regul rynku jak i
wyznawcow "nieokreslonosci" rynku --> wiec ryzyko w obu przypadkach w
calej populacji powinno zawsze byc takie samo ;).
Flyer
A pracy dalej szukam ;). Przynajmniej robota fizyczna troche mnie
odchudzi i wprowadzi (sama praca ze sztywnymi regulami) troche ladu w
moim zyciu.