-
1. Data: 2002-12-08 02:22:52
Temat: Ludzie sukcesu a praca... (Posumowanie?)
Od: "Darek" <d...@p...onet.pl>
Jak widze ostatnio na grupie panuje zazarta dyskusja o tym, ze 'wystarczy
wstac z kanapy' a juz wszystko z praca bedzie dobrze = pojawi sie sukces. Sa
zwolennicy tego twierdzenia, sporo watpiacych czy to az takie proste i chyba
kilku przeciwnikow...
Ale to co mnie najbardziej poruszylo bylo 'oburzenie' tym, ktorzy 'wstali' i
sie im powiodlo na tych, ktorym - z jakich powodow - 'sie nie powiodlo' =
nie maja pracy. Oburzenie, ze tacy ludzie, ktorym ja daje dobre rady i
przyklad osmielaja sie dyskutowac i wyrazac swoje opinie. Ale dla mnie jest
to oczywiste, ze skoro istnieje taka roznica miedzy nimi to musi byc jakas
roznica w charakterze, zachowaniu, widzeniu swiata, itd...
Zatem prosze nie oburzac sie (to do LUDZI SUKCESU) na slowa krytyki,
watpliwosci, zazdrosci czy moze nawet zawisci tylko kontynuowac swoje
dzielenie sie doswiadczeniem i pomagania tym slabszym (heh niedostosowanym
do warunkow). Dyskusja o racji nie ma sensu bo po prostu wy ja macie
dlatego, ze wam sie juz powiodlo, a tym drugim jeszcze nie. A chec
postawienia na swoim w tym temacie moze wygladac bardzo snobistycznie ('co
ja to nie jestem'), a do tego pozniejsze opieprzanie tych slabszych, ze
zachowuja sie jak slabsi jest juz kompletnie bez sensu. Dla mnie taka rada
'wez i znajdz sobie prace' jest taka sama jak rada 'znajdz sobie kogos' dla
osoby, ktora nie chce byc sam cale zycie. Tak samo bezuzyteczna i tak samo
nieludzka. Jesli kazda z osob, ktorym sie powiodlo, zakladajac ze takich
osob na grupie jest 8, pomoze 2 osobom, a te kolejnym dwom to po 17 takich
'kolejkach' ponad 1 000 000 osob odniesie sukces, a po 22 ponad 38 000 000
milionow.
Zatem prosze nie gadajcie wiecej tylko wstancie i pomozcie :P
Pozdrawiam
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/