-
1. Data: 2006-06-24 13:41:54
Temat: Jak to jest z urlopem??
Od: "Danny" <d...@i...pl>
Witam.
Mam pytanie bo troche sie pogubilem.
Pracuje od 4 miesiecy w firmie w ktorej przyznano mi 14 dni urlopowych (na
rok przysluguje mi 21 dni). I teraz tak sie zlozylo ze zmieniam prace
wykorzystawszy tylko bodajze 2 dni. Jestem na wypowiedzeniu. Jeszcze tydzien
mi zostal w obecnej pracy. Teraz dowiaduje sie od kogos ze jesli nie
wykorzystam tych 12 dni pozostalych to mi przepadna za nic. Wnowej firmie
nie beda sie liczyc. Jak to dokaldnie jest??
pozdrawiam
Danny
-
2. Data: 2006-06-24 14:25:02
Temat: Re: Jak to jest z urlopem??
Od: "Nikiel ;)" <n...@p...fm>
Danny napaskudził na ekranie:
> Mam pytanie bo troche sie pogubilem.
> Pracuje od 4 miesiecy w firmie w ktorej przyznano mi 14 dni urlopowych (na
> rok przysluguje mi 21 dni). I teraz tak sie zlozylo ze zmieniam prace
21 dni? A skąd taki wymiar? Jest albo 20 albo 26. Fakt niektóre zawody są
uprzywilejowane i mają więcej.
> wykorzystam tych 12 dni pozostalych to mi przepadna za nic. Wnowej firmie
> nie beda sie liczyc. Jak to dokaldnie jest??
Urlop powinieneś mieć udzielony proporcjonalnie w stosunku do okresu trwania
umowy. Czyli za 4 miesiące powinieneś mieć odpowiednio 7 (przy 20 dniach na
rok) lub 9 (przy 26 dniach na rok) dni urlopu. Liczone (26/12)*4 mies |
(20/12)*4mies.
Za niewykorzystaną cześć powinieneś dostać ekwiwalnet - czyli za 5 lub 7
dni.
Pozdrawiam
{wysfvhobtdanquaojuedy}[kROT11k]
Nikiel ;-)
--
# od niklu # # gg - 4939629 #
# Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy #
# (A. Einstein) #