-
1. Data: 2003-11-26 14:08:06
Temat: Jak tlumaczycie powod zakonczenia pracy?
Od: " Joasia" <j...@W...gazeta.pl>
Witam! Mam takie pytanie, jak tlumaczycie powod dlaczego nie pracujecie juz w
poprzedniej firmie? Problemu nie ma jak sie samemu zrezygnowalo i tak, tez
mozna tlumaczyc to. Ale najgorzej jak zostaliscie zwolnieni po okresie
probnym za brak wynikow. Jasne jest dla mnie, to ze nikt nie chce trzymac
osoby, ktora nie jest efektywna. Ale jak uwazacie, byc szczerym i przyznac
sie czy cos sciemniac?
Pozdrawiam Joasia
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
2. Data: 2003-11-26 21:21:43
Temat: Re: Jak tlumaczycie powod zakonczenia pracy?
Od: "gromax" <g...@g...pl>
Użytkownik " Joasia" <j...@W...gazeta.pl> napisał w
wiadomości news:bq2c46$pra$1@inews.gazeta.pl...
> Witam! Mam takie pytanie, jak tlumaczycie powod dlaczego nie pracujecie
juz w
> poprzedniej firmie? Problemu nie ma jak sie samemu zrezygnowalo i tak, tez
> mozna tlumaczyc to. Ale najgorzej jak zostaliscie zwolnieni po okresie
> probnym za brak wynikow. Jasne jest dla mnie, to ze nikt nie chce trzymac
> osoby, ktora nie jest efektywna. Ale jak uwazacie, byc szczerym i przyznac
> sie czy cos sciemniac?
> Pozdrawiam Joasia
>
ja staram się mówić prawdę, ale w sposób korzystny dla siebie. Jeżeli
uważasz że nie możesz powiedzieć prawdy, to najsensowniejszym są "powody
ekonomiczne". Reorganizacja firmy (w końcu nawet jak ciebie zwolnili i na
stanowisko na którym pracowałaś powołują kogoś innego to też to dla firmy
jest reorganizacja).
Zresztą każdemu polecam nie roztkliwianie się nad przez i skupieniem się nad
przyszłością. Nie jest tak ważne co było kiedyś jak to w jaki sposób możesz
wpłynąć na jeszcze lepsze wyniki nowej firmy. I że nie wyobrażasz sobie
lepszego miejsca do pracy niż to stanowisko i w tej firmie o które się
właśnie ubiegasz
pozdr
gromax
-
3. Data: 2003-11-26 23:46:20
Temat: Re: Jak tlumaczycie powod zakonczenia pracy?
Od: "Nina M. Miller" <n...@p...ninka.net.usun>
On Wed, 26 Nov 2003 14:08:06 +0000 (UTC)
" Joasia" <j...@W...gazeta.pl> wrote:
> Witam! Mam takie pytanie, jak tlumaczycie powod dlaczego nie
> pracujecie juz w poprzedniej firmie? Problemu nie ma jak sie samemu
> zrezygnowalo i tak, tez mozna tlumaczyc to. Ale najgorzej jak
> zostaliscie zwolnieni po okresie probnym za brak wynikow. Jasne jest
> dla mnie, to ze nikt nie chce trzymac osoby, ktora nie jest efektywna.
> Ale jak uwazacie, byc szczerym i przyznac sie czy cos sciemniac?
ciezki przypadek. rzeczywiscie lepiej nie przyznawac sie, ze zostalo sie
zwolnionym z powodu braku efektow.
hm.... ja bym powiedziala cos w stylu:
nastapil rozdzwiek miedzy moimi oczekiwaniami i oczekiwaniami
pracodawcy.
przygotowalabym sie na bardziej szczegolowe pytania i wymyslila w domu
cala historie bardzo trzymajaca sie kupy.
a nastepnym razem.. coz, nastepnym razem POSTARAJ SIE zeby nikt cie nie
zwolnil z braku produktywnosci.
--
Nina Mazur Miller
n...@p...ninka.net.usun
http://pierdol.ninka.net/~ninka/
-
4. Data: 2003-11-27 09:51:40
Temat: Re: Jak tlumaczycie powod zakonczenia pracy?
Od: "Kudlaty" <N...@o...pl>
sa tylko fakty i historie
a w kazda historie i tak wierza musi byc odpowiednio barwna i rozbudowana