-
1. Data: 2007-11-02 18:18:21
Temat: Jak sciagnac ukraincow?
Od: "szomiz" <s...@k...dostawac.reklamy.przez.net>
Mam juz dosc. Pieprzona sciana wschodnia, straszne bezrobocie, a jak
czlowiek kawalek remontu potrzebuje dokonczyc, to sie okazuje, ze chetnych
do pracy nie ma. A jak sa to sie czlowiek zastanawia po dwoch dniach jak sie
ich pozbyc :/
Dzwonisz po firmach - mowia, ze nie ma sprawy, ale nie maja ludzi do roboty.
Gowno nie bezrobocie...
W zwiazku z tym pytanie: czy ktos zna - w miare - skuteczny sposob na
znalezienie Ukraincow chetnych na wykonanie 2-3 tygodniowego zlecenia? Maja
blisko. 100 lm do Lwowa.
sz.
-
2. Data: 2007-11-02 19:55:12
Temat: Re: Jak sciagnac ukraincow?
Od: Kapsel <k...@p...onet.pl>
Fri, 2 Nov 2007 19:18:21 +0100, szomiz napisał(a):
> Mam juz dosc. Pieprzona sciana wschodnia, straszne bezrobocie, a jak
> czlowiek kawalek remontu potrzebuje dokonczyc, to sie okazuje, ze chetnych
> do pracy nie ma. A jak sa to sie czlowiek zastanawia po dwoch dniach jak sie
> ich pozbyc :/
>
> Dzwonisz po firmach - mowia, ze nie ma sprawy, ale nie maja ludzi do roboty.
> Gowno nie bezrobocie...
Rynku nie analizowałem, ale wydaje mi się, że może to mieć związek z ogólną
modą na wszelkie studia i późniejszymi oczekiwaniami absolwentów.
--
Kapsel
http://kapselek.net
kapsel(malpka)op.pl
-
3. Data: 2007-11-02 20:33:27
Temat: Re: Jak sciagnac ukraincow?
Od: Tomek <t...@v...pl>
Kapsel pisze:
> Rynku nie analizowałem, ale wydaje mi się, że może to mieć związek z ogólną
> modą na wszelkie studia i późniejszymi oczekiwaniami absolwentów.
Jednak chyba się mylisz. Ci co naprawdę coś umieli wkurzyli się i
wyjechali. A ci co zostali to po prostu nie wiele umieją.
-
4. Data: 2007-11-02 21:51:34
Temat: Re: Jak sciagnac ukraincow?
Od: "mw" <m...@o...pl>
Użytkownik "Tomek" <t...@v...pl> napisał w wiadomości
news:fgg1il$t7q$1@news.onet.pl...
> Kapsel pisze:
>
>> Rynku nie analizowałem, ale wydaje mi się, że może to mieć związek z
>> ogólną
>> modą na wszelkie studia i późniejszymi oczekiwaniami absolwentów.
>
> Jednak chyba się mylisz. Ci co naprawdę coś umieli wkurzyli się i
> wyjechali. A ci co zostali to po prostu nie wiele umieją.
Niestety to prawda w wielu przypadkach, a o cenach nie wspomne - ci ludzie
czesto zadaja 4 srednich krajowych za miesiac pracy .........a nie placa od
tego ani zlotowki podatku :/
mw
-
5. Data: 2007-11-03 07:41:49
Temat: Re: Jak sciagnac ukraincow?
Od: Tomek <t...@v...pl>
mw pisze:
>> Jednak chyba się mylisz. Ci co naprawdę coś umieli wkurzyli się i
>> wyjechali. A ci co zostali to po prostu nie wiele umieją.
> Niestety to prawda w wielu przypadkach, a o cenach nie wspomne - ci
> ludzie czesto zadaja 4 srednich krajowych za miesiac pracy .........a
> nie placa od tego ani zlotowki podatku :/
No to zatrudniaj takich co mają DG i ci wystawią fakturę VAT to będziesz
miał z 5 średnich krajowych + Vat ( pewno ze 22% - czyli w sumie ponad 6
średnich). To jest gospodarka wolno rynkowa, jak jest popyt to i se mogą
żądać.
-
6. Data: 2007-11-03 08:26:06
Temat: Re: Jak sciagnac ukraincow?
Od: "szomiz" <s...@k...dostawac.reklamy.przez.net>
Użytkownik "Kapsel" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:vd5ewchl6gy9$.dlg@kapselek.net...
> Fri, 2 Nov 2007 19:18:21 +0100, szomiz napisał(a):
>
>> Mam juz dosc. Pieprzona sciana wschodnia, straszne bezrobocie, a jak
>> czlowiek kawalek remontu potrzebuje dokonczyc, to sie okazuje, ze
>> chetnych
>> do pracy nie ma. A jak sa to sie czlowiek zastanawia po dwoch dniach jak
>> sie
>> ich pozbyc :/
>>
>> Dzwonisz po firmach - mowia, ze nie ma sprawy, ale nie maja ludzi do
>> roboty.
>> Gowno nie bezrobocie...
>
> Rynku nie analizowałem, ale wydaje mi się, że może to mieć związek z
> ogólną
> modą na wszelkie studia i późniejszymi oczekiwaniami absolwentów.
Niekoniecznie. By nie powiedziec wprost, ze NIE. Rodzice wypruwaja flaki,
zeby dziecie zaocznie moglo jakies studia zrobic. I siedza calymi dniami w
domu (pod sklepem nie, bo na piwo juz starzy nie daja). I robia wszystko,
zeby tylko nic nie robic :/
A dla tych, ktorzy nie "studiuja" najwiekszym stresem jest list z UP bo
oznacza, ze moga sie zalapac na jakas prace.
Szczyt marzen - wyjechac na Zachod. I jeden taki nawet pojechal. Wrocil po
kilku miesiacach i z wiejskich plotek wiem, ze nie jest zadowolony. Bo jak
od zarobionych pieniedzy odjal koszty, to sie okazalo, ze u nie zarabial
mniej wiecej tak samo, ale o wiele spokojniej. I na miejscu.
sz.
-
7. Data: 2007-11-03 10:13:51
Temat: Re: Jak sciagnac ukraincow?
Od: Kapsel <k...@p...onet.pl>
Sat, 3 Nov 2007 09:26:06 +0100, szomiz napisał(a):
>>> Mam juz dosc. Pieprzona sciana wschodnia, straszne bezrobocie, a jak
>>> czlowiek kawalek remontu potrzebuje dokonczyc, to sie okazuje, ze
>>> chetnych
>>> do pracy nie ma. A jak sa to sie czlowiek zastanawia po dwoch dniach jak
>>> sie
>>> ich pozbyc :/
>>>
>>> Dzwonisz po firmach - mowia, ze nie ma sprawy, ale nie maja ludzi do
>>> roboty.
>>> Gowno nie bezrobocie...
>>
>> Rynku nie analizowałem, ale wydaje mi się, że może to mieć związek z
>> ogólną
>> modą na wszelkie studia i późniejszymi oczekiwaniami absolwentów.
>
> Niekoniecznie. By nie powiedziec wprost, ze NIE. Rodzice wypruwaja flaki,
> zeby dziecie zaocznie moglo jakies studia zrobic. I siedza calymi dniami w
> domu (pod sklepem nie, bo na piwo juz starzy nie daja). I robia wszystko,
> zeby tylko nic nie robic :/
>
> A dla tych, ktorzy nie "studiuja" najwiekszym stresem jest list z UP bo
> oznacza, ze moga sie zalapac na jakas prace.
Ale czekaj, bo żeby robić remonty to trzeba mieć trochę umiejętności. Jak
ktoś studiuje zaocznie "biznes i zarządzanie", to może mieć problem z
porządnym położeniem tapety w pokoju.
A że od dłuższego czasu panuje moda na studiowanie, to teraz brakuje
fachowców w podstawowych dziedzinach. Emigracja oczywiście robi swoje, ale
przez lata nie docenialiśmy takich "zwykłych" zawodów i teraz będzie nam
się to odbijać czkawką.
--
Kapsel
http://kapselek.net
kapsel(malpka)op.pl
-
8. Data: 2007-11-03 11:52:45
Temat: Re: Jak sciagnac ukraincow?
Od: "szomiz" <s...@k...dostawac.reklamy.przez.net>
Użytkownik "Kapsel" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:2y3rku6zqse6.dlg@kapselek.net...
> Sat, 3 Nov 2007 09:26:06 +0100, szomiz napisał(a):
>
>
>>>> Mam juz dosc. Pieprzona sciana wschodnia, straszne bezrobocie, a jak
>>>> czlowiek kawalek remontu potrzebuje dokonczyc, to sie okazuje, ze
>>>> chetnych
>>>> do pracy nie ma. A jak sa to sie czlowiek zastanawia po dwoch dniach
>>>> jak
>>>> sie
>>>> ich pozbyc :/
>>>>
>>>> Dzwonisz po firmach - mowia, ze nie ma sprawy, ale nie maja ludzi do
>>>> roboty.
>>>> Gowno nie bezrobocie...
>>>
>>> Rynku nie analizowałem, ale wydaje mi się, że może to mieć związek z
>>> ogólną
>>> modą na wszelkie studia i późniejszymi oczekiwaniami absolwentów.
>>
>> Niekoniecznie. By nie powiedziec wprost, ze NIE. Rodzice wypruwaja flaki,
>> zeby dziecie zaocznie moglo jakies studia zrobic. I siedza calymi dniami
>> w
>> domu (pod sklepem nie, bo na piwo juz starzy nie daja). I robia wszystko,
>> zeby tylko nic nie robic :/
>>
>> A dla tych, ktorzy nie "studiuja" najwiekszym stresem jest list z UP bo
>> oznacza, ze moga sie zalapac na jakas prace.
>
>
> Ale czekaj, bo żeby robić remonty to trzeba mieć trochę umiejętności. Jak
> ktoś studiuje zaocznie "biznes i zarządzanie", to może mieć problem z
> porządnym położeniem tapety w pokoju.
Nie trzeba miec umiejetnosci. Dociac late na wyiar z dokladnoscia 0.2 cm,
przykrecenie jej z taka sama dokladnoscia jest w stanie wykonac srednio
wytrenowany szympans. Wykopanie dolu wzgledem pociagnietego sznurka -
rowniez.
> A że od dłuższego czasu panuje moda na studiowanie, to teraz brakuje
> fachowców w podstawowych dziedzinach. Emigracja oczywiście robi swoje, ale
> przez lata nie docenialiśmy takich "zwykłych" zawodów i teraz będzie nam
> się to odbijać czkawką.
Ja nie potrzebuje fachowcow, Ja potrzebuje fizycznych, ktorzy beda wykonywac
proste prace, tak jak JA powiem ze maja te prace byc zrobione.
A jezeli fizyczny bedzie bardziej lotny niz kilo gwozdzi to zrozumie sens,
zasady i technologie adaptowania drewnianych zabytkow (bo tak przystosowuje
chalupe do mieszkania).
sz.
-
9. Data: 2007-11-03 12:39:56
Temat: Re: Jak sciagnac ukraincow?
Od: Kapsel <k...@p...onet.pl>
Sat, 3 Nov 2007 12:52:45 +0100, szomiz napisał(a):
>> A że od dłuższego czasu panuje moda na studiowanie, to teraz brakuje
>> fachowców w podstawowych dziedzinach. Emigracja oczywiście robi swoje, ale
>> przez lata nie docenialiśmy takich "zwykłych" zawodów i teraz będzie nam
>> się to odbijać czkawką.
>
> Ja nie potrzebuje fachowcow, Ja potrzebuje fizycznych, ktorzy beda wykonywac
> proste prace, tak jak JA powiem ze maja te prace byc zrobione.
A, to mocno zmienia postać rzeczy, bo ja sobie ułożyłem w głowie, że do
remontu to możesz potrzebować jakichś tapeciarzy/kafelkarzy/murarzy itd.
Jeśli fizycznych brak, to faktycznie niedobrze. A jakie stawki?
--
Kapsel
http://kapselek.net
kapsel(malpka)op.pl
-
10. Data: 2007-11-06 21:59:10
Temat: Re: Jak sciagnac ukraincow?
Od: "Przemek" <o...@m...com>
Użytkownik "Kapsel" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:e3zzpahrtqru.dlg@kapselek.net...
> Sat, 3 Nov 2007 12:52:45 +0100, szomiz napisał(a):
>
>
>>> A że od dłuższego czasu panuje moda na studiowanie, to teraz brakuje
>>> fachowców w podstawowych dziedzinach. Emigracja oczywiście robi swoje,
>>> ale
>>> przez lata nie docenialiśmy takich "zwykłych" zawodów i teraz będzie nam
>>> się to odbijać czkawką.
>>
>> Ja nie potrzebuje fachowcow, Ja potrzebuje fizycznych, ktorzy beda
>> wykonywac
>> proste prace, tak jak JA powiem ze maja te prace byc zrobione.
>
> A, to mocno zmienia postać rzeczy, bo ja sobie ułożyłem w głowie, że do
> remontu to możesz potrzebować jakichś tapeciarzy/kafelkarzy/murarzy itd.
>
> Jeśli fizycznych brak, to faktycznie niedobrze. A jakie stawki?
>
pewnie 3zl /h i pocalunek w d... za łaske dla Pana dziedzica obowiazkowo raz
dziennie.
Co do kopania dolow to hmm moze autor nie slyszal o mechanizacji , wreszcie
u nas nastaly czasy jak w calej cywilizowanej europie
ze bardziej sie oplaca wynajac koparke niz zatrudniac brygade kopaczy.
Ktos tu niedawno podawal ze za segregacje odpadow na wysypisku w Wawie
placa 9zl/h -praca tez nie wymagajaca blyskania intelektem a po 8 h
nie pada sie na twarz ze zmeczenia jak po kopaniu w ziemi .
pzdr