Czy mozna zwrocic sie do PIP z jakims problemem (pisemnie oczywiscie),
ale proszac jedynie o stwierdzenie czy dana sytuacja jest prawidlowa czy
nie jest, z podaniem podstawy prawnej, dotyczacej danej sytuacji.

Czy tez kazde pismo do PIP wiaze sie z kontrola u pracodawcy?

do góry

Pewnie jesteś pracodawcą.
Ich strona http://www.pip.gov.pl/
sprawdź tam w dziale informacje dla pracodawcy.
A jeśli jesteś pracownikiem, to w skardze nie musisz wyrazić zgody na podanie
swoich danych (imię nazwisko) do wiadomości pracodawcy.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

> Pewnie jesteś pracodawcą.
> Ich strona http://www.pip.gov.pl/
> sprawdź tam w dziale informacje dla pracodawcy.
> A jeśli jesteś pracownikiem, to w skardze nie musisz wyrazić zgody na podanie
> swoich danych (imię nazwisko) do wiadomości pracodawcy.

Nie jestem pracodawca. Jestem pracownikiem.
W kontakcie z PIP zalezy mi jedynie na potwierdzeniu badz negacji moich
watpliwosci/zarzutow do pracodawcy w formie pisemnej. Jako ze czlowiek
ze mnie spokojny, chcialbym z taka ocena sytuacji zwrocic sie do
pracodawcy i poprosic go grzecznie o naprostowanie spraw, ktore sa
nieprawidlowe. A jesli nie zrobi tego, to wyegzekwowac co mi sie nalezy
przy udziale PIP lub sadu.

nadmienie, ze moj pracodawca lamie kodeks wielu aspektach. Niestety jest
swiecie przekonany, ze jego interpretacja jest jedynie sluszna. Ja z
kolei posiadam inna interpretacje jego postepowania, z tym ze nie jest
to interpretacja formalna, czyli nie ma pod nia podpisu prawnika z
piaczatka :)

Pzdr

do góry

> Nie jestem pracodawca. Jestem pracownikiem.
> W kontakcie z PIP zalezy mi jedynie na potwierdzeniu badz negacji moich
> watpliwosci/zarzutow do pracodawcy w formie pisemnej. Jako ze czlowiek
> ze mnie spokojny, chcialbym z taka ocena sytuacji zwrocic sie do
> pracodawcy i poprosic go grzecznie o naprostowanie spraw, ktore sa
> nieprawidlowe. A jesli nie zrobi tego, to wyegzekwowac co mi sie nalezy
> przy udziale PIP lub sadu.
>
> nadmienie, ze moj pracodawca lamie kodeks wielu aspektach. Niestety jest
> swiecie przekonany, ze jego interpretacja jest jedynie sluszna.

Inspekcja nie zawse karze.
Wydaje mi się, że bez kontroli się nie obejdzie. Ty możesz być anonimowy.
Ale lepiej sam się spytaj w Inspekcji, i odpowiedz wszystkim na forum/

stokrotka

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Uzytkownik "Fumfol" <f...@o...pl> napisal w wiadomosci
news:d8p5f8$dau$2@news.onet.pl...
> Czy mozna zwrocic sie do PIP z jakims problemem (pisemnie oczywiscie),
> ale proszac jedynie o stwierdzenie czy dana sytuacja jest prawidlowa czy
> nie jest, z podaniem podstawy prawnej, dotyczacej danej sytuacji.

Mozna

> Czy tez kazde pismo do PIP wiaze sie z kontrola u pracodawcy?

Oczywiscie, ze nie kazda.
PIP jest obowiazana do kontroli, kezeli w pismie skierowanym do nich
wysuniesz pod adresem pracodawcy jakies roszczenia (np. bledna wyplata za
urlop, nadgodziny itp)

W przeciwnym przypadku PIP kontroli przeprowadzac nie musi (choc oczywiscie
MOZE - ale to nie tylko za sprawa konkretnego pisma, ale "ot tak sobie" dla
wlasnego "widzimisie" )

pzdr

do góry

Użytkownik "Fumfol" <f...@o...pl> napisał w wiadomości
news:d8p5f8$dau$2@news.onet.pl...
> Czy mozna zwrocic sie do PIP z jakims problemem (pisemnie
oczywiscie),
> ale proszac jedynie o stwierdzenie czy dana sytuacja jest prawidlowa
czy
> nie jest, z podaniem podstawy prawnej, dotyczacej danej sytuacji.

Tak, można zwrócić się do PIP z prośbą o wyjaśnienie w konkretnej
sprawie - osobiście lub pisemnie. Lepiej pisemnie, bo będziesz mieć
dokument do ewentualnych dalszych negocjacji z pracodawcą.

> Czy tez kazde pismo do PIP wiaze sie z kontrola u pracodawcy?

Nie. W piśmie możesz nawet nie podawać nazwy pracodawcy i jego adresu.
Jeżeli nie poprosisz o interwencję, to PIP z własnej inicjatywy raczej
jej nie podejmie, jeżeli uchybienia pracodawcy nie są zbyt duże.

Postępuj jednak ostrożnie i z rozwagą, aby Twoje dochodzenia
sprawiedliwości nie zakończyły się wręczeniem Ci wypowiedzenia. Powód
zawsze się znajdzie.

Pozdrawiam

--
wa

do góry

Dnia Wed, 15 Jun 2005 22:45:30 +0200, Wielki Kot <w...@a...pl>
napisał:

> Uzytkownik "Fumfol" <f...@o...pl> napisal w wiadomosci
> news:d8p5f8$dau$2@news.onet.pl...
>> Czy mozna zwrocic sie do PIP z jakims problemem (pisemnie oczywiscie),
>> ale proszac jedynie o stwierdzenie czy dana sytuacja jest prawidlowa czy
>> nie jest, z podaniem podstawy prawnej, dotyczacej danej sytuacji.
>
> Mozna
>
>> Czy tez kazde pismo do PIP wiaze sie z kontrola u pracodawcy?
>
> Oczywiscie, ze nie kazda.
> PIP jest obowiazana do kontroli, kezeli w pismie skierowanym do nich
> wysuniesz pod adresem pracodawcy jakies roszczenia (np. bledna wyplata za
> urlop, nadgodziny itp)
>
> W przeciwnym przypadku PIP kontroli przeprowadzac nie musi (choc
> oczywiscie
> MOZE - ale to nie tylko za sprawa konkretnego pisma, ale "ot tak sobie"
> dla
> wlasnego "widzimisie" )
>
> pzdr
>
W PIP funkcjonuje jakies poradnictwo - mozna o ile sie dobrze orientuje,
zwrocic sie tam z prosba o interpretacje zgodnosci sytuacji z KP



--
pzdr. Krzysztof
## Szczecin - szukam pracy:##
##CV## http://kch.spec.pl ##
ogloszenia o pracy grupa news alt.pl.praca.oferowana

do góry

> W PIP funkcjonuje jakies poradnictwo - mozna o ile sie dobrze
> orientuje, zwrocic sie tam z prosba o interpretacje zgodnosci sytuacji

Poradnictwo to moze i jest, ale czy ono funkcjonuje i jak, to juz mam
watpliwosci. Kiedys roznawialem w PIP z prawnikiem i udawadnial mi przez
godzine, ze moje roszczenia sa bezpodstawne. Jak wyslalem do nich pismo
w tej samej sprawie - w dwa tygodnie sie uwineli z zalatwieniem moich
spraw. Tak ze byly dwie odmienne opinie :)

do góry

> Tak, można zwrócić się do PIP z prośbą o wyjaśnienie w konkretnej
> sprawie - osobiście lub pisemnie. Lepiej pisemnie, bo będziesz mieć
> dokument do ewentualnych dalszych negocjacji z pracodawcą.

Dokladnie o tym mysle.

> Nie. W piśmie możesz nawet nie podawać nazwy pracodawcy i jego adresu.
> Jeżeli nie poprosisz o interwencję, to PIP z własnej inicjatywy raczej
> jej nie podejmie, jeżeli uchybienia pracodawcy nie są zbyt duże.

A w jaki sposob PIP przeprowadza te kontrole, zeby nazwisko nie zostalo
ujawnione? Przeciez jak sie zjawia w firmie to beda ogladali moje teczki
a nie wszystkich :) Dosc latwo sie wtedy polapac o kogo chodzi.

> Postępuj jednak ostrożnie i z rozwagą, aby Twoje dochodzenia
> sprawiedliwości nie zakończyły się wręczeniem Ci wypowiedzenia. Powód
> zawsze się znajdzie.

To wiem, stad tez moja ostroznosc ;)

dzieki za informacje

do góry

Użytkownik "Fumfol" <f...@o...pl> napisał w wiadomości
news:d8rft6$24j$2@news.onet.pl...

> A w jaki sposob PIP przeprowadza te kontrole, zeby nazwisko nie
zostalo
> ujawnione? Przeciez jak sie zjawia w firmie to beda ogladali moje
teczki
> a nie wszystkich :) Dosc latwo sie wtedy polapac o kogo chodzi.

Gdy inspektor PIP przychodzi na kontrolę do firmy, to jest to kontrola
kompleksowa, a nie tylko jakiejś jednej sprawy zgłoszonej przez
pokrzywdzonego pracownika.
Poszczególni inspektorzy mają przydzielone poszczególne rejony
(geograficzne), nad którymi sprawują pieczę. Często podejmują kontrolę
z własnej inicjatywy, bez sygnałów od pracowników.
Czasem kontrolują wyrywkowo, a w małej firmie to nawet dokumentację
każdego pracownika, listy płac, ewidencję obecności, bhp, regulaminy
itd. itp. i najczęściej jakieś uchybienie się znajdzie.
W firmach budowlanych czasem ograniczają się do spraw bhp i ppoż.,
szkoleń, badań lekarskich, uprawnień pracowników zatrudnionych na
budowie.
Ale nigdy nie wiadomo, czy inspektor PIP nie jest szwagrem dyrektora
zakładu pracy.

Pozdrawiam

--
wa

do góry