Witam
W połowie kwietnia zacząłem rozsyłać cefałki. Na razie dostałem telefoniczną
odpowiedź na jedno zgłoszenie, ale była to tylko propozycja zawarcia
ubezpieczenia na życie :) I mam pytanie: po jakim czasie mam się zacząć
denerwować, że nie ma dla mnie roboty? Czyli konkretnie, jaki czas po
wysłaniu lm+cv na ogłoszenie można stwierdzić, że pudło? Wysyłam na
stanowiska kierownicze.
pozdrawiam wszystkich, szczególnie szukających pracy :)

do góry

Czyli konkretnie, jaki czas po
> wysłaniu lm+cv na ogłoszenie można stwierdzić, że pudło? Wysyłam na
> stanowiska kierownicze.
> pozdrawiam wszystkich, szczególnie szukających pracy :)
>
>

Ja w swoim zyciu dostalem dwie pozne odpowiedzi, jedna po miesiacu, a druga
prawie po dwoch. Z obydwu kicha.

JMS

do góry

Użytkownik "Fito" napisał
I mam pytanie: po jakim czasie mam się zacząć
> denerwować, że nie ma dla mnie roboty? Czyli konkretnie, jaki czas po
> wysłaniu lm+cv na ogłoszenie można stwierdzić, że pudło? Wysyłam na
> stanowiska kierownicze.

Z terminami bywa bardzo różnie. Zwykle 2 tygodnie po upływie terminu
skladania podań odbywa sie pierwszy etap (rozmowa, testy itp.) więc brak
odpowiedzi może oznaczac, że Twoja oferta przegrała z konkurecją. Jednak
zdarza się również , że kandydaci z "pierwszego podejscia" nie spełniają
oczkiwań, więc dobiera się osoby, których oferty na początku "wydały się"
mniej atrakcyjne i nawet po 2 miesiącach od ogłoszenia, zaprasza na rozmowę.
To wszystko zależy od tego na jak długi proces rekrutacji pracodawca moze
sobie pozwolić, im poważniejsze stanowisko tym dłuższy czas rekrutacji.
Pewne jest, żeby składać oferty ciągle - nie czekając biernie po
wysłaniu pierwszej.
Głowa do góry!

Powodzenia
Regi

do góry

"regi" <r...@r...pl> wrote in message
news:bbo6sq$nuq$1@SunSITE.icm.edu.pl...
>
> Użytkownik "Fito" napisał
> I mam pytanie: po jakim czasie mam się zacząć
> > denerwować, że nie ma dla mnie roboty? Czyli konkretnie, jaki czas po
> > wysłaniu lm+cv na ogłoszenie można stwierdzić, że pudło? Wysyłam na
> > stanowiska kierownicze.

roznie,
jak staralem sie o praktyke studencka, jedna firma (branza fmcg)
odpowiedziala po 2,5 mieisaca, a inna (z wielkiej 5tki) po ponad pol roku.
powodzenia

do góry