Hej,

Czy ktos z Was pracuje moze w IBMie na tym stanowisku? Jezeli tak to
czy moze sie podzielic tym jak wyglada praca? (najlepiej w porownaniu
z Motorola)

Chodzi o to jak wygladaja projekty (domyslam sie, ze w duzej mierze
jest to poprawianie defektow), jak duze sa projekty, jak wyglada
atomsfera w zespolach, itp.

Z gory dzieki

P.S.
Staralem sie znalezc cos na ten temat ale niestety nie udalo mi sie.

do góry

> Hej,
>
> Czy ktos z Was pracuje moze w IBMie na tym stanowisku? Jezeli tak to
> czy moze sie podzielic tym jak wyglada praca? (najlepiej w porownaniu
> z Motorola)
>
> Chodzi o to jak wygladaja projekty (domyslam sie, ze w duzej mierze
> jest to poprawianie defektow), jak duze sa projekty, jak wyglada
> atomsfera w zespolach, itp.
>
> Z gory dzieki
>
> P.S.
> Staralem sie znalezc cos na ten temat ale niestety nie udalo mi sie.
>

Znam 2 opinie kolegow ktorzy przeszli do IBM z Moto.
Pierwszy mowi ze jest ten sam syf:)
Drugi mowi ze jest duzo lepiej. Ze pracuje sie wiecej nad kodem i nie ma
tyle spotkan a proces jest lzejszy
Podejrzewam ze duzo zalezy do jakiego sie trafi projektu.

do góry

On Mar 31, 9:44 am, "Czesiek" <c...@w...pl> wrote:
> > Hej,
>
> > Czy ktos z Was pracuje moze w IBMie na tym stanowisku? Jezeli tak to
> > czy moze sie podzielic tym jak wyglada praca? (najlepiej w porownaniu
> > z Motorola)
>
> > Chodzi o to jak wygladaja projekty (domyslam sie, ze w duzej mierze
> > jest to poprawianie defektow), jak duze sa projekty, jak wyglada
> > atomsfera w zespolach, itp.
>
> > Z gory dzieki
>
> > P.S.
> > Staralem sie znalezc cos na ten temat ale niestety nie udalo mi sie.
>
> Znam 2 opinie kolegow ktorzy przeszli do IBM z Moto.
> Pierwszy mowi ze jest ten sam syf:)
> Drugi mowi ze jest duzo lepiej. Ze pracuje sie wiecej nad kodem i nie ma
> tyle spotkan a proces jest lzejszy
> Podejrzewam ze duzo zalezy do jakiego sie trafi projektu.

Hej,

Dzieki za odpowiedz.
A wiesz moze cos jeszcze o innych stanowiskach? (tzn poza inzynierami)
Np jak wyglada praca na stanowisku Project Managera?

do góry

Nikt?

do góry