Uzytkownik "Hans Stedtcke" <H...@g...de> napisal w wiadomosci
news:a9ep32$5a9$03$1@news.t-online.com...
>

dolacze do pozdrowien - zna ktos adres domowy? chcialem przekazac osobiscie
;P

tomek

do góry

Użytkownik "Tomek Wilicki" <t...@w...pl> napisał w wiadomości
news:3cbb3c7f@news.vogel.pl...
>
> Uzytkownik "Hans Stedtcke" <H...@g...de> napisal w wiadomosci
> news:a9ep32$5a9$03$1@news.t-online.com...
> >
>
> dolacze do pozdrowien - zna ktos adres domowy? chcialem przekazac
osobiscie
> ;P
>

na priva prosze bo jednak odsybskrubywuję.... praca to pułapka, wolę zbierać
surowce wtórne niż pracować dla głąba za 1/3 tego co lezy na ulicy. Jak
pracodawca mnie nie szanuje to niech poszuka kogoś z innymi kwalifikacjami.
trzeba się cenić, choć trochę ;P

tomek

do góry

Użytkownik "Tomek Wilicki" <t...@w...pl> napisał w wiadomości
news:3cbb47f3@news.vogel.pl...
>
> Użytkownik "Tomek Wilicki" <t...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:3cbb3c7f@news.vogel.pl...
> >
> > Uzytkownik "Hans Stedtcke" <H...@g...de> napisal w
wiadomosci
> > news:a9ep32$5a9$03$1@news.t-online.com...
> > >
> >
> > dolacze do pozdrowien - zna ktos adres domowy? chcialem przekazac
> osobiscie
> > ;P
> >
>
> na priva prosze bo jednak odsybskrubywuję.... praca to pułapka, wolę
zbierać
> surowce wtórne niż pracować dla głąba za 1/3 tego co lezy na ulicy.
Jak
> pracodawca mnie nie szanuje to niech poszuka kogoś z innymi
kwalifikacjami.
> trzeba się cenić, choć trochę ;P
>
> tomek
>
Sam do siebie piszesz???

do góry

Nie chcialabym, kochani, byc zla wrozka, ale sama szukalam pracy ponad
rok... i nic, choc niby wydawalo sie , ze nie bedzie problemu... na szczycie
kariery, doswiadczenie... :-))) ale to tez pracodawcom przeszkadzalo, nic z
tego nie wyszlo... moze sprubujcie zalozyc DG? to jest naprawde jakies
rozwiazanie... z doswiadczenia moge to powiedziec, jak sie zacznie zalatwiac
te wszystkie sprawy formalne, pytac znajomych jak zrobic to - albo cos
innego - sila rzeczy wpada czlowiek w taki "maly obieg" i zaczyna sie cos
rysowac na horyzoncie :-)) ja jeszcze dochodow w mojej firmie nie mam
:-((( raczej same problemy z KPiR, z ZUS-em i takie rozne - to naprawde jest
wyzwanie :-)) ale co najwazniejsze - juz zaczynam widziec, ze to wszystko ma
sens :-)))
a tak zdrugiej strony...... moze korepetycje? moja znajoma udzielala
korepetycji i teraz juz sie "ujawnila"
w lazdym razie - glowa do gory... i uwierzcie! nie jestescie skazani tylko i
wylacznie na chimerycznego pracodawce :-))) powodzenia
Basia
"Dorota lub Leszek" <D...@p...onet.pl> wrote in message
news:a9ep01$okv$1@info.cyf-kr.edu.pl...
> Młodzi po studiach, kierunki: geografia - mężczyzna; matematyka z
> informatyką - kobieta, podejmiemy pracę jako nauczyciele lub sprzedawcy
lub
> sekretarka, asystent. Szybko przystosowujemy się do nowych warunków,
szytbko
> się uczymy nowych obowiązków.
> Kontakt: e-mail: D...@p...onet.pl
>
>

do góry

No i widzicie? Normalnie na ten post nie byloby zadnej
odpowiedzi, jak i na inne jemu podobne. Ale gdy znalazl sie
jeden oficer i powiedzial cos niekonwencjonalnego to mamy
burze pomocnych odpowiedzi ... I tak to juz jest ...

z oficerskim pozdrowieniem
Hans Stedtcke

do góry

Powies sie!!!!!!!!!!!!

do góry

> Powies sie!!!!!!!!!!!!
>
Jacku, nie zniżaj się do poziomu "pana Hansa" - Ty jesteś człowiekiem.
Pozdrawiam
Ewka

do góry

Będziecie mieli mniejszą konkurencję na rynku pracy. Dla pracodawcy człowiek to
tylko sztuka i nic więcej.
A dziewczyna jak ładna i zgrabna - niech szuka sponsora. Też praca. A żadna
praca nie hańbi.
Pamiętaj - PRACODAWCY TO HIENY !!!

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

<y...@p...onet.pl> schrieb im Newsbeitrag
news:5436.000013d4.3cbc1be4@newsgate.onet.pl...
> B?dziecie mieli mniejsz? konkurencj? na rynku pracy. Dla pracodawcy
cz?owiek to
> tylko sztuka i nic wi?cej.
> A dziewczyna jak ?adna i zgrabna - niech szuka sponsora. Te? praca. A
?adna
> praca nie ha?bi.
> Pami?taj - PRACODAWCY TO HIENY !!!
>
> --
> Wys?ano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

dzieki chlopie za poparcie,
a juz myslalem ze nie ma na liscie ludzi honoru ...

z oficerskim pozdrowieniem
Hans Stedtcke

do góry