-
1. Data: 2005-03-02 01:42:04
Temat: Dlaczego mnie nie chcieli?
Od: "Darek" <d...@e...pw.edu.pl>
Fragment artykulu jednego z uczelnianych biur karier -
http://www.uwm.edu.pl/kariera/files/p_why.html
"Zdaniem dr Włodzimierza Głodkowskiego, pracownika Instytutu Dziennikarstwa
Uniwersytetu Warszawskiego, zachowania niekorzystnie świadczące o kandydacie
(w porządku ważności) to:
Ma niekorzystną aparycję.
Jest arogancki i zbyt pewny siebie, napastliwy i zarozumiały, wyposażony w
"kompleks" wyższości, wydaje się wszech wiedzący.
Jest niezdolny do precyzyjnej, klarownej autoekspresji, ma słaby głos, mówi
niepoprawnie i niegramatycznie.
Demonstruje brak wiedzy lub niewielkie doświadczenie.
Nie jest przygotowany do wywiadu.
W gruncie rzeczy nie jest specjalnie zainteresowany otrzymaniem tej pracy.
Nie ma sprecyzowanych planów co do własnej kariery, brakuje mu wyraźnie
określonego celu i aspiracji
Nie wykazuje entuzjazmu, jest pasywny.
Nie wzbudza zaufania i sprawia wrażenie niezrównoważonego, jest nerwowy i
łatwo się irytuje.
Nie potrafi przedstawić przekonujących dowodów swoich osiągnięć.
Nie może wykazać się aktywnością i pozazawodowymi zinteresowaniami"
Co o tym sadzicie? Moim zdaniem ta kolejnosc obowiazuje raczej przy wyborze
sekretarki albo hostessy. Wiadomo takie czasy, ze autoprezentacja jest w
cenie, ale wyobrazacie sobie porzadna firmie gdzie wyglad jest No1 a wiedza
i doswiadczenie dopiero na 4 miejscu?
-
2. Data: 2005-03-02 08:44:48
Temat: Re: Dlaczego mnie nie chcieli?
Od: Daniel <d-wasyl@NO_SPAM.gazeta.pl>
Ten kto to pisał nie zna realiów rynku i chyba sam juz danow powinien
wcielić sie w rolę 2 letniego bezrobotnego to pogadamy ja zacznie szukać
po tych 2 latach pracy. I ja tez mu będę dawał taki bezsensowne rady.
-
3. Data: 2005-03-02 08:48:39
Temat: Re: Dlaczego mnie nie chcieli?
Od: "Jolanta Pers" <j...@W...gazeta.pl>
Darek <d...@e...pw.edu.pl> napisał(a):
> Ma niekorzystną aparycję.
Zależy, co się pod tym rozumie.
Ja miałam kiedyś nieprzyjemność prowadzić rozmowę z panią, która przyszła w
ciuchach typu bazarowego, nieświeżych, niewyprasowanych, miała nieumyte włosy
i najwyraźniej przejawiała wybitny wstręt do używania dezodorantu. Chyba nie
muszę dodawać, że była spalona na wstępie.
JoP
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
4. Data: 2005-03-02 09:48:25
Temat: Re: Dlaczego mnie nie chcieli?
Od: "marcolphus" <n...@z...mojego.maila>
"Darek" <d...@e...pw.edu.pl> napisał(a):
>
>Fragment artykulu jednego z uczelnianych biur karier -
>http://www.uwm.edu.pl/kariera/files/p_why.html
[ciach]
Połowa tych zarzutów idealnie pasuje do mojego szefa. ;-)
-
5. Data: 2005-03-02 10:00:43
Temat: Re: Dlaczego mnie nie chcieli?
Od: "Immona" <c...@W...zpds.com.pl>
Użytkownik "Darek" <d...@e...pw.edu.pl> napisał w wiadomości
news:d035lb$l39$1@julia.coi.pw.edu.pl...
> Fragment artykulu jednego z uczelnianych biur karier -
> http://www.uwm.edu.pl/kariera/files/p_why.html
>
> Co o tym sadzicie? Moim zdaniem ta kolejnosc obowiazuje raczej przy
wyborze
> sekretarki albo hostessy. Wiadomo takie czasy, ze autoprezentacja jest w
> cenie, ale wyobrazacie sobie porzadna firmie gdzie wyglad jest No1 a
wiedza
> i doswiadczenie dopiero na 4 miejscu?
Nie chodzi o wyglad, tylko o prezencje. Tzn. o to, ze niezaleznie od
naturalnej urody lub jej braku, ma sie dobrze dobrane do okazji ubranie,
czyste paznokcie, wypastowane buty etc. Niewiele ma to wspolnego z
genetycznie uwarunkowana "pieknoscia", bardzo wiele z zadbaniem i
znajomoscia obowiazujacych regul.
A powodow moze byc znacznie wiecej niz te wymienione. Skopiuje tu kawalek
takiej wyliczanki.
-----
1. Spóźnienie na rozmowę. Pierwsze wrażenie naprawdę się liczy i zostaje na
długo zapamiętane. Spóźnienie to jedno z najgorszych "pierwszych wrażeń".
Niezależnie od tego, co powiesz na rozmowie, możesz już się nie podnieść z
tego błędu. Pracodawca będzie się zastanawiał, czy do pracy też się będziesz
spóźniał.
2. Złe wrażenie w poczekalni. Traktowanie personelu recepcji z wyższością,
podczas gdy szefowie często pytają sekretarki i inne osoby mające kontakt z
kandydatem o ich wrażenie. Czytanie niepoważnych czasopism, podczas gdy na
stoliku z materiałami do przeglądania znajdują się także raporty firmowe i
literatura fachowa.
3. Głupie wymówki. Wymówki to ostrzeżenie, że kandydat nie jest zdolny brać
odpowiedzialności za to, co robi. Oto pogrążająca wymówka związana ze
spóźnieniem na rozmowę: "Pana wskazówki były niejasne!". Do widzenia! Inne
wymówki to "Zapomniałem", "To nie była moja wina", "To była zła firma", "Mój
szef był świnią", "Szkoła nie była zbyt dobra", "Nie pamiętam, dlaczego to
zrobiłem", "Nikt nie doceniał mojej pracy", "Nie miałem czasu odwiedzić
waszej strony internetowej".
4. Negatywny image i zły wygląd. Nieodpowiedni ubiór - kandydat przychodzi
ubrany za dobrze lub za ubogo w stosunku do stanowiska, na które aplikuje.
Ubranie może być złej jakości, w nieodpowiednich kolorach lub źle dobrane.
Kandydat może mieć zaniedbane paznokcie, nieodpowiedni makijaż lub fryzurę.
5. Przejawianie złego, negatywnego podejścia. Kandydat jest zbyt negatywny,
agresywny, cyniczny, autorytarny w opiniach. Wyraża niechęć i uprzedzenia w
stosunku do innych, skarży się na wszystkich i wszystko. Taka osobowość nie
będzie pasowała do żadnej firmy - niezależnie od kwalifikacji, o ile nie
będzie pracował w zamkniętej celi, trzeba go będzie szybko zwolnić ze
względu na obniżanie morale i sianie niezgody w biurze.
6. Kandydat przejawia zachowania nieodpowiednie podczas rozmowy
rekrutacyjnej. Chwali się bliznami i tatuażami lub mięśniami, pokazuje
zdjęcia rodziny. Flirtuje z rekrutującym.
7. Kandydat jest niespójny i zdekoncentrowany. Jego wypowiedzi są
niekompletne, przechodzi do nie związanych z tematem wątków, traci wątek.
Trudno z nim prowadzić ukierunkowaną rozmowę, co wskazuje na poważny problem
z utrzymaniem uwagi.
8. Trudności z mówieniem. Mówi źle, od tonu i wymowy po gramatykę i dobór
słów. Wokalizuje pauzy ("yyy", "eee"), używa wypełniaczy i języka niższych
klas społecznych.
9. Krótkie, niepełne odpowiedzi na pytania. Kandydat odpowiada na większość
pytań "tak", "nie", "może", "nie wiem", gdy rozmówca oczekuje szerszych
odpowiedzi. Kandydat wygląda na mało zainteresowanego wymianą informacji w
rozmowie.
10. Brak celu. Kandydat wydaje się nie mieć celu. Zapytany, gdzie siebie
widzi za dziesięć lat, ma trudności z odpowiedzią lub przypochlebia się
rozmówcy mówiąc "w tej firmie!". Szuka raczej wypłaty niż realizowania
pasji.
11. Wygląda na chorego. Jest blady lub żółtawy, kaszle, kicha i ma chrypkę.
Mówi o operacji, jaka go czeka.
12. Dobrowolnie i nie zapytany dostarcza informacji, zapytanie o które jest
nielegalne lub niegrzeczne. Wprawia rozmówcę w dyskomfort rozmawiając o
religii, poglądach politycznych, rodzinie, orientacji seksualnej.
13. Wydaje z siebie zły lub irytujący zapach. Zapach potu wskazuje na
problemy z higieną albo przychodzi tak naperfumowany, że można się udusić.
14. Wykazuje niewielki entuzjazm i inicjatywę. Wydaje się szukać tylko
jakiejkolwiek pracy i wypłaty. Nie ma dowodów na to, że jest samodzielnym
człowiekiem, który bierze sprawy w swoje ręce. Nie wiadomo, co go może
motywować poza ścisłą kontrolą i nadzorem. Taki pracownik będzie wymagał
mnóstwo nadzoru i będzie wykonywał tylko to, co mu wyraźnie polecono.
15. Brak pewności siebie i szacunku do siebie. Jest nerwowy, niespokojny,
niepewny w podejmowaniu decyzji. Przekierowuje pytania z powrotem do
pytającego "A pan co myśli?", używa wielu wyrażeń wskazujących na niepewność
jak "Nie wiem", "Nie jestem pewny", "Będę musiał nad tym pomyśleć".
16. Kandydat wydaje się za głodny i spragniony pracy. Jest przesadnie
entuzjastyczny, używa pochlebstw i jest nerwowy. We wczesnej fazie rozmowy,
przed zadaniem pytań dotyczących firmy, robi komentarze takie jak "Podoba mi
się tutaj", "Uwielbiam wasze produkty", "Ile płacicie?"
17. Budzi podejrzenia o nieprawdomówność i nieuczciwość. Omija pytania
egzaminujące wiedzę, wygląda na kogoś, kto ma coś do ukrycia.
18. Jest za gładki i powierzchowny. Robi dokładnie to, co nakazują
podręczniki. Z łatwością odpowiada na standardowe pytania wywiadu, ale przy
behawioralnych "A co by było, gdyby" lub pytaniach o konkretne osiągnięcia
wypada z równowagi, plącze się w odpowiedziach i zaczyna się pocić.
19. Ucieka od trudnych pytań o słabe stopnie na studiach, zmiany studiów,
luki w CV, częste zmiany pracy. Takie odpowiedzi budzą podejrzenia co do
jego uczciwości.
20. Negatywnie mówi o poprzednich szefach i współpracownikach. Zapytany o
przyczyny odejścia, wylewa stek pomyj na poprzednią firmę. Nie ma za wiele
dobrego powiedzenia o kimkolwiek. To złe nastawienie do ludzi, z którymi
pracuje, przeniesie zapewne także do tej firmy. I także na klientów.
21. Słaby kontakt wzrokowy. Za mało lub za dużo kontaktu wzrokowego z
rozmówcą podczas rozmowy wywiera bardzo złe wrażenie człowieka coś
ukrywającego lub agresywnie nachalnego.
22. Wykazuje małe zainteresowanie firmą. Nie wyszukał informacji na własną
rękę, nie wykorzystał możliwości przejrzenia folderów podczas
piętnastominutowego oczekiwania na rozmowę.
23. Podczas rozmowy mówi tylko o płacach i benefitach. Zamiast skupić się na
firmie i zademonstrować swoją wartość, w ciągu pierwszych piętnastu minut
kandydat wyciąga temat płacy i poza tym tematem niewiele interesuje go firma
jako taka. Jest to skupiony na sobie kandydat, który nie jest zainteresowany
ani pracowaniem, ani rozwojem zawodowym.
24. Kandydat jest niegrzeczny, ma złe maniery i nie okazuje szacunku.
Spóźnia się na rozmowę bez przeprosin ani telefonu uprzedzającego o
spóźnieniu. Bawi się rzeczami stojącymi na biurku rozmówcy. Obgryza
paznokcie i dłubie w nosie. Kłóci się z rozmówcą. Kończy rozmowę bez
podziękowania.
25. Wiele się śmieje i opowiada nieodpowiednie dowcipy. Chce zbombardować
rozmówcę humorem, wychodzi na irytującego klowna i głupka.
26. Za wiele mówi. Nie umie odpowiedzieć na pytanie nie wdając się w
słowotok zbaczający z tematu. Dostarcza informacji, o które nie został
zapytany. Nie wie, kiedy skończyć. Na pewno marnowałby wiele czasu w pracy
gadając i irytując współpracowników.
27. Próbuje zrobić wrażenie na rozmówcy przez przywoływanie nazwisk. Uważa,
że powiedzenie, kogo zna, zwiększy jego szanse. Ale zamiast tego wychodzi na
niepewnego siebie, protekcjonalnego i aroganckiego.
28. Wydaje się chciwy i potrzebujący. Dużo mówi o pieniądzach, o swojej złej
sytuacji finansowej, długach, planowanych przyszłych zakupach, zamiast
skupić się na pracy i na wartości, jaką wniesie. Oczekuje od pracodawcy, że
go wspomoże w potrzebie i wydaje się mieć kłopoty w zarządzaniu swoimi
pieniędzmi.
29. Kończy wywiad po prostu wychodząc. To, jak kończy się wywiad, może być
decydujące dla przejścia do następnego etapu. Poprawne zamknięcie powinno
zawierać potwierdzenie, że jesteś zainteresowany pracą, krótkie podsumowanie
twoich silnych stron, podziękowanie za poświęcony czas, zapytanie o dalszy
przebieg procesu rekrutacyjnego i pożegnanie.
------
Tych punktow w zrodle jest wiecej :)
I.
-
6. Data: 2005-03-02 19:47:10
Temat: Re: Dlaczego mnie nie chcieli?
Od: k...@g...pl (Konlin)
Witaj Immona,
W Twoim liście datowanym 2 marca 2005 (11:00:43) można przeczytać:
> A powodow moze byc znacznie wiecej niz te wymienione. Skopiuje tu kawalek
> takiej wyliczanki.
[...]
> Tych punktow w zrodle jest wiecej :)
A co to za źródło? :))
Bo co prawda ta lista to raczej oczywiste rzeczy ale może tam jest też
coś o czym niekoniecznie myśli się przed rozmową.
pozdrawiam
ki
--
K.O.N.L.I.N. konlin[at]post.pl
Kinetic Organism Normally for Logical Infiltration and Nullification,
"We don't need no education"
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.praca.dyskusje
-
7. Data: 2005-03-04 15:01:45
Temat: Re: Dlaczego mnie nie chcieli?
Od: "stchupack" <s...@K...vp.pl>
Użytkownik "Konlin" <k...@g...pl> napisał w wiadomości
news:124248478500.20050302204949@o2.pl...
> Witaj Immona,
>
> W Twoim liście datowanym 2 marca 2005 (11:00:43) można przeczytać:
>
>> A powodow moze byc znacznie wiecej niz te wymienione. Skopiuje tu
>> kawalek
>> takiej wyliczanki.
>
> [...]
>
>> Tych punktow w zrodle jest wiecej :)
>
> A co to za źródło? :))
> Bo co prawda ta lista to raczej oczywiste rzeczy ale może tam jest też
> coś o czym niekoniecznie myśli się przed rozmową.
Może lepiej napisać podręcznik: "Co robić na rozmowie kwalifikacyjnej od
A do Z"
Wchodzić tylko prawą stroną, drapać się tylko dyskretnie prawym
paznokciem obciętym na 0.1mm,
na pracodawce patrzeć minimum z odległości 2m, gdyż obserwowanie może
być uznane za niegrzeczne, nie czytać Superexpressu nawet gdyby był
wyłożony w poczekalni, bo świadczy to o naszym niskim intelekcie itp
Zróbcie sobie robota, który będzie pozbawiony tych wszystkich cech i
będzie wykonywać tylko to co chcecie, dodatkowo nie żądając
jakiejkolwiek zapłaty. Pracownik idealny!
-
8. Data: 2005-03-04 17:59:09
Temat: Re: Dlaczego mnie nie chcieli?
Od: Jan Kowalski <J...@n...znasz.go>
> Może lepiej napisać podręcznik: "Co robić na rozmowie
> kwalifikacyjnej od A do Z" [..]
> Zróbcie sobie robota, który będzie pozbawiony tych wszystkich cech i
> będzie wykonywać tylko to co chcecie, dodatkowo nie żądając
> jakiejkolwiek zapłaty. Pracownik idealny!
5. Przejawianie złego, negatywnego podejścia. Kandydat jest zbyt
negatywny, agresywny, cyniczny, autorytarny w opiniach. Wyraża niechęć
i uprzedzenia w stosunku do innych, skarży się na wszystkich i
wszystko. Taka osobowość nie będzie pasowała do żadnej firmy - [..]
-
9. Data: 2005-03-04 19:47:13
Temat: Re: Dlaczego mnie nie chcieli?
Od: "Immona" <c...@W...zpds.com.pl>
Użytkownik "Konlin" <k...@g...pl> napisał w wiadomości
news:124248478500.20050302204949@o2.pl...
>> Tych punktow w zrodle jest wiecej :)
>
> A co to za źródło? :))
Jedna z publikacji oparta na zebranych opiniach HRow z porzadnych firm.
I.
-
10. Data: 2005-03-04 19:59:20
Temat: Re: Dlaczego mnie nie chcieli?
Od: "Immona" <c...@W...zpds.com.pl>
Użytkownik "stchupack" <s...@K...vp.pl> napisał w wiadomości
news:d09ti3$o5l$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Może lepiej napisać podręcznik: "Co robić na rozmowie kwalifikacyjnej od A
> do Z"
Takich podrecznikow jest sporo :)
> Wchodzić tylko prawą stroną, drapać się tylko dyskretnie prawym paznokciem
> obciętym na 0.1mm,
> na pracodawce patrzeć minimum z odległości 2m, gdyż obserwowanie może być
> uznane za niegrzeczne, nie czytać Superexpressu nawet gdyby był wyłożony w
> poczekalni, bo świadczy to o naszym niskim intelekcie itp
>
Rozumiem Twoja wypowiedz tak, ze Cie zdenerwowala ilosc rzeczy, o ktorych
trzeba pamietac. Jest takie madre powiedzenie, ze mowienie prawdy jest
wygodne, bo nie trzeba pamietac, co sie mowilo przedtem. Te listy, jak ktos
zauwazyl, sa w gruncie rzeczy proste i czlowiekowi, ktory ma odpowiednia
doze profesjonalizmu w swojej dziedzinie i social skills przychodza
naturalnie i bez myslenia o nich. Ich obkucie dla tych, ktorym nie
przychodza one naturalnie, wymaga duzej umiejetnosci samokontroli. Tak wiec
test przechodza ci, ktorzy rzeczywiscie te cechy maja lub ci, ktorzy sa na
tyle zdolni, ze sie tego naucza.
I.