-
1. Data: 2004-11-07 03:32:39
Temat: Co wazniejsze - kasa czy spelnienie zawodowe??
Od: "milekfilek" <a...@o...pl>
To chyba wieczny dylemat...
Chcialbym od Szanownych Grupowiczow uslyszec co jest dla nich wazniejsze i
wdzieczny bylbym, gdybyscie sprobowali wyodrebnic czynniki, od ktorych zalezy
odpowiedz.
Czy moze jest tak jak przypuszczam, ze najpierw dazymy do zdobycia jakichs
pieniedzy, aby zabezpieczyc swoja przyszlosc (zaspokajamy potrzeby nizszego
rzedu) a potem zaczyna nam czegos brakowac i ....co dalej??
Chcialbym poznac opinie i ewentualnie dalsze losy ludzi, ktorzy porzucili na
jakis czas ambicje zawodowe oddajac sie pracy 'byle jakiej' i wrocili do czegos
co daje im satysfakcje...
Jak bylo?
Pozdrawiam
tymczasowy londynczyk
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
2. Data: 2004-11-07 07:13:03
Temat: Re: Co wazniejsze - kasa czy spelnienie zawodowe??
Od: "Harry" <H...@o...pl>
Wiesz... to jest tak (wg mnie): każdy chciałby wykonywac to co lubi.
Niektórzy nie za bardzo wiedzą co chcieliby robić, trudno im ocenić ich
poziom kompetencji, lecz czasami wszystko zależy od sprzyjających
okoliczności, i jak już zaczną jakąś pracę to stwierdzają że w tym sie czują
najlepiej.
teraz małe powiązanie: spełnienie zawodowe... hmmm... nie spełnisz sie
zawodowo wykonując swoją pracę którą lubisz, jak nie bedzie co do gara
włożyć lub nie starczy do "pierwszego". Nabawisz sie jakiejs choroby ze
stresu że nie masz zapewnionego bytu Ty i twoja rodzina. Zycie generuje
coraz to nowe potrzeby. Spełnienie zawodowe odczuwasz dopiero wtedy gdy
możesz po pracy oddać sie swoim przyjemnościom, jeśli cie na nie stać
oczywiście.
Cóż... można sobie wmawiać że spełniasz sie zawodowo, lub tak nawet ci sie
bedzie wydawac (nawet jak mało zarabiasz), ale jak zobaczysz człowieka koło
siebie który tryska optymizmem, jeździ na wakacje, ubiera sie w co chce....
napewno zaczniesz myśleć że ..... no właśnie :)
nie ma pracy z kolei, którą wykonujesz z nienawiści, i jednocześnie
zarabiasz krocie. To byłoby nienormalne, lub miałbyś zły punkt widzenia.
Twoerdziłbys ze nie spełniasz sie zawodowo, lecz ludzie z twojego otoczenia
uważaliby cie ze względu na dobrą pozycję materialną jako człowieka
spełnionego, bo oni oddaliby wszystko by polepszyc sobie, ale los dla nich
łaskawy nie był...
są przypadki 1/1000000 ze dobrze zarabiasz, ale praca nie pasi i w Twoim
rozumieniu sie nie spełniasz. Wtedy włącz telewizor, zobacz na setki tysiecy
strajkujących, ludzi wyrzuconych z pracy, ludzi bez perspektyw,
zdesperowanych by zrobić cokolwiek by przeżyć kolejny miesiąc i....
przecierając oczy zastanów sie czy faktycznie masz aż tak źle. Postaw sie w
ich skórze, przetrzyj oczy i idź z usmiechem do pracy, która tak na prawde
jest dla ciebie wszystkim :)))
Pozdro.
-
3. Data: 2004-11-07 10:21:38
Temat: Re: Co wazniejsze - kasa czy spelnienie zawodowe??
Od: "Tomek" <k...@v...pl>
> To chyba wieczny dylemat...
>
> Chcialbym od Szanownych Grupowiczow uslyszec co jest dla nich wazniejsze i
> wdzieczny bylbym, gdybyscie sprobowali wyodrebnic czynniki, od ktorych zalezy
> odpowiedz.
> Czy moze jest tak jak przypuszczam, ze najpierw dazymy do zdobycia jakichs
> pieniedzy, aby zabezpieczyc swoja przyszlosc (zaspokajamy potrzeby nizszego
> rzedu) a potem zaczyna nam czegos brakowac i ....co dalej??
> Chcialbym poznac opinie i ewentualnie dalsze losy ludzi, ktorzy porzucili na
> jakis czas ambicje zawodowe oddajac sie pracy 'byle jakiej' i wrocili do
czegos
> co daje im satysfakcje...
>
> Jak bylo?
>
> Pozdrawiam
> tymczasowy londynczyk
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Najlepiej robić za dobre pieniądze to co sie lubi. I wcale to nie jest
abstrakcja. Tomek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
4. Data: 2004-11-07 10:37:01
Temat: Re: Co wazniejsze - kasa czy spelnienie zawodowe??
Od: "mangha" <R...@t...pl>
Spędzić 3/4 życia tylko po to, żeby powoli gromadzić dobytek, jaki to ma
sens? Żadnego. Pracujemy przede wszystkim dla innych, dla ludzi, dla dobra
wspólnego. Kasa mnie wali, ważne jest dla mnie wyłącznie to, co robię i dla
kogo.
--
mangha
....................................................
........
Do what thou wilt shall be the whole of the Law.
-
5. Data: 2004-11-07 10:53:08
Temat: Re: Co wazniejsze - kasa czy spelnienie zawodowe??
Od: "Rob59" <R...@g...pl>
> Chcialbym od Szanownych Grupowiczow uslyszec co jest dla nich wazniejsze i
> wdzieczny bylbym, gdybyscie sprobowali wyodrebnic czynniki, od ktorych
zalezy
> odpowiedz.
>
Odpowiedz sobie na pytanie: Pracujesz żeby żyć czy też żyjesz żeby pracować
?
pozdrawiam
-
6. Data: 2004-11-07 12:48:03
Temat: Re: Co wazniejsze - kasa czy spelnienie zawodowe??
Od: Franc <kanies@(wytnij)wp.pl>
"milekfilek" <a...@o...pl> wklikał/wklikała
news:3aad.00000a4c.418d9751@newsgate.onet.pl:
Witam!
Podzial na potrzeby nizszego i wyzszego rzedu sa troche sztuczne. IMHO
uzyskasz tyle odpowiedzi, ilu jest ludzi - kazdy bedzie mial rozne
podejscie, albo bedzie sie kierowal "innymi" bodzcami w zyciu.
Bo spojrz:
Jestes np. sam (kawaler), skonczyles studia, mieszkasz u rodzicow - IMHO
idziesz do pracy "bylejakiej" aby tylko nabierac doswiadczenia i miesc kase
na browar, laski itp.
A teraz zupelnie odwrotna sytuacja:
Masz zone (siekiere), gdzie jak nie przytargasz ilus tam K PLN, to masz
awanture, az dom sie trzesie.
Wiec porownanie i spytanie - co jest wazniejsze kasa, czy zadowolenia -
uzyskasz dwie rozne odpowiedzi chcociazby wynikajace z roznic "ubocznych".
Swoja ciegielke teraz doloze:
Osobiscie jestem w stanie pracowac w firmie, gdzie zarabia sie malo (np.
1K) ale amosfera jest super, szef jest ok i jest stabilizacja.
Na Twoje pytanie odpowiem wiec jeszcze inaczej - dla mnie liczy sie
STABILIZACJA, ktorej czesto coraz mniej w firmach.
--
pozdrawiam
Franc
-
7. Data: 2004-11-07 13:23:58
Temat: Re: Co wazniejsze - kasa czy spelnienie zawodowe??
Od: Mo <l...@n...pl>
Ktoś (Franc, a któżby!) wyklepał:
> "milekfilek" <a...@o...pl> wklikał/wklikała
> news:3aad.00000a4c.418d9751@newsgate.onet.pl:
> Jestes np. sam (kawaler), skonczyles studia, mieszkasz u rodzicow - IMHO
> idziesz do pracy "bylejakiej" aby tylko nabierac doswiadczenia i miesc kase
> na browar, laski itp.
> A teraz zupelnie odwrotna sytuacja:
> Masz zone (siekiere), gdzie jak nie przytargasz ilus tam K PLN, to masz
> awanture, az dom sie trzesie.
> Wiec porownanie i spytanie - co jest wazniejsze kasa, czy zadowolenia -
Na to pytanie należy sobie odpowiedzieć wcześniej, zanim się żonę
wybierze... :-P
>
> Swoja ciegielke teraz doloze:
> Osobiscie jestem w stanie pracowac w firmie, gdzie zarabia sie malo (np.
> 1K) ale amosfera jest super, szef jest ok i jest stabilizacja.
A z tym się prawie zgodzę. Prawie, bo oprócz tego, co wymieniłeś,
chciałabym jeszcze, żeby praca była ciekawa. No ok, nie muszę się
spełniac, ale niech się przynajmniej nie nudzę! I wolę brać za to
mniejsze pieniądze, niż ogromne za powolne umieranie wśród sztywniaków,
dla których powinnam być ciągle zajęta...
--
Pozdrawiam
M.
Bywają takie chwile z życiu człowieka, kiedy żadne radio nie gra jego
ulubionej piosenki...
-
8. Data: 2004-11-07 13:31:48
Temat: Re: Co wazniejsze - kasa czy spelnienie zawodowe??
Od: "Harry" <H...@o...pl>
Użytkownik "Franc" <kanies@(wytnij)wp.pl> napisał w wiadomości
news:Xns959A8C81FBCB4kanieswppl@193.42.231.152...
> "milekfilek" <a...@o...pl> wklikał/wklikała
> news:3aad.00000a4c.418d9751@newsgate.onet.pl:
> Osobiscie jestem w stanie pracowac w firmie, gdzie zarabia sie malo (np.
> 1K) ale amosfera jest super, szef jest ok i jest stabilizacja.
Pomyliłeś pojęcia. To jest "stabilizacja" w pracy, ale niestety cos łupnie i
wyobraz se ze idziesz z nastawieniem do pracy ze
bedzie miło, jest miło zarabiasz mało, pasuje ci to, a potem coś łupnie, i
juz tej pracy nie masz.
Co zyskales przez ten czas w życiu? nic, bo wegetowałes na skraju ubóstwa
ciesząc sie pracą, kasy nie odłożyłes, domu nie kupiłes, jestes starszy, nie
zadbany (bo nawet na podstawowe uciechy sie nie stać) i zaczynasz od zera...
Ba, przy tej pensyjce MUSI starczyć ci 10-20 zł dziennie na całodz\ienne
wyżywienie, nie daj boshe jeszcze jak bys mial rodzine. Sniadania za to nie
zrobisz, a gdzie 2-gie do pracy, obiad, kolacja, jakaś przekąska?? Zapomnij
o proszkach do prania i dobrych pastach do zębów i o milionie rzeczy...
także o ubiorze.
A jesli jeszcze masz kawalerkenp do opłacenia... nie nie bede wymieniał bo
mi monitor z żałości pęknie.
To jest żałosne.
Wiec nie nazywaj pracy za 1k stabilizacją. TO JEST WEGETACJA. Życie
przeżywasz na kromce chleba, nie stac cie nawet odwiedzic rodziny oddalonej
w polsce bo za co? , nie daj boshe zachorowac poważniej, bo na lepsze leki
nie stać.
O owocach zapomnij, bo Stabilizacja (buahahaha) ci nie pozwala ich kupować.
Zapomnij o czyms wiecej niż "zupka z gwoździa".
Przy takiej wegetacji za 2-5 (oby...) lat "szczesliwej" pracy zmarszczysz
sie jak pomarańcza, i wystraszysz własnego odbicia w lustrze. Bedziesz
brzydki i pracodawca sam sie pożegna z tobą.
No. Ładne myślenie dzis miałes. Takie samo jak moja znajoma. Głupia kobieta,
która mówi codziennie córce: Curuś, ciesz sie że zarabiasz 500 złoty, tamten
pan ma 2 tysiące, ale jak opłaci mieszkanie, kredyt (samochód), raty bo se
coś kupił, ubezpieczenie to jemu zostaje tyle co ci , czyli macie po równo.
Normalnie jak to słysze to mi sie nóż otwiera. Myślenie z piekła rodem.
-
9. Data: 2004-11-07 18:55:51
Temat: Re: Co wazniejsze - kasa czy spelnienie zawodowe??
Od: Franc <kanies@(wytnij)wp.pl>
[ciach]
Hmm, szczerze, to mi rozbujales gula i to mocno.
Ale do rzeczy.
Tak, wole miec ten 1k PLN na miesiac niz 2Kw pracy, dzie jezeli nie bede
"chujem" to wylece, gdzie jak nie bede kablowal ani liazal dupy - to sie
pozegnam z praca. Tak, woke miec 1K "stabilnej", niz nie moc sie
usmiechanac w pracy, nie moc przejsc sie korzytarzem, ani zagadac do kogos
nowego.
Wiecej przykladow?
Prosze bardzo. Na grzyba mi praca, ,gdzie pomimo wiekszych zarobkow, nie
zagrzeje miejsca, bo mam raczej charakter bezkompromisowy. Wyobraz sobie,
ile mnie kosztuje gimnastyki jezyka tlumaczenia poraz kolejny, czemu
zniemilem pracy w firmie x, y, z.
A co do wegatacji - "legutko" puknij sie w glowe. A moze jestes z tej
generacji "yuppie", gdzie nie ma innych wartosci, niz kasa i "wywalenie" za
burte kolegi, bo kazdy jest potensjalny zagrozeniem.
--
pozdrawiam
Franc
PS. no offence, MSPANC
-
10. Data: 2004-11-07 21:56:24
Temat: Re: Co wazniejsze - kasa czy spelnienie zawodowe??
Od: Robert Drózd <r...@y...iq.wytnijto.pl>
Stało się to Sun, 7 Nov 2004 14:31:48 +0100, gdy "Harry"
<H...@o...pl> napisał:
>No. Ładne my?lenie dzis miałes. Takie samo jak moja znajoma. Głupia kobieta,
>która mówi codziennie córce: Curu?, ciesz sie że zarabiasz 500 złoty, tamten
>pan ma 2 tysišce, ale jak opłaci mieszkanie, kredyt (samochód), raty bo se
>co? kupił, ubezpieczenie to jemu zostaje tyle co ci , czyli macie po równo.
>
>Normalnie jak to słysze to mi sie nóż otwiera. My?lenie z piekła rodem.
Nie do końca. Czy bogatszy jest ten, co zarabia 1500 i odłozy
miesięcznie choćby 100zł, czy ten kto zarabia 4000zł i trzęsie się, bo
nie ma oszczędności a raty za różne fajne rzeczy cisną?
r.