(bo mnie ubawiło na pps)

"Biegla znajomosc jezyka angielskiego (certyfikat: First Certificate in
English)"

:))

Nigdy się nie starałem o żaden certyfikat, więc może zapytam współobecnych
na sali: słusznie mnie to ubawiło?

--
"Wystarczy wiedzieć, dokąd podjechać trza, stamtąd już widać szary
spłowiały mur
Po dachu chodzą straże, przed bramą wielki tłum
O, daje DJ Logic starą murzyńską treść - o tak
O, trzeba sporo kwasu żeby ogarnąć sens" (Janerka)
<prywatnie pisz: t.omasz@gążętą.pl>

do góry

T.Omasz <t...@f...pl> zapodał(a):
> (bo mnie ubawiło na pps)
>
> "Biegla znajomosc jezyka angielskiego (certyfikat: First Certificate in
> English)"
> :))
> Nigdy się nie starałem o żaden certyfikat, więc może zapytam współobecnych na
sali: słusznie mnie to ubawiło?

No ale przynajmniej masz już powód, czemu pracodawca szuka takiego
pracownika :>

--
Dominik Siedlak (bachus)
bachus(@)irc(.)pl

do góry

> "Biegla znajomosc jezyka angielskiego (certyfikat: First Certificate in
> English)"
>
> :))
>
> Nigdy się nie starałem o żaden certyfikat, więc może zapytam współobecnych
> na sali: słusznie mnie to ubawiło?
>
FCE to poziom sredniozaawansowany/wyzszy sredniozaawansowany. Potem jest
CAE - zaawansowany (zezwala na nauczanie w szkole sredniej) i proficiency -
wyzej sie nie da :)

Dysiek

do góry

Jeszcze dodam, ze majac FCE czlowiek potrafi sie dosyc swobodnie
porozumiewac, przeprowadzi prosta dyskusje na zadany temat, napisze
aplikacje o prace itp. Wiec jest to calkiem rozsadna znajomosc jezyka.

Dysiek

do góry

A ja dodam ze FCE z ocena A to prawie to samo co ACE z C. ACE to juz bardzo dobry
poziom.

do góry

On Tue, 3 May 2005 10:35:10 +0200, biela wrote:

> A ja dodam ze FCE z ocena A to prawie to samo co ACE z C. ACE to juz
> bardzo dobry poziom.

Nie przesadzajmy. Sam mam i CPE nawet, a dalej wiem, ile jeszcze mi
brakuje. No, może nie na poziomie podstawowej komunikacji, but still.

Jarek
--
http://hell.pl/agnus/

do góry

Użytkownik "Jarek Hirny" <a...@h...pl> napisał w wiadomości
news:1uizfyd59vfqe.dlg@agnus.eu.org...
> On Tue, 3 May 2005 10:35:10 +0200, biela wrote:
>
> > A ja dodam ze FCE z ocena A to prawie to samo co ACE z C. ACE to juz
> > bardzo dobry poziom.
>
> Nie przesadzajmy. Sam mam i CPE nawet, a dalej wiem, ile jeszcze mi
> brakuje. No, może nie na poziomie podstawowej komunikacji, but still.

wszystko zalezy od tego z kim sie chcesz komunikowac, jak normalne rozmowy to
wystarczy, a jak biznesowe to tutaj wchodzi zasob specjalistycznego slownictwa a
tego to juz lepiej sie samemu nauczyc. A jak chcesz mowic plynnie bez zajakniec to
tylko praktyka

do góry