Witam WAS

Zastanawiam sie czy duze jest ofert pracy jednonarozwej dla informatykow,
programistow, grafikow itd. czy sporo jest ofert pracy na jedno wykonanie
jakiejs pracy i koniec np. napisz program ktory bedzie robil to i to ( i
koniec )

zastanawiam sie ile jest takich ofert pracy i czy wogole da sie z czegos
takiego normalnie zyc a nie pracowac na etacie gdzies normalnie..
dajcie znac jesli robiecie takie rzeczy bo zastanawiam sie nad tym bardzo
powaznie!!

do góry

Użytkownik "zajac77" <z...@h...pl> napisał:
: zastanawiam sie ile jest takich ofert pracy i czy wogole da sie z czegos
: takiego normalnie zyc a nie pracowac na etacie gdzies normalnie..
: dajcie znac jesli robiecie takie rzeczy bo zastanawiam sie nad tym bardzo
: powaznie!!

Utrzymac raczej sie nie da, sam pracuje na etacie a jedynie dorabiam sobie
co jakis czas wykonujac dodatkowe prace na umowe zlecenie.
Jedno spostrzezenie: nie udalo mi sie jeszcze ani razu nawiazac wspolpracy z
kims kto poszukuje osoby do wykonania zlecenia
poprzez internet - zaczynam zastanawiac sie, czy te internetowe oferty to
nie jest tylko i wylacznie badanie rynku.

Pozdrawiam
Shuwar


====================================================
======
$ Domowe Finanse, Budżet, Planowanie Wydatków, Bilans, Konto,
$ Oszczędności, Wydatki, Przychód, Rozchód, Zarządzanie Pieniędzmi
$ to proste z programem ShuCASH 4NE
$ http://shucash.boo.pl
====================================================
======

do góry

> zastanawiam sie ile jest takich ofert pracy i czy wogole da sie z czegos
> takiego normalnie zyc a nie pracowac na etacie gdzies normalnie..
> dajcie znac jesli robiecie takie rzeczy bo zastanawiam sie nad tym bardzo
> powaznie!!
>
IMO jeszcze 3 - 4 lata temu było stosunkowo mało osób, które by potrawfiły
cokolwiek w szeroko rozumianej informatyce i o fuchy było łatwiej (częściej
i relatywnie drożej) a teraz informatyków się namnożyło, są w każdej
rodzinie i w każdym bloku (nie wnikam w umiejętności), podobnie z małymi
firmami informatycznymi.

do góry

> IMO jeszcze 3 - 4 lata temu było stosunkowo mało osób, które by potrawfiły
> cokolwiek w szeroko rozumianej informatyce i o fuchy było łatwiej
(częściej
> i relatywnie drożej) a teraz informatyków się namnożyło, są w każdej
> rodzinie i w każdym bloku (nie wnikam w umiejętności), podobnie z małymi
> firmami informatycznymi.

Fajne okreslenie - "sie namnozylo"! A gdzie maja sie mnozyc? w kopalniach?
rolnictwie? przemysle ciezkim? ludzie ksztalca sie tam gdzie jest popyt na
ich prace i trudno miec chyba o to do nich pretensje.

do góry

On Tue, 18 Mar 2003 08:10:43 +0000, zajac77 wrote:

> Witam WAS
>
> Zastanawiam sie czy duze jest ofert pracy jednonarozwej dla informatykow,
> programistow, grafikow itd.
...
> zastanawiam sie ile jest takich ofert pracy i czy wogole da sie z czegos
> takiego normalnie zyc

Takiej pracy jest relatywnie sporo, ale jest tez i duza konkurencja
na rynku, wiec raczej nie licz na to ze zlecenia "znajda sie same" czy na
ogloszenia. Samemu bedzie ci ciezko, IMHO najlepiej dogadac sie z kims kto
Ci będzie aktywnie poszukiwal zlecen.

Rygel

do góry

Poziom wiedzy informatycznej w społeczeństwie powoli rośnie.
Jakis efekt piracenia na potęgę musi być.
Dodajmy rozwój narzędzi programistycznych, literaturę w PL
Ponad to programy jeśli dobrze zrobione sa długowieczne.
Za pomoca Office i VBA mozna rozwiazać większość zwykłych problemów.
Na świecie powstaje masa doskonałego freeware, opensource itd.
Przyszłość to informat. stosowana > spec. biolog., genet., chem. itd.
Ile można pisać edytorów, przeglądarek, serwerów ?

A i tak w końcu zastąpią was Artilekty.

Pozdrawiam
wini

do góry

> Fajne okreslenie - "sie namnozylo"! A gdzie maja sie mnozyc? w kopalniach?
> rolnictwie? przemysle ciezkim? ludzie ksztalca sie tam gdzie jest popyt na
> ich prace i trudno miec chyba o to do nich pretensje.
>
Nie mam.

do góry

On Wed, 19 Mar 2003 00:14:30 +0100, insulation wrote:

> Przyszłość to informat. stosowana > spec. biolog., genet., chem. itd.

No i bardzo dobrze, kolejni klienci na oprogramowanie :)

> Ile można pisać edytorów, przeglądarek, serwerów ?

A kto powiedział o serwerach czy edytorach? Na soft do
wspomagania kontaktu z klientem można stosunkowo łatwo namówić
nawet małą firmę (wystarczy odpowiednio wskazać korzyści) - a
takie oprogramowanie raczej nie jest sprzedawane w pudełkach
bo pisze się je "pod firmę".
Może przyszłość to jest genetyka, ale teraźniejszością
jest CRM i Workflow... i na tym można zarobić.

Rygel

do góry

jacek <g...@p...onet.pl> napisał(a):
> Fajne okreslenie - "sie namnozylo"! A gdzie maja sie mnozyc? w kopalniach?
> rolnictwie? przemysle ciezkim? ludzie ksztalca sie tam gdzie jest popyt na
> ich prace i trudno miec chyba o to do nich pretensje.

Raczej ksztalca sie tam gdzie im sie wydaje ze bedzie fajniej.
Szczegolnie ze zgodnie z ludzka specyfika na "informatyce" zna
sie kazdy kto potrafi wlaczyc komputer ;-)

Pozdrawiam,
Henry


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry